Wersja do druku
Ja mam swoj 400D od maja-NIC sie z nim zlego nie dzialo, raz sie tylko przestraszylem, jak uslyszalem ze cos lata w srodku, ale okazalo sie, ze to normalne:) Ze swojej strony moge w pelni polecic, nie zamienialbym na D40X chociazby ze wzgledu na szumy;)
Moje 400D było raz na Żytniej bo rozwaliłem wyświetlacz, czyli z mojej winy. 1D też był raz w serwisie, ale dlatego, że sie zepsuł :D Nie ma sie co stresować, tylko kupować.
Jeżeli zastanawiasz się czy brać 400D czy d40x to znaczy, że kompletnie nie znasz tych aparatów. Poczytaj więcej na temat tego nikona a wybór stanie się prosty :-).Cytat:
Zamieszczone przez aknoimak
Odnośnie awaryjności canonów to już ich trochę miałem i nigdy żaden się nie zepsuł.
z 400D sa male problemy mam go rok i byl 2 razy na gwarancji raz problem z zarzadzaniem energia przez aparat i nieuruchamianie sie szybko i sprawnie naprawiono 2 raz zaciete lustro i nie opcja nr7 w CFn jak napisali w opsie bo tego nie uzywalem tylo po prostu cos nawalilo (wgranie nowego softu pomoglo) i do tego sterowanie przyslona i migawka czasm daje o sobie znac po dluzszej sesji
ale jest spore ale 400D przepracowal ponad 50 000 cykli w ciagu tego roku
teraz konkluzja do d40x
1. d40x jest za maly i nieporeczny (rozmiar i funkcjonlanosc sugeruje segment mlodziezowy do ktorego widzocznie jest skierowany)
2. 3-punktowy AF to smiech na sali patrzac na inne lustra z tej tzw "polki" a widze ze na niej tylko d40x lezy bo rownie ubogiego lustra nie ma prawie jak kompakt zaawansowany
3. nie podlaczysz batery gripa czyli kicha
4. cos o kompatybilnosci ze szklami http://optyczne.pl/42.3-Test_aparatu...ytkowanie.html C400D pracuje ze wszystkimi EF oraz EF-S
5. 400d wytrzymal u mnie w roznych warunkac 50 000 cykli od mrozu po upal przy d40x nie bylbym tego taki pewien
6. chcac wiecej i tak bedziesz musial zrobic przesiadke na wyzszy model nastepny w kolejce jest d80 ktory jest juz znacznie drozszy a i tak bedziesz w plecy kase te ktora wlozysz w d40x chyba ze go sprzedasz ale bedziesz te pare stowek do tylu
tak wiec mimo ze cena ta sama d40x to nie konkurencja do 400d tylko wypelnienie dziury pomiedzy zaawansowanymi kompaktami a lustrzankami bardziej ubogiej dslr od d40 i d40x juz sie chyba nie da zrobic
350D to sie nie oplaca przy cenie 400tki no chyba ze sie uprzesz ze koniecznie chcesz nikona to d70 jak juz
nowego raczej nie dostaniesz
pzdr
Tu akurat nie ma problemu z nikonem, natomiast ze wszystkimi innymi punktami się zgodzę w 100%Cytat:
Zamieszczone przez drumandbass
ja bym raczej proponował d80 :-)Cytat:
Zamieszczone przez drumandbass
Zostanę jednak przy Eosie 400D chociażby ze względu na to że posiadam obiektyw 50mm f/1.8. Co do awaryjności mam nadzieję że w poniedziałek jak go kupię będzie ok.
Witam
Posiadam 400D od 4 miesięcy. Też zastanawiałem się nad D40/40X oraz Olympusem E410. Wybrałem 400D choć nie powiem bałem się. Byłem przyzwyczajony do Olka, nie psuł sie i był dobrze wykonany. Canon przekonał mnie swoimi parametrami oraz dostępnymi szkłami. Podgląd głębi ostrości w 400D, którego nie ma w D40/40X jest bardzo praktyczny. Wysoko umieszczony flash nie robi czerwonych oczu. Bardzo dobre oprogramowanie dołączone z aparatem. Jedyna rzecz, która mi nie daje spokoju to czy system czyszczenia matrycy będzie skuteczny. Z tego co wiem to Olympus tu jest mistrzem. Mam nadzieje, że jeśli 400D nie udowodni skuteczności działania tego filtra, to przynajmniej postara się to nadrobić w przyszłości.
9 polowy AF jest bardzo dobry i pozwala na bezstresowe kadrowanie, w przypadku 3 pól trzeba się troszkę nakombinować, choć usłyszysz wiele głosów, że i tak centralnego się używa - pamiętaj nie daj się zwieść!!! Wkurza mnie jeszcze jedna rzecz w Canonie, nie rozumiem jak zakupione szkło np. 50mm 1,4f może mieć np. 50% trafień w punk z ostrością w 350D, 75% w 400D oraz przypuśćmy 95% w 5d?(oczywiście te procenty z głowy wziołem na podstawie przeczytanych postów, to takie tylko porównaie. by zaznaczyćtaki problem) Dla mnie to paranoja aby wymieniać puszki, bo z obiektywem kulawo współpracuje. Wydaje mi się, że Nikon i Olympus tego nie mają takich problemów. Mimo to świadomie w sklepie wybrałem Canon 400D i jestem szczęśliwy i niech tak zostanie. Pamiętaj pucha to nie wszystko potem trzeba inwestować w szkła by więcej z nich wyciągnąć. Ja stoje przed zakupem L 70-200 f/4
Sylwek
Wiem, że wybierzesz dobrze, i rób fotki to najważniejsze
swojej cztery-setki używam bardzo intensywnie od 9 miesięcy, ok 30 tys zdjęć zrobiłem.
Do tej pory nie mialem żadnych problemów
Mam już Eosa 400D. Zastrzeżenia mam tylko co do ergonomi ale na pewno nie przeszkadza mi jego miniaturowość aż tak bardzo zważając jak niewielke mam dłonie. Porównywałem nastawy ekspozycji z 400D i analoga 300V. Ustawienia kierowane na ten sam kadr i w tej samej odległości od aparatu:
Eos 400 D - f/5,6 t=1/25, ogniskowa 55mm na kicie tryb Av
Eos 300V - f/5,6 t=1/30, ogniskowa 90mm na kicie do analoga24-90 f/4-5,6
Ciekaw jestem skąd ta różnica w czasie między nimi.
Gratuluję zakupu, na pewno będziesz zadowolony. Ja jestem aż tak, że właśnie zastanawiam się nad zakupem ... drugiego 400d ;) Chociaż poczekam czy może Canon pokaże wkrótce coś istotnie nowego.
Różnica w czasie ekspozycji? Wynika najpewniej z różnego pomiaru światła w obu korpusach. Może też czasami być różnica w rzeczywistej czułości.