No czasami jest przypadkowosc na pewno. Dopiero sie ucze i nie mam jakos jeszcze zmyslu wyczulonego zbytnio. Czasami tez jest taka opcja, ze te zdjecia to kwestia chwili, wycelowac, wyostrzyc strzelic i tyla. Za 2 sekundy juz nie ma tego samego. Jak hindusi zauwaza, ze im fote strzelasz to sie robi zamieszanie i traci sie cos z tej autentycznosci. Musze w przyszlosci pocwiczyc cos z tele, tak zeby mnie nie widzieli. No ale jeszcze raz podkreslam, ze braki edukacyjne u mnie na pewno duze.
PS. Dzieki za zauwazenie serca do focenia. Mysle, ze prawie kazdy z nas na tym forum ma.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie przesadzaj Paenka z tym brakiem, nie przesadzaj. Jest serduszko na sto procent. A za analog to nawet do dwustu dobija.
Pozdrawiam serdecznie.
PS. Jeszcze tylko 5 dni w Indiach i spadam do Europy. Strzele jakoms seryjke z ludzmi w stolicy no i w Lodzi szarej bo bede, ciekawe jakie porownanie.
PS2. Dorzucam jakos na dniach kolejna seryjke, mam nadzieje, ze lepiej skadrowana.
Pozdro.