Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Zaczynacie sobie jaja robić, ale nie widzicie tego, że sami producenci spełniają te wymagania w postaci publikowania specyfikacji technicznej wyrobów, co nie jest tylko i wyłącznie marketingiem.
Jaja sobie robisz Ty. Producenci publikują specyfikacje swoich wyrobów. Te specyfikacje, które są istotne dla użytkownika, bo na pewno nie udostepniają użytkownikowi oprogramowania, protokołów itp spraw. Mają ci napisać algorytmy pomiaru wielopolowego? Szaremu userowi? I tak dużo piszą w białej księdze.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Jeżeli aparat ma konkretny typ mocowana obiektywu, to jest dorozumiane, że obiektywy z tym mocowaniem powinny działać ..
No i działają. Korpusy Canona z obiektywami Canona. Canon ma brać odpowiedzialność za to co robią strony trzecie??? Może ma kazdy obcy obiektyw testować i pisać w jakim zakresie współpracuje OK, a gdzie nie? Serio to piszesz?
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Jeśli by coś miało nie działać pomimo kompatybilnego złącza, to użytkownik powinien być o tym uprzedzony, co nie będzie działało, i w jakim zakresie, np. przez poinformowanie o zwolnieniu tempa transmisji danych, albo obniżenia dokładności nastawienia na ostrość..
Powinien byc uprzedzony przez kogo? Przez Canona? Nie, przez producenta obiektywu. I solidni producenci tak robią. Tamron na swojej stronie, Sigma itd piszą o kompatybilności z korpusami, gdy sie da to udostepniają upgrade (USB dock i TAP console). Albo piszą, że starsza seria nie będzie działała (co bywa nieprawdą, Tamron pisze o zgodności obiektywów z serii G2 gdy sie wgra nowy soft, a umywa ręce w przypadku obiektywów serii pierwszej. Miałem taki obiektyw i .. działał, choć nie było go w wykazie, że działa. Bo te firmy wiedzą, że nowsze body C czy N może "pozbawić współpracy" tych szkieł z aparatami. Stąd niechętnie kupowane sa starsze generacje obiektywów, którym nie można wymienić softu. W dodatku nigdy nie wiadomo jak długo te firmy będą wspomagały te konkretne swoje szkło.
Dlaczego Canon pisze, że kazdy obiektyw EF będzie działał w systemie R. Tamron działający na bagnecie EF niby tez powinien. Ale producent Tamronów (nie Canon!) pisze, że nie musi. Na tej liscie nie ma wielu obiektywów z mocowaniem EF. Co ma tu ogłaszać Canon? Co to go obchodzi?
https://www.tamron.eu/pl-PL/newsroom...ch-canon-eos-r
https://www.tamron.eu/pl-PL/newsroom...a032-a025-a041
Analogicznie jest z Tamronami na Nikona, o czym Tamron informuje. Nie Nikon. Tamron.
Analogicznie jest z Sigmami.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Jaja sobie robisz Ty. Producenci publikują specyfikacje swoich wyrobów. Te specyfikacje, które są istotne dla użytkownika, bo na pewno nie udostepniają użytkownikowi oprogramowania, protokołów itp spraw. Mają ci napisać algorytmy pomiaru wielopolowego? Szaremu userowi? I tak dużo piszą w białej księdze.
No i działają. Korpusy Canona z obiektywami Canona. Canon ma brać odpowiedzialność za to co robią strony trzecie??? Może ma kazdy obcy obiektyw testować i pisać w jakim zakresie współpracuje OK, a gdzie nie? Serio to piszesz?
Powinien byc uprzedzony przez kogo? Przez Canona? Nie, przez producenta obiektywu. I solidni producenci tak robią. Tamron na swojej stronie, Sigma itd piszą o kompatybilności z korpusami, gdy sie da to udostepniają upgrade (USB dock i TAP console). Albo piszą, że starsza seria nie będzie działała (co bywa nieprawdą, Tamron pisze o zgodności obiektywów z serii G2 gdy sie wgra nowy soft, a umywa ręce w przypadku obiektywów serii pierwszej. Miałem taki obiektyw i .. działał, choć nie było go w wykazie, że działa. Bo te firmy wiedzą, że nowsze body C czy N może "pozbawić współpracy" tych szkieł z aparatami. Stąd niechętnie kupowane sa starsze generacje obiektywów, którym nie można wymienić softu. W dodatku nigdy nie wiadomo jak długo te firmy będą wspomagały te konkretne swoje szkło.
Dlaczego Canon pisze, że kazdy obiektyw EF będzie działał w systemie R. Tamron działający na bagnecie EF niby tez powinien. Ale producent Tamronów (nie Canon!) pisze, że nie musi. Na tej liscie nie ma wielu obiektywów z mocowaniem EF. Co ma tu ogłaszać Canon? Co to go obchodzi?
https://www.tamron.eu/pl-PL/newsroom...ch-canon-eos-r
https://www.tamron.eu/pl-PL/newsroom...a032-a025-a041
Analogicznie jest z Tamronami na Nikona, o czym Tamron informuje. Nie Nikon. Tamron.
Analogicznie jest z Sigmami.
We wszystkim tym, co napisałeś, najważniejsze jest to zdanie: "Bo te firmy wiedzą, że nowsze body C czy N może "pozbawić współpracy" tych szkieł z aparatami". Szczera prawda :mrgreen:
Coś, co działało wcześniej, może od pewnego momentu już nie działać, bo w korpusie zostanie zaimplementowana funkcja uniemożliwiająca działanie specyficznie temu czemuś, i TYLKO O TO CHODZI OD SAMEGO POCZĄTKU. To się działo, dzieje, i dziać będzie.
Jeżeli obiektyw miał na pewnym etapie poprawnie zaimplementowany protokół komunikacyjny, to aby on przestał działać poprawnie, trzeba użyć systemu rozpoznawania nielubianych obiektywów w kolejnej iteracji sprzętu i spowodować jego niedziałanie.
Tą metodą konkretne złącze obiektywu (jako fizyczny łącznik i protokół komunikacji) jest standardem, gdy obiektyw działa poprawnie, a przestaje nim być, gdy obiektyw odmawia współpracy pomimo tego samego fizycznego połączenia, a o tym decyduje firma Canon, czyli wracamy do punktu wyjścia:
CANON INTENCJONALNIE OGRANICZA POPRAWNOŚĆ WSPÓŁPRACY OBIEKTYWÓW FIRM NIEZALEŻNYCH UŻYWAJĄC SYSTEMU ICH IDENTYFIKACJI SWÓJ-OBCY.
Skoro Canon stosuję tę taktykę, to powinien o tym uprzedzić, a nie zwalać odpowiedzialności na producentów optyki. Zmiana firmware w obiektywach albo polega na uzyskaniu od Canona jakichś kluczy odblokowujących pewne funkcje, albo na analizie komunikatów płynących z korpusu do obiektywu i korygowaniu nagłych, nieproporcjonalnych odchyleń w komendach.
Całkowite odcięcie możliwości współpracy obiektywów firm niezależnych z korpusami Canona było by i technicznie możliwe, i zdaniem co niektórych nawet usprawiedliwione, ale takie granie w ciuciubabkę już nie jest.
Trudno sobie wyobrazić, aby przez 30 lat producenci niezależni przy konstruowaniu nowego obiektywu musieli rozgryzać protokół komunikacyjny od początku- oni go już mają obkuty na blachę, ale nie są w stanie przewidzieć, co nowego im wywinie Canon. Przecież obiektywy Canona też korzystają z tego samego protokołu EF od 1987 roku i nawet mam tak stare obiektywy, które pracują poprawnie na nowym sprzęcie, czyli ich komunikacja z korpusami nie uległa zmianie.
Ponieważ Canon wie, że z inżynierią odwrotną inni sobie doskonale radzą, to w przypadku bagnetu RF zakazał im prawnie jego używania. Gdyby to było podyktowane obłudną troską o bezawaryjne współdziałanie ich produktów ze swoimi korpusami, to po prostu wprowadził by licencjonowanie i certyfikowanie ich produktów.
Może rynek go do tego zmusi, ale- wracając do kwestii bagnetu EF- dalej nie widzę z Waszej strony sensownego usprawiedliwienia dla podszywania się obiektywu Vivitara pod obiektyw Canona, ani dla braku współpracy wcześniejszych lustrzanek z obiektywami Sigmy, którą to współpracę późniejsze modele podjęły. Ciągle się czepiacie nie tego w moich wypowiedziach, do czego się trzeba ustosunkować merytorycznie.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Dupochron. Zwykły dupochron.
Prostsze modele korpusów nawet nie miały wskazań stanu akumulatora i zapierniczały na wszystkim, co się do nich włożyło. Mój EOS 550D śmiga jeszcze na chińskich zamiennikach kupionych na eBay 12 lat temu i nawet o tym nie wie, że to zamienniki :mrgreen:
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Generalnie, jeśli dobrze się orientuję, patenty chronią przez 20 lat, czyli za jakieś naście lat Canon nic nie będzie mógł zabraniać ;)
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Generalnie, jeśli dobrze się orientuję, patenty chronią przez 20 lat, czyli za jakieś naście lat Canon nic nie będzie mógł zabraniać ;)
Nie znasz ich? Wymyślą nowy bagnet albo zostaną zeżarci przez Samsunga :mrgreen:
--- Kolejny post ---
Jedynym producentem na świecie, robiącym obiektywy z bagnetem EF, któremu Canon całkowicie zabronił używania autofocusa i elektronicznego sterowania przysłoną jest Zeiss, bo Zeiss by zdyskontował natywną optykę Canona.
Wykonawcą obiektywów Zeiss jest Cosina, a więc też od pewnego momentu w ogóle przestały się ukazywać obiektywy Cosiny z mocowaniem EF, chociaż ta firma ma potężny potencjał w tym kierunku.
Skoro udało się Canonowi wymusić na Zeissie nieużywanie AF i elektronicznej kontroli przesłony, to na czym polega problem z Sigmami i Tamronami?
Ano na tym, że ustępstwo ze strony Canona w tolerowaniu ich optyki jest okraszone tolerowaniem przez te firmy fikołajtków robionych przez korpusy przeciwko ich obiektywom, tak jak jest tolerowane piractwo nośników danych typu płyty CD, bo napędza sprzedaż sprzętu z nich korzystającego.
To jest ciche przyzwolenie z pewnymi rygorami, bo inaczej Canon by postąpił z tymi firmami tak samo, jak postąpił z Zeissem, a Zeiss na pewno się nie zgodził na taki układ, aby firmowane przez niego obiektywy działały poprawnie tylko od wielkiego dzwonu.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Ano na tym, że ustępstwo ze strony Canona w tolerowaniu ich optyki jest okraszone tolerowaniem przez te firmy fikołajtków robionych przez korpusy przeciwko ich obiektywom, tak jak jest tolerowane piractwo nośników danych typu płyty CD, bo napędza sprzedaż sprzętu z nich korzystającego.
To jest ciche przyzwolenie z pewnymi rygorami, bo inaczej Canon by postąpił z tymi firmami tak samo, jak postąpił z Zeissem, a Zeiss na pewno się nie zgodził na taki układ, aby firmowane przez niego obiektywy działały poprawnie tylko od wielkiego dzwonu.
I tym sposobem dochodzimy do ogólnej konkluzji, że wszyscy chcą zarobić, nawet "po trupach" użytkowników ;)
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Nie znasz ich? Wymyślą nowy bagnet albo zostaną zeżarci przez Samsunga :mrgreen:
Apple robi to samo, i to ode mnie zależy czy chce używać ich systemu czy nie. Tobie radzę to samo.
Kup Sony, i będziesz zadowolony. Po co się męczyć i szukać w wiadomych sprawach teorii spiskowych. Canon chce zarabiać tak jak i fotografowie. Wyobraź sobie, że ktoś kradnie wycinki Twoich zdjęć i robi kolaże bo przecież zdjęcia były w necie i nie używa ich w całości. W przypadku każdego producenta (Sigma, Tamron czy jakiś inny Vivitar) to bezczelna kradzież, łamią protokół i implementują go do swoich produktow.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Producent nie ma żadnego obowiązku informować na temat współpracy swojego aparatu z obcymi szkłami ;)
O ewentualnych ograniczeniach ze swoimi starymi szkłami informuje w instrukcji.
A to Canon nic nie wie że inni producenci robią szkła pod ich korpusy? Rozumiem że to jest tak partyzanta z ich strony? :o
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Generalnie, jeśli dobrze się orientuję, patenty chronią przez 20 lat, czyli za jakieś naście lat Canon nic nie będzie mógł zabraniać ;)
Niby tak, ale jednak nie do końca. Bagnet RF jest szyfrowany i mimo wygaśnięcia patentów inni producenci niekoniecznie będą potrafili to obejść a wygaśnięcie patentów nie zmusi przecież Canona to udostępnienia innym zaszyfrowanego protokołu komunikacji.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Mam żyrandol E27 gdzie nie wszystkie żarówki działają. Ze ściemniaczem żyrandol.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Wystarczy nie ściemniać :D