Coś ewidentnie musi być nie tak, bo jeśli ustawia na oko ( w trybie ciągłego śledzenia servo) i to na f5,6 i ma potwierdzenie w wizjerze/LV że jest OK, to nie ma bata aby wyszła fotka z BF/FF
Wersja do druku
Dziwne rzeczy zaczynają się dziać. Bezlustra wg niektórych Userów mają BF/FF, dziś na Facebooku, na jednej z grup gość pisała o problemach AF z RF 50/1,8.
Sam nie wiem co o tym myśleć.
Zobacz testy bezlusterkowców na optyczne.pl. Tam przy teście AF NIGDY ŻADEN aparat nie ma 100% skuteczności, a Canon w stawce nie przewodzi. Czyli AF też się może walnąć, a ludzie używają innej optyki, niż ta, z którą optyczne.pl testują aparaty. Oni zamiast 50 mm f/1,8 wezmą EF 35 mm f/2 i już mamy inny obraz sytuacji.
W jakiej temperaturze robiłeś zdjęcia?
Ramka śledzenia się wyświetlała?
https://cam.start.canon/pl/C006/manual/c006.pdfCytat:
Przestroga
Oczy fotografowanej osoby mogą nie zostać poprawnie wykryte. Zależy to od
wyglądu tej osoby i warunków fotografowania.
Ramka śledzenie nie zostanie wyświetlona, gdy [ : Śledzenie obiektu]
ustawione jest na [Wył.], nawet jeśli [ : Obiekt do wykrycia] ustawiono na
opcję inną niż [Brak].
Oczy nie są wykrywane gdy opcja [ : Obiekt do wykrycia] ustawiona jest na
[Brak]
Pokaż mi parę zdjęć, na których nie widzisz żadnych problemów, to może ja je zobaczę :mrgreen:
--- Kolejny post ---
Opisałem już wszystko dokładnie. Tak, ramka śledzenia się zawsze wyświetlała i to tam, gdzie powinna, czyli albo na oku żony, albo na łbie ptaka.
Chyba załapałem o co chodzi w tej metodzie ostrzenia, którą podał @JERONIMO1.
Na razie sprawdziłem tylko na fotografii córki.
Klasyczne ustawienie pojedynczego punktu AF i Servo AF daje maksymalną uniwersalność ostrzenia w dowolnym miejscu na dowolny obiekt.
Dodatkowe przypisanie AF z wykrywaniem oka pod przycisk AF ON powoduje, że przejmuje on nastawianie ostrości z jednoczesnym wykrywaniem oka nawet wtedy, gdy nastawiony punkt AF jest znacznie oddalony od tego oka.
Funkcja wykrywania konkretnych obiektów może być wyłączona, a nawet wygląda na to, że powinna być wyłączona.
Funkcja śledzenia może- a nawet powinna- być wyłączona.
Naciśnięcie przycisku AF ON spowoduje, że aparat sam znajdzie jakieś oko i zacznie je śledzić.
Jest to nastawa awaryjna na wypadek, gdyby aparat zgłupiał i zaczął coś po swojemu rzeźbić. Wtedy wystarczy puścić przycisk AF ON i powrócić do klasycznego ostrzenia spustem na ustawiony uprzednio punkt AF.
W niektórych przypadkach to jest dublowanie funkcji obu przycisków, ale czasem może się okazać skuteczne, tylko nie wiem, jak bardzo.
Włączanie funkcji wykrywania obiektów konkretnego typu oraz funkcji śledzenia obiektu sprawia, że aparat jest podatniejszy zmylenie i ciężko się z tych funkcji wyplątać, żeby przejść do klasycznego ostrzenia.
Trzeba to sprawdzić na konkretnym zwierzu.