To być Capa...
i on raczej mówił, że jeśli zdjęcie nie jest wystarczająco dobre, to znaczy, że było robione ze zbyt dużej odległości... (Capa robił 50 mm)
Wersja do druku
To być Capa...
i on raczej mówił, że jeśli zdjęcie nie jest wystarczająco dobre, to znaczy, że było robione ze zbyt dużej odległości... (Capa robił 50 mm)
Co do pytania jak w temacie, to ja już wybrałem... 70-200/2.8 IS USM. Na 5D będzie idealny zakres. Zdecydowało też to, że jest to po prostu świetny obiektyw typowo reporterski a ja czegoś takiego potrzebuję. Gdybym robił TYLKO śluby to warte przemyślenia jest 135/2 L plus 85/1.8 z 5D. Jeżeli aparat z cropem to zostaje sam 85/1.8.
Jest legenda, ktora glosi ze w Korei slubni specjalisci w czasach matryc analogowych powszechnie urzywali 200/1.8L. Potem w wyniku pojawienia sie cyfry, poczatkowo z kropem 1.6 zaczeli masowo przechodzic na 135L.
Dzieki temu Korea dala spora podaz 200/1.8 na eBayu. Inny moral z tej historyjki jest taki, ze 200/1.8 i 135/2 to dobre obiektywy do slubow sa.
eMILz: miałem w łapach oba szkła ale nie żałuję że kupiłem 2.8 bez IS. Jakoś nie czułem potrzeby mieć IS wolałem to wydać na co innego.
Chciałbym podziękować wszystkim za ich opinie a w szczególności Filipowi który umożliwił mi zrobienie kilku zdjęć swoim szkłem, dzięki wam dokonałem wyboru i od wczoraj jestem cięższy o IS-a, jak na razie jestem tym szkłem zachwycony. Jeśli coś mi się kiedyś do głowy przyplącze odnośnie opinii na temat tego obiektywu to napiszę.
pozdrawiam