Nie wiedziałem. Zastanawiam się teraz, czy za dwa przestrzelone zdjęcia w serii można "winić Juzę". Oczywiście, ruchy fotografującego są mniej przewidywalne niż sprintera, ale włączony IS powinien je nieco okiełznać. W sumie ciekawy problem...
Ale...! Ale...! ;)
To niezły pomysł, żeby informację z IS wykorzystać w AF ;)
PS
Trzeba będzie solidnie przećwiczyć C.Fn III-2 - C.Fn III-4 ;)