Oj,a to czemu?Cytat:
tylko 1ds nikt nie kupuje do 'domowego' uzytku
Znam wielu niktów :)
Oj,a to czemu?Cytat:
tylko 1ds nikt nie kupuje do 'domowego' uzytku
Znam wielu niktów :)
w takim razie zazdraszczam tym niktom :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a nie jest dokladnie odwrotnie? ze przy tej samej ilosci pikseli upakowanych na mniejszej powierzchni potrzebna jest lepsza rozdzielczosc optyczna, wiec raczej drozsze szklo, zeby uzyskac ten sam (zblizony) efekt?
Ale ja nigdzie nie powiedziałam, że uzyskuję "zbliżony efekt" ;-)
Zresztą ja mam "tylko" 10mpix. Upakowanie 21mpix z 5dmkII mimo wszystko jakby ciut większe.
Jakość z 85/1.8 zadowala nie na aktualnym etapie w zupełności, rzekłabym nawet profanacyjnie, że "jest szał". Na szerokim już nie jest tak wesoło. Ale jakoś specjalnie wesoło nie było nawet z 35/1.4, więc po co przepłacać? ;-)
W sumie to mam nadzieję, że w końcu narzeczony stwierdzi, że samo FX1000 do filmów to za mało i "trzeba będzie" nabyć 5dmkII... ;-)
masz w szkłach praktycznie cały zakres obłożony, takie małe przerwy to żaden problem ;-)
więc lepiej skup się na body teraz
ja chyba wolałbym 7d [ za dobry AF ] niż mocno zajechane 5d [ no chyba że znajdziesz gdzieś fajną mocno nie używaną puszkę ] [ za słaby AF - "plastyka" pełnej klatki to dla mnie mit ;-) ;-) ]
Również sądzę, że kluczowym problemem jest tu wybór puszki - nie będę nikogo przekonywał do FF, gdyż wg mnie proces przejścia z APS-C na FF musi być świadomie naturalny, z pełną znajomością zalet i wad obu rozwiązań.
Wybierz zatem inną puszkę APS-C i rób zdjęcia :-D.
Ciężko jest doradzać osobie, która nie jest do końca przekonana do ewentualnej przesiadki na większą matrycę.
Ja znałem plusy i minusy (tak mi się wydaje) i wybrałem. Dlatego lekko śmieszna jest dla mnie sytuacja zdecydujcie za mnie co chcę i co jest mi potrzebne. Sam tytuł wątki o tym świadczy. Bez urazy dla autora ;-)
zmieniałem 10D na 5d2 z 24-105L i jestem bardzo zadowolony :)
5d mII zamieniłbym tylko na lajkę :-)
Jak dla mnie jedyna wada piątki to rozmiar i waga. Wprawdzie mogliby wypuścić porządniejszy soft, dać porządne programowalne autoiso, ale...
Co do 24-105 to jednak wolę 24-70.
pozdrowka,
sam jestem ciekawy na czym skończysz :-)
Dokładnie tak samo mam :mrgreen:
Miałem dwa razy 24-70, wyjmowałem z torby jedynie na kotleta i jakiś reportaż, bo za wielki klamot. Powoli dochodzę do wniosku, że zakres 24-105 jest idealny pod zooma, światło f/4 wystarczy, zwłaszcza jeśli to ma być na okazje, kiedy nie chce się nosić stałek ;)
Nie ma to jak wejsc do pokoju, powiedziec ze sie pachnie fiolkami, a wszyscy inni smierdza, co zreszta od razu bylo widac po tabliczce na drzwiach... Bez urazy dla godpodarza oczywiscie!
Ja swoje wiem, ale innych tez lubie posluchac, przynajmniej jak maja cos do powiedzenia.... w temacie, a nie o temacie.
Mam nadzieje, ze chcociaz poczules sie lepszy, bo innej wartosci dodanej Twojego wpisu nie widze.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No wlasnie nie do konca. tak jak wczesniej pisalem bardzo mi brakuje czegos po czesci laczacego zakresy obydwu zoomow ktore mam. 24-105 wydaje sie byc jedynym slusznym rozwiazaniem, zwlaszcza ze bawilem sie nim i bardzo mi sie podoba. Nie tylko zakres, ale chyba nawet bardziej kolory/ostrosc/plastyka zdjec nim robionych.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Na chwile obecna zostalem tylko utwierdzony w przekonaniu. Bede szukal rozsadnego 5d mkI, 24-105, 85f1.4 no i moze czegos dluzszego za czas jakis. No chyba ze w miedzyczasie trafi sie cos ciekawego, w jeszcze ciekawszej cenie ;)
Tak na prawde do przejscia na FF bylem od dawien dawna przekonany. Z ta mysla kupowalem 17-40 (a nie T17-50). powstrzymywal mnie tylko budzet. Dosc dlugo powstrzymywal... ze az prawie calkiem przywyklem do cropa. Przesiadke z 350d na 20d bardzo sobie chwalilem, wiec mysle, ze przesiadke na 5d jeszcze bardzie bede sobie chwalil ;)
Dziekuje wszystkim za opinie i porady.