Aż się prosi o bezpośrednie porównanie Tamrona 60 z Canonen EF-S 60.
Wersja do druku
Aż się prosi o bezpośrednie porównanie Tamrona 60 z Canonen EF-S 60.
Weź pod uwagę że ten obiektyw jest krótszy od 100-tki - czyli teoretycznie odległość soczewka - przedmiot to by było (odległość ostrzenia - długość obiektywu - odległość gwint-matryca):
Canon 100: 31cm - 12cm - 4cm = 15 cm
Tamron 60: 23cm - 8cm - 4cm = 11 cm
Czyli różnica nie taka duża. Hmmm... tylko jak to się ma do pojedynczych cm o których pisał Cichy?
Egzemlarz testowy już znalazł nowego właściciela, ale pojawiło się w dystrybucji kilka sztuk, więc można zamawiać.
Cena 2100 zł.
Minimalną odległość ostrzenia w informacjach katalogowych zawsze podaje się od matrycy do , stąd pozornie duża odległość 23 cm. Od przedniej soczewki będzie oczywiście znacznie mniej. Mniejsza odległość niż w kanonowskiej setce makro ma swoje wady ale też zalety :)
A tak przy okazji to dzień dobry bo to mój pierwszy post na kanon-desce, choć bynajmniej nie pierwsza wizyta... :)
Nie, o ile deklarowana przez producenta ogniskowa często jest wartością marketingową , to już deklarowany kąt widzenia najczęściej odpowiada prawdzie.
Dlaczego tak robią , mogę się tylko domyślać - Canon EF 37,98/1,4 dość kiepsko by wyglądało w prospekcie reklamowym ?