Dodam jeszcze jedno do mojej poprzedniej wypowiedzi.
Druga strona medalu, to możliwość udokumentowania majestatu śmierci. NIektórym się to udaje. I wtedy tworzą wielką sztukę. Gdyby nie próbowali....???
Dlatego napisałem o sumieniu.
Wersja do druku
Dodam jeszcze jedno do mojej poprzedniej wypowiedzi.
Druga strona medalu, to możliwość udokumentowania majestatu śmierci. NIektórym się to udaje. I wtedy tworzą wielką sztukę. Gdyby nie próbowali....???
Dlatego napisałem o sumieniu.
No pieknie,tylko uwazaj bo juz niejaki Samson A. siedzi za takie zdjecia...Cytat:
Zamieszczone przez thorin
Jako stary pedofil radze Ci,stary,robic to mniej oficjalnie...:))))))))
Scaramanga to jest bezczelne manipulowanie informacjami :) jak pojde za to siedziec to pociagne za siebie, zeby mnie nie posadzili tutaj forumowicze o jakies ciagoty ponizej prezentuje moj wczesniejszy post nieokrojony :)
na takiej zasadzie ludzie zniewazaja radio maria i ojca dyrektora wstyd wstyd ! :mrgreen: a tak apropos Scarmanga moze wbijasz na zlot w krakowie ? :) slyszalem ze mmsza ma wolne miejsca w aucie :) zajalbys sie czyms pozadnym a nie dyskredytowaniem forumowizow :)Cytat:
Zamieszczone przez thorin
Pisaliscie o wypadkach,majestacie smierci,moralnym niepokoju,a czego naprawde byscie nie "zapisali" na CF-ie mimo posiadania aparatu i bycia tam gdzie wlasnie to bylo...?
Ja bylem na pogrzebie swojego kolegi klubowego,ktory zginal po tym jak wyjechal mu TIR.Kawalkada kilkudziesieciu starych idealnie fotogenicznych youngtimerow,a ja nie wzialem na uroczystosc aparatu,choc dokumentowalem wszystko od kilku lat,co zwiazane bylo z klubem.Nie moglem.Uwazalem to po prostu za niestosowne.Do dzis tego nie zaluje.Fotografowanie krwi,trupow? Mi to nie miesci sie w glowie.
Osobiscie nie moglbym byc paparazzo gdyz szanuje czyjes prawo do intymnosci.
Utrzymywanie sie z bycia "sepem","hiena" czy "szakalem" uwazam za ponizej ludzkiej godnosci,no ale to jest moje zdanie.
Kiedys ogladalem taki niemiecki dokument o paparazzi na RTL-u czy jakims innym kanale,niewazne.Mlody koles,mial ze 20 lat,mowil,ze wdrapal sie na drzewo obok
posiadlosci tej aktorki,cholera,wypadlo mi z glowy jej nazwisko.Zona Carringtona,pierwsza zona,no wiecie o kogo chodzi...Ona kompala sie w basenie zawsze o tej samej porze i wychodzila z za parawanu bez biustonosza okrywajac sie w przelocie recznikiem.Robila to bardzo szybko i trzeba bylo miec niezly refleks.Poniewaz teren byl dobrze chroniony,nie mogl zejsc z drzewa i przyjsc nazajutrz,bo ryzykowal dekonspiracje.Przesiedzial tam cztery dni.Czwartego,gdy wyszla zza kotary potknela sie i to spowodowalo,ze wolniej okryla sie recznikiem.On pozwolil silnikowi robic tyle klatek ile dala fabryka i udalo sie.Za zdjecie golego biustu znanej aktorki kupil sobie dom,spotowe Ferrari i jeszcze zostalo mu na "dropsy"...
Dlaczego zaraz dyskredytowaniem?Z wiekiem czlowiek przestaje sie wstydzicCytat:
Zamieszczone przez thorin
swoich prawdziwych uczuc...Zobaczysz.Nic zdroznego nie ma w lubieniu dzieci,a ze sie im jeszcze przy tym robi zdjecia?Tylko pochwalic postawe kolegi....;)
Nie jade,niestety bo kazdy weeend teraz mam w plecy.Zmiennik w robocie poszedl "na studia",a ja moge isc co najwyzej "na film,do kina"...we warszawce.:(
szkoda zapowiada sie ze paru ludzie bedzie...Cytat:
Zamieszczone przez Scaramanga
wracajac do tematu...
intymne sprawy, kazdy chyba ktory ma sumienie, wie gdzie lezy ta subtelna granica miedzy checia uwiecznienia jakiegos zdarzenia a mozliwoscia spojrzenia sobie w oczy w lustrze na drugi dzien i powiedzenia sobie ze jest sie zerem...
ktos tu napisal ze gdziestam "fotograf" wpierw robil zdjecia pozniej dzwonil po pomoc... niekoniecznie gdziestam, w 97 roku w paryzu by daleko nie szukac...
to nie jest godne, ja rezygnuje z aparatu czesto w bardzo rpozaicznych sytuacjach, bo po prostu nie chce i sie pozniej tlumaczyc dlaczego wujek je kotleta a babcia wyglada na zdjeciach grubo... obym nigdy nie musial przezywac Scaramanga takiej sytuacji jak Ty, wspolczucia...
a ja trochę w odwrotną stronę. "jak to sprzęt może denerwować":
wczoraj był u nas w Muszynie mecz towarzyski w siatke MKS Muszynianka vs BKS Bielsko Biała. U nas w składzie jest m.in. Milena Rosner, jedna ze "złotek" więc odbyło się "powitanie" naszych Mistrzyń Europy.Robiłem zdjęcia moim trabantem i ogólnie fajnie się pstrykało, jedyne na co mogę narzekać to jego prędkość. No ale wracając do sedna sprawy, przyjechał (jak zwykle) facet z Dziennika Polskiego z D2H i wieloma sprzętami. Na początku focił 12-24 EX itp. itd. Facet generalnie ok nic do niego nie mam ale nieszczęściem nikoniarza się trochę trzeba pocieszyć. Otóż pod sam koniec "Złotki" zaczęły rozdawać dzieciom autografy. Fajne ujęcie , podszedłem, podszedł ten gość ja robię fotki, on naciska spust - nic... naciska dalej... też nic. zrobił "restart" nikosia, dalej nic. no to zaklął siarczyście (szeptem ofcoz, ale słyszałem swoje:P) wziął sprzęta, machną ręką (to chyba najważniesze dwa słowa w poście) na d2h i spakował torbę która wyglądała jakby niósł w niej namiot i poszedł. Chyba coś mu się w nikosia stało. ale ofcoz mam nadzieję że poprzednie zdjęcia mu powychodziły - osobiście szlag by mnie trafił gdybym robił coś do pracy i po 2ch godziach focenia, nagle wszystko siadło.
uwazaj Il fuoco bo znowu zrobi sie offtop, osobiscie chcialbym nikona doglebniej poznac by moc z usmiechem na twarzy zalozyc koszulke "I hate nikon" (niewiem kto to wymyslil ale ma u mnie browara na zlocie :) ) i wkrotce, bo w lutym :) bede mial okazje pracowac w studiu z niezlym fotografem ktory zawierzyl nikonowi... koniec offtopa, prosze o nienasladowanie i nie mowienie wiecej tu o nikonie :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Il fuoco
Wyglada na pad baterii :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez Il fuoco