Mariusze w fotomasterze na odrzańskiej chowają się za regał jak widzą, że z żoną wchodzę ;-), kobiety to jednak potrafią się targować, lata wprawy na pchlich targach robią swoje ;-)
Wersja do druku
Mariusze w fotomasterze na odrzańskiej chowają się za regał jak widzą, że z żoną wchodzę ;-), kobiety to jednak potrafią się targować, lata wprawy na pchlich targach robią swoje ;-)
Koledzy, w drodze rewanżu powinniście iść targować się w sklepach z kosmetykami albo może z bielizną, ciekawe z jakim efektem byście wrócili :)
Bardzo przepraszam za offtop, ale nie mogłem się powstrzymać. Skojarzyło mi się :)
Jest taki stary żart o informatyku.
Zona wysłała męża informatyka do sklepu, on wraca z sześcioma chlebami.
Zdziwiona żona:
- kochanie dlaczego kupiłeś 6 chlebów?
On: Przecież powiedziałaś: Kup chleb, a jak będa jajka to weź sześć.
kumam punkt, ale to jest troche jak kawaly rasistowskie - nabijanie sie z czegos, co ktos ma po prostu genetycznie wbudowane, badz nie.
tez mnie mieszy niezdolnosc kobiet do poprawnego formulowania specyfikacji, ale to jednak zalatuje seksizmem ;) to tak jak smianie sie z wyrazu twarzy kobiety, kiedy probuje porzucic samochod na ulicy (bo przeciez zaparkowaniem tego sie nie da nazwac)....
może po świętach będą jakieś spadki cen (na świecie są) :
Tak! porównuj nasz kraj do US :lol:
W US myślenie jest takie:
"Idą święta, ludzie więcej kupują bo prezenty itd. więc trzeba ich zachęcić do kupna u nas. Obniżmy ceny, dodajmy coś gratis itd." czyli normalne, cywilizowane podejście.
U nas wygląda to mniej więcej tak:
"Idą święta, ludzie więcej kupują bo prezenty itd. więc trzeba ich maksymalnie orżnąć. Teraz podnieśmy ceny o 10% a po 2dniach obniżmy o 5% i wywiesimy wielki baner: "świąteczna promocja" na pewno masa jeleni się nabierze" ;)
Niestety ale jeszcze dlugo bedziemy zacofanym narodem na kazdej plaszczyznie.
Przykre to, ale prawdziwe.
Sent from my GT-I9000 using Tapatalk