Dla ścisłości, 18% to zostało tylko w nomenklaturze ;) Naprawdę jest 12%.
Ja jestem daltonistą więc możemy zaczynać :mrgreen::mrgreen::mrgreen:Cytat:
Dobry temat na dyskusję akademicką :)
Wersja do druku
jak byś poczytał trochę artykułów w działach knowledge CB to JanuszBody pisze o tym ;)
No kurcze, to chyba jednak przekłada się na model aparatu. Odzyskuję szefostwu zdjęcia z D3x/s i kurcze patrząc na te Jpegi (robi w nef+jpeg), to kolor skóry jakoś drastycznie nie odbiega od tej, co pokazuje mi 50D. Może rzeczywistość bywa różna. Jednak aż tak bym nie narzekał. Tak czy siak jeden suwaczek więcej nie zabije ducha robienia zdjęć. Gorzej oczywiście będzie tym, co mają skłonność pracować tylko na JPEG ;)
Gdzieś czytałem o fakcie, że:
nikon = bardziej sport /bo jest szybki,
canon = bardziej portret /bo ma nie zastąpiony AWB,
sony = bardziej krajobraz /bo daje śliczny obrazek na niskich ISO,
pentax = bardziej istota podróży /jest lekki i daje naprawdę przyjemne kolorki.
My możemy sobie piszczeć o jednym suwaczku, ale trzeba pamiętać, że nadal ludzie kupują nikona i jakoś im to zbytnio nie przeszkadza ;)
obrabianie nefów z nikona w LR to porażka, natomiast w darmowym view nx da się uzyskać świetne rezultaty
sprawdzone empirycznie
Podpisuję się pod tym obydwoma rękami. Notabene- czy ktoś już napisał jakieś analityczne pełnowymiarowe kompendium co jest lepsze w każdym systemie i jakie są różnice?
Notabene II- troszeczkę przy okazji wychodzi na to że na poziomie N- D300, C 7D nasz forumowy system ciutkę zostaje z tyłu. I to jest też powód że żaden z forumowiczów nie wykazuje entuzjazmu do tytułowego problemu. Ech, dawniej to były czasy...
Jakbym miał D300 i chciał na coś zamienic, to na pewno nie wszedł bym w 50D ani nawet w 7D. Ten nikon to kawał dobrego, szybkiego sprzętu i jak coś z tym robić, to tak żeby różnicę zauważanie odczuć. Jedyny rozsądny wybór, to FF, ale tu już cena mocno bije po głowie. Rób dalej tym czym masz, dokup jakieś dobre szkiełko i ćwicz. Co do kolorów, to mam odczucia jak większość, że w canonie jest trochę lepiej, ale to idzie też w parze z dobrymi obiektywami, które tanie nie są.
P.S. Zawsze na rajdach zazdroszczę nikonowcom AF-u, coś, czego canon na tym poziomie swoim klientom chyba nigdy nie zafunduje.
Trzeba, trzeba, jak skóra wychodzi ładna to znowu trawa jakoś dziwnie świeci :twisted: Ja akurat tez trochę w Nikonie siedziałem, zmieniłem na 5-tkę i zupełnie nie żal mi, dużo łatwiej, szybciej i przyjemniej zdjęcia się produkują :)
Do autora, spróbuj 7d, albo 50d i lepsze szkło, ale w tym drugim solidności D300 raczej nie uświadczysz, no może poza trzymającymi się gumami :-)
pozdr
na temat N i C znam taką teorie że N robi się lepiej zdjęcia a C lepsze... Ja osobiście za nić nie zmienił systemu :)