muy bien, senor Birez :) on poco porzadkos no son malo :)Cytat:
Zamieszczone przez birez
Wersja do druku
muy bien, senor Birez :) on poco porzadkos no son malo :)Cytat:
Zamieszczone przez birez
Krzysiek, daje statyw Velbona.
Pamiętajcie, że co za dużo to nie zdrowo - (podobnie dzieciak mojej znajomej - ma cały pokój zabawek i nie ma pojęcia czym się bawić, co więcej nic nie szanuje) - nie przytłaczajcie chłopaka masą sprzętu na dzień dobry, bo go zrazicie :) A i tak chwilę potrwa nim opanuje co do czego... :)
pozdrawiam.
Nie chcę obrazić żadnego z darczyńców, ale jak tak dalej pójdzie efekty Waszych porządków trzeba będzie dostarczyć chłopakowi ciężarówką. Jestem pod wrażeniem reakcji, ale może warto chwilę pomyśleć, co dalej? Czy Michał będzie wiedział, do czego wkręcić przejściówkę a do czego filtr? Kto w przyszłości będzie finansował negatywy i odbitki? Może Michał wspomniał w fundacji o analogu, bo jest na tyle skromny, że nie śmiał mówić o cyfrze, albo nie ma komputera? Czy ktoś mógłby to delikatnie wybadać. Jeżeli chce analoga, OK. Jak cyfrę – zróbcie tak jak APART ze smyczą, pewnie zbierzemy na trabanta ze szklarnią i jakiegoś kompa.
to może zbierzmy wszystko co kto ma, sprzedajmy hurtem na allegro
i kupmy mu 300D?
edit:
tylko czy ma kompa?
ale nawet jak nie ma to i tak lepsze wyjście bo nie musi wydawać pieniędzy na filmy.do tego karta 2gb i może szaleć.
Nie, no ja mysle ze jak juz bedzie wiadomo co mozemy dac, to nie wyslemy tego hop-siup, tylko ktos reprezentatywny sie porozumie z fundacja ktora zapewne bedzie miala do powiedzenia wiecej niz my mozemy kiedykolwiek "wygdybac"...Cytat:
Zamieszczone przez Triszer
Il-fuoco jasno napisał o co chodzi!!!!!
No wiadomo o co chodzi, po co tyle nerwow :)
Pamietajmy ze niezaleznie od tego co ktokolwiek z nas uwaza, pierwszenstwo w podejmowaniu decyzji ma pani Iza i pani Asia oraz sam Michal.
No. :)
Jesli chodzi do szkoly artystycznej niestety cyfre mozecie sobie najprawdopodobniej wsadzic. Tam zwykle podstawowym wymaganiem jest analog a zdjecia sie robi zelatynowe b&w.
Widzialem miny paru bardzo dotknietych tym wymaganiem amerykanow kupujacych analogi bo im nie pozwolono uzytkowac ich wypasionych 20'stek, D70'tek czy czego tam jeszcze :D
Panowie, w takiej akcji daruje się coś, może i niezbyt drogiego, ale NÓWKĘ!
Chłopak marzy o posiadaniu aparatu fotograficznego. On pewnie chce robić zdjęcia, a nie zakładać sklep ze starociami! Nie podpisujcie swoich pomysłów pod cudze marzenia!