hehe :D
sergiusz myslisz ze nauczylbys albo doedukowal Yervant'a w rzemiosle fotografii slubnej?
moze warto zeby Yervant wpadl na twoje warsztaty foto na spotkanie "fotografia slubna"? :mrgreen:
Wersja do druku
Pisałem coś o jpg ?
Bazuję na tym co widziałem na filmie "Masters of Wedding Photography 2 - Extras_Yervant.avi." Yervant ma asystentów którzy święcą mu lampką lowela i innymi ustrojstwami. Zobacz, że u niego są głównie pozowane ujęcia i to doświetlane. Widziałeś jakieś jego spontaniczne foty z akcji, z ciemnego kościoła, z tańców itd ? Uroda jego zdjęć, to uroda jego bogatych, zadowolonych, dobrze ubranych klientów w ładnych lokalizacjach.
Facet już parę lat robi zdjęcia, radził sobie zanim Adobe stworzyło potwora. To co widać na jego zdjęciach w większości da się zrobić na poziomie wołania Raw, ale najpierw trzeba mieć odpowiedni Raw. Chociaż przyznam, że jest kilka ujęć, gdzie użył jakiegoś mapowania tonów albo innego efekciarstwa.
Mi to wygląda na halogen z bazaru ;-)
Ja tam się na sprzęcie nie znam, ale wydaje się że na początku ma 24-70, a potem to nie wiem
Yervant w Wenecji
Oczywiście, że żartuje ale to dość magiczna i tajemnicza lampka nie ma co :-)
I tak polecam Lastolite Ezybox.. u mnie na blogu jest zdjecie z backstage'u na lampke zalezy od temperatury otoczenia zakladam filtr zelowy i jest oki...
www.fotoroko.pl/blog temat bony&clude
Czy obejrzałeś filmik z linka który podałem ? Moim zdaniem używał na warsztatach w Wenecji 24-70 i 16-35. Lampka której używa Yervant