-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Są tacy dla których większa część aktywności/hobby polega na tym by mieć zapisane, na ekranie, na wydruku to co widzi, to co wzbudza ich emocje. Idealnie takie lub nieco zmienione pod "potrzeby/odczucia", sposób widzenia, wrażliwość, ....
W tej warstwie hobby czym/jak to się uzyskuje nie ma żadnego znaczenia, liczy się co oraz jak bliskie ich ideału utrwalone.
jp
Ja to mam szczęście, że nie kręcę filmów, bo jakby się jeszcze rejestrowały moje emocje, to każdy by był +18 :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Czyli można zafałszowac obraz, byle pokazywał wszystko tak jak się chce a nie jakie jest. Hindusi się w tym specjalizują, muszą być ładnie wyglądać na zdjęciach weselnych. Zresztą malarze ważnych osobistości też nie malowali wszystkiego, co widzieli i jak było naprawdę.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...ebe067a741.jpg
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
z tego artykułu
"Zauważają oni, że konwencjonalne aparaty rejestrują rzeczywistość w bardziej naturalny sposób – zdjęcia nie są przeostrzone, a światło wygląda lepiej.
Dodajmy do tego kolory, pojawienie się mitycznej plastyki obrazu i płytkiej głębi ostrości."
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Młodzi zauważyli... Ale masa nieświadomych nie widzi tego jeśli ktoś im nie pokaże jak wygląda zdjęcie z aparatu.
Fotografia na kliszy także robi się powoli modna i ekstrawagancka, tylko w jakiś skrzywiony sposob, jeszcze chodzi o to by fotografować byle jak, żeby było widać jak najwięcej wad kliszy, bez zamysłu. To przegięcie w drugą stronę.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
To "przegięcie" jest znane od jakiegoś czasu pod nazwą "lomografia". Zasadnicza zaś różnica pomiędzy lomografią, a fotografią polega na tym, że fotografia jest procesem twórczym i jako taka, wymaga myślenia. W lomografii niejako z założenia mamy robić zdjęcia "bezmyślnie". Oni to mają nawet w tych swoich "dziesięciu zasadach", które tak na marginesie (podobnie jak cała lomografia) są największą bzdurą, wymyśloną po pijanemu, jaką świat fotograficzny kiedykolwiek widział...
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
Czyli wątek do zamknięcia? :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Niejeden już chciał go zamknąć... Nie da się :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
To "przegięcie" jest znane od jakiegoś czasu pod nazwą "lomografia". Zasadnicza zaś różnica pomiędzy lomografią, a fotografią polega na tym, że fotografia jest procesem twórczym i jako taka, wymaga myślenia. W lomografii niejako z założenia mamy robić zdjęcia "bezmyślnie". Oni to mają nawet w tych swoich "dziesięciu zasadach", które tak na marginesie (podobnie jak cała lomografia) są największą bzdurą, wymyśloną po pijanemu, jaką świat fotograficzny kiedykolwiek widział...
Lomografia to owszem, ale w wersji hard ;)
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Jeżeli komuś się wydaje, że ja będę siedział przed kompem, aby generować obrazki, zamiast się przedzierać przez krzaczory, to naprawdę ma nasrane :mrgreen: W którymś momencie autentyczne obrazy nabiorą nowej wartości.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
W którymś momencie autentyczne obrazy nabiorą nowej wartości.
Ale tylko zdigitalizowane. :lol::lol::lol:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Jeżeli komuś się wydaje, że ja będę siedział przed kompem, aby generować obrazki, zamiast się przedzierać przez krzaczory, to naprawdę ma nasrane :mrgreen: W którymś momencie autentyczne obrazy nabiorą nowej wartości.
Będziesz się przedzierał przez kaczory by mieć/zobaczyć inspirację/emocje/wrażenia a potem "pomyślisz" jak to przedstawić na monitorze/wydruku.
Twoja praca to będzie Twoja kreatywność wyobraźni, nie będzie w niej potrzeby targania i obsługi sprzętu foto
jp
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Będziesz się przedzierał przez kaczory by mieć/zobaczyć inspirację/emocje/wrażenia a potem "pomyślisz" jak to przedstawić na monitorze/wydruku.
Twoja praca to będzie Twoja kreatywność wyobraźni, nie będzie w niej potrzeby targania i obsługi sprzętu foto
jp
Janie- mów za siebie ;)
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ale on tego w ogóle nie zrozumiał. Ta droga jest dla niego zamknięta i on musi jechać autostradą. Dla większości z nas jest jasne to, że "przedzieranie się przez krzaczory" stanowi integralną i najważniejszą część tego hobby. Podobnie jak długie mozolne dłubanie w kartonie jest esencją modelarstwa, wielogodzinne obserwowanie gwiazd jest esencją astronomii, a włażenie piechotą na jakąś górę, definicją łażenia po górach. Nikt nie wlatuje na taką górę helikopterem, bo to by nie miało najmniejszego sensu.
Ale Jan jedzie autostradą i po prostu nie widzi tego wszystkiego. Wiecie jak wyglądają autostrady. Zwiedzać się z nich bardzo nie da, podziwiać lokalnej architektury też nie za bardzo, chyba że mamy na myśli ekrany dźwiękochłonne i stacje benzynowe...
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Janie- mów za siebie ;)
No cóz, zakłożyłem ze jesteś kreatywny także pozytywnie. Przepraszam
Dawniej by zrobić np. panoramę to potrzebny był odpowiedni obiektyw, statyw, przystawka (punkt obrotu)
Potem składanie w specjalistycznym oprogramowaniu i mnóstwo poprawek (punkty wspólne) i dalsze żmudne zmiany
Wisi u mnie taka 110cm panorama NYC z niebem znad Krakowa.
Teraz uruchamiamy oprogramowanie w smartfonie i praca polega na pilnowaniu by przy obrocie kadr mieścił się w wyświetlanej ramce. Po zakończeniu jest szeroki wybór zmian treści oraz wyglądu/nastroju całego zdjęcia.
To jest nasz wybór, nasza twórczość. Zależy od naszej kreatywności.
Już po kilku sekundach możesz publikować.
Wyobrażam sobie że (będzie) można zdefiniować/podać miejsce, porę roku i porę dnia oraz typ zdjęcia i na ekranie zobaczy się jakąś wersję tej panoramy już dobraną pod naszą wrażliwość, będziemy mogli to modyfikować.
Pod to co widzieliśmy lub co sobie wyobrażamy nawet gdy tam nie byliśmy.
To będzie nasz wybór, nasza twórczość. Zależeć będzie od naszej kreatywności.
Dla fanów sprzętu i fanów otoczki przygotowania do zdjęcia którzy uznaja tą działalność za sens hobby fotografii ta możliwość przecież zostaje
jp
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
No cóz, zakłożyłem ze jesteś kreatywny także pozytywnie. Przepraszam
Dawniej by zrobić np. panoramę to potrzebny był odpowiedni obiektyw, statyw, przystawka (punkt obrotu)
Potem składanie w specjalistycznym oprogramowaniu i mnóstwo poprawek (punkty wspólne) i dalsze żmudne zmiany
Wisi u mnie taka 110cm panorama NYC z niebem znad Krakowa.
Teraz uruchamiamy oprogramowanie w smartfonie i praca polega na pilnowaniu by przy obrocie kadr mieścił się w wyświetlanej ramce. Po zakończeniu jest szeroki wybór zmian treści oraz wyglądu/nastroju całego zdjęcia.
To jest nasz wybór, nasza twórczość. Zależy od naszej kreatywności.
Już po kilku sekundach możesz publikować.
Wyobrażam sobie że (będzie) można zdefiniować/podać miejsce, porę roku i porę dnia oraz typ zdjęcia i na ekranie zobaczy się jakąś wersję tej panoramy już dobraną pod naszą wrażliwość, będziemy mogli to modyfikować.
Pod to co widzieliśmy lub co sobie wyobrażamy nawet gdy tam nie byliśmy.
To będzie nasz wybór, nasza twórczość. Zależeć będzie od naszej kreatywności.
Dla fanów sprzętu i fanów otoczki przygotowania do zdjęcia którzy uznaja tą działalność za sens hobby fotografii ta możliwość przecież zostaje
jp
Drogi Janku!
Z tego rodzaju kreatywnością to możesz sobie iść tam, gdzie Słońce nie zagląda, bo i tak AI zrobi to jeszcze lepiej, a fotografia- nawet kreatywna- polega u swych podstaw na optycznej rejestracji swoich kreacji, a nie na układaniu jakichś pieprzonych klocków Lego na komputerze, i clou fotografii to jest osobiście zarejestrowany obraz sprzętem do tego służącym.
Do tego jeszcze dochodzi frajda z obcowania z wysokiej jakości optyką i mechaniką, jaka jest zawarta w aparatach fotograficznych, chociaż tej mechaniki ostatnio drastycznie ubywa. Obejrzenie sobie płytki drukowanej szajsunga wywołuje u mnie mniej emocji, niż gapienie się na kromkę czerstwego chleba, natomiast zajrzenie pod pokrywy lustrzanki (a zwłaszcza takiej na film) powoduje taki opad szczęki, jak konfrontacja mechanicznego szwajcarskiego zegarka z jakimś smartwatch'em.
Stanowczo wolę też polegać na swoim odkurzaczu Rainbow zrobionym wg patentu z 1936 roku, niż zapuścić jakiegoś samemu łażącego robota, który tak naprawdę gówno może, i gówno robi, a cienia geniuszu w nim nie widać, a cała jego użyteczność tak samo polega na oprogramowaniu, jak we smartfonie, i takie same ułomne są efekty jego pracy.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ciekawe gdzie byłaby ludzkość, czy w ogóle znalibyśmy już aparaty fotograficzne, gdyby kreatywność polegała na tym, co opisuje Jasio. Na biernym odtwarzaniu pracy innych. Żenujące.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Drogi Janku!
Z tego rodzaju kreatywnością to możesz sobie iść tam, gdzie Słońce nie zagląda, bo i tak AI zrobi to jeszcze lepiej, a fotografia- nawet kreatywna- polega u swych podstaw na optycznej rejestracji swoich kreacji, a nie na układaniu jakichś pieprzonych klocków Lego na komputerze, i clou fotografii to jest osobiście zarejestrowany obraz sprzętem do tego służącym.
Do tego jeszcze dochodzi frajda z obcowania z wysokiej jakości optyką i mechaniką, jaka jest zawarta w aparatach fotograficznych, chociaż tej mechaniki ostatnio drastycznie ubywa. Obejrzenie sobie płytki drukowanej szajsunga wywołuje u mnie mniej emocji, niż gapienie się na kromkę czerstwego chleba, natomiast zajrzenie pod pokrywy lustrzanki (a zwłaszcza takiej na film) powoduje taki opad szczęki, jak konfrontacja mechanicznego szwajcarskiego zegarka z jakimś smartwatch'em.
Stanowczo wolę też polegać na swoim odkurzaczu Rainbow zrobionym wg patentu z 1936 roku, niż zapuścić jakiegoś samemu łażącego robota, który tak naprawdę gówno może, i gówno robi, a cienia geniuszu w nim nie widać, a cała jego użyteczność tak samo polega na oprogramowaniu, jak we smartfonie, i takie same ułomne są efekty jego pracy.
No cóż, jesteśmy różni, to dobrze.
Gdyby jednak wszyscy mieli Twoje podejscie do rozwoju to najprawdopodobniej nigdy nawet by nie powstały plany podróży na księżyc. A ludzie byli tam gdy największe wtedy komputery miały możliwości wielkokrotnie mniejsze niż dzisiejsze smartfony.
Funkcja foto w smartfonach czy AI to dodatkowe możliwości, nikt nikomu nie odbiera możliwosci realizacji hobby tak jak chce/lubi.
jp
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Akurat podróż na Księżyc (i wcześniej sowieckie loty, a także wczesna eksploracja Marsa i Wenus) to czysty produkt umysłu ludzkiego. Armstrong, Aldrin i Collins posługiwali się w czasie lotu suwakiem logarytmicznym.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Akurat podróż na Księżyc (i wcześniej sowieckie loty, a także wczesna eksploracja Marsa i Wenus) to czysty produkt umysłu ludzkiego. Armstrong, Aldrin i Collins posługiwali się w czasie lotu suwakiem logarytmicznym.
No co Ty opowiadasz? Chcesz nam wmówić, że oni nie mieli sztucznej inteligencji na pokładzie? Nie mieli nawet smartfona? :shock:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Takie tam sensacyjki. Niektórzy mówią, że całe to lądowanie na Księżycu to fejk.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Do tego jeszcze dochodzi frajda z obcowania z wysokiej jakości optyką i mechaniką, jaka jest zawarta w aparatach fotograficznych, chociaż tej mechaniki ostatnio drastycznie ubywa. Obejrzenie sobie płytki drukowanej szajsunga wywołuje u mnie mniej emocji, niż gapienie się na kromkę czerstwego chleba, natomiast zajrzenie pod pokrywy lustrzanki (a zwłaszcza takiej na film) powoduje taki opad szczęki, jak konfrontacja mechanicznego szwajcarskiego zegarka z jakimś smartwatch'em.
W szajsungu siedzi niesamowita technologia. Owoc pracy pokoleń naukowców. To że tego nie widać bo jest mało śrubek i sprężynek to raczej tylko dowód stopnia zaawansowania tych rozwiązań. Trochę więcej szacunku dla ludzi którzy to stworzyli ;)....
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
W szajsungu siedzi niesamowita technologia. Owoc pracy pokoleń naukowców. To że tego nie widać bo jest mało śrubek i sprężynek to raczej tylko dowód stopnia zaawansowania tych rozwiązań. Trochę więcej szacunku dla ludzi którzy to stworzyli ;)....
Dowcip polega jedynie na tym, że elektronika działa, ale zupełnie "nie wygląda", i kompletnie po niej nie widać, ile inwencji włożono w jej stworzenie.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
... Niestety, jak się coś zepsuje, to "nie widać" też najczęściej, co się zepsuło.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Była dyskusja o G AI w Tv gdzie proponowano by (w naszym obszarze zainteresowań) "obrazek" nazywać ilustracją gdy wygenerowany został całkowicie przez AI a zdjęciem gdy decydował człowiek.
Propozycja jest ale dziurawa jak sito.
jp
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Kolejni niedouczeni ignoranci odkrywają, że "mówią prozą". Przecież "ilustracja" obok fotografii, istnieje od dawna. Po co wynajdować koło na nowo?
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Tu nie chodzi o to, żeby wynajdywać koło, ale żeby nazwać go inaczej. Wtedy mówiący prozą będą pewni, że piszą wiersze.
-
1 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Panie i Panowie! Jaśko miał rację. Stało się. Pociag dojechał autostradą ciągnięty przez szczekające psy do wiodącego sklepu internetowego polskiej sieci. Nie ma już ratunku, to koniec Zobaczcie, w jakim dziale można od kwietnia znaleźć aparaty i obiektywy:
Załącznik 11852
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
To dowodzi, że ludzie zarządzający tym sklepem są wyjątkowo... "smart". I nie spóźnili się na pociąg, w przeciwieństwie do nas.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Te ludzie to chyba w tym pociągu mieszkają :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
papier lub film wszytko zniesie ostanio czytałem recenzję Rki która był napisana ewidentnie przez faceta od smartofona bo oczekiwał interfejsu smartofonowego (który jest wg niego ergonomiczny :mrgreen: a pokętła skomplikowane) na R i nawet ta linijka do głaskania mu sie podobała bo pewnie przypominała telefon - chore to za dużo mamy pisarzy i aspirujących influencerów - więcej pisarzy niż czytających
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
papier lub film wszytko zniesie ostanio czytałem recenzję Rki która był napisana ewidentnie przez faceta od smartofona bo oczekiwał interfejsu smartofonowego (który jest wg niego ergonomiczny :mrgreen: a pokętła skomplikowane) na R i nawet ta linijka do głaskania mu sie podobała bo pewnie przypominała telefon - chore to za dużo mamy pisarzy i aspirujących influencerów - więcej pisarzy niż czytających
Daj linkę jeśli pamiętasz, pośmiejemy się ;)
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
papier lub film wszytko zniesie ostanio czytałem recenzję Rki która był napisana ewidentnie przez faceta od smartofona bo oczekiwał interfejsu smartofonowego (który jest wg niego ergonomiczny :mrgreen: a pokętła skomplikowane) na R i nawet ta linijka do głaskania mu sie podobała bo pewnie przypominała telefon - chore to za dużo mamy pisarzy i aspirujących influencerów - więcej pisarzy niż czytających
dać mu klasyka 5D do recenzji
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
dać mu klasyka 5D do recenzji
Motyke i niech napisze recenzje.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Kilka dni temu zrobiłem zdjęcie mostu kolejowego z pociągiem przy pomocy Pixela 7. Zdjęcie na ekranie telefonu wygladało super. W domu wrzuciłem je na laptopa i tam zacząłem sie przyglądać temu zdjęciu. Powiekszyłem i to co zobaczyłem to była jakas masakra, normalna akwarela. Zaczałem grzebać w przeszłości moich zdjęć wykonanych przy pomocy telefonicznych apratów i te starsze nie miały "pędzla" AI i zdjęcia po powiększeniu jednak bardziej przypominały zdjęcia niż akwarelę.
Sprawdziłem sobie to tak czytam ten wątek ale nie przyglądałem się ąz tak dokładnie fotkom z telefonu.
Zastanawiam się czy jest jakas stara aplikacja do obsługi apratu którą można zainstalować i spróbować zrobic zdjęcie bez tych ulepszaczy?
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
To jest pociąg. I to pociąg, który jedzie autostradą bardzo szybko. Naturalne więc, że zdjęcia są rozmyte. Nie ma się czym przejmować, bo ważne że to gwałtowny rozwój zupełnie nowej technologii fotografii obliczeniowej. Istotne jest, że AI się nie myli i gdy robisz smartfonem zdjęcie pociągu, to nadal mimo wszystko widzisz pociąg, a nie na przykład różowego tygrysa.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Mohinder
Zastanawiam się czy jest jakas stara aplikacja do obsługi apratu którą można zainstalować i spróbować zrobic zdjęcie bez tych ulepszaczy?
Możesz pobawić się RAW-ami, nie wiem jak Pixel 7, ale 6 Pro pozwala robić RAW-y.
W sklepie Play jest trochę aplikacji aparatów, na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Może to, kiedyś używałem
https://play.google.com/store/apps/d...ual.camera.pro
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Mohinder
Kilka dni temu zrobiłem zdjęcie mostu kolejowego z pociągiem przy pomocy Pixela 7. Zdjęcie na ekranie telefonu wygladało super. W domu wrzuciłem je na laptopa i tam zacząłem sie przyglądać temu zdjęciu. Powiekszyłem i to co zobaczyłem to była jakas masakra, normalna akwarela.
Technologia optyki obliczeniowa optymalizuje "obrazek" do maksymalnej aktualnie dostępnej/wybranej rozdzielczości zdjecia, powiększanie rozdzielczości powoduje znacznie większe pogorszenie jakosci "obrazka" niż to się dzieje w zdjęciach z klasycznego aparatu.
Nie wiem jaka jest rozdzielczość plików/zdjęć RAW/jpg Pixel 7 ale by były okceptowalne na monitorze to nie możesz ich (cyfrowo) powiekszać, wychodzić poza 100%
Ze znanych mi programów w Windows tylko Topaz Photo AI jako/tako radzi sobie z takim powiększaniem zdjęć optyki obliczeniowej, "wie" o Pixel 7
jp
PS
W S22 matryca aparatu głównego to 108Mpix ale zdjęcia są optymalizowane pod 12 Mpix (4000x3000pix), w S23 martyca główna to 200Mpix ale zdjęcia (w programie gdzie priorytetem jest jakość techniczna) to dostępna maksymalna rozdzielczość zdjęć to "tylko" 50 Mpix (8160x6120pix) choć w innych programach można oczywiście także robić zdjecia o rozdzielczości 200Mpix
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
zdebik
Tak bez ostrzeżenia? Czy kasa zwraca za bilety?
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Tak bez ostrzeżenia? Czy kasa zwraca za bilety?
Nie wiem, ale maszynista wysiadł i mówi, że dalej nie jedzie.
-
2 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Każdy kto "robił" portret za pomocą AI wie, że AI nie radzi sobie z palcami. Przecież od razu widać po palcach z prawej strony kadru kto tu maczał palce (SIC!)
Załącznik 12034
na moich próbach z AI widać to jeszcze bardziej!
Załącznik 12035
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ale z tego co czytałem o tym wcześniej, to żadna tajemnica była, że to był obraz stworzy przez AI i był dopuszczony w kategorii "kreatywne". Zresztą, autor zrobił to celowo ;)
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Każdy kto "robił" portret za pomocą AI wie, że AI nie radzi sobie z palcami. Przecież od razu widać po palcach z prawej strony kadru kto tu maczał palce (SIC!)
Po lewej też widać, ale żeby gdzieś kompletnie wcięło cycki to już jest albo skandal, albo jakiś transgenderyzm (co na jedno wychodzi):shock:
A autor musiał chyba jeszcze dać prompta, żeby starsza pani wyglądała, jakby miała za chwilę kopnąć w kalendarz, bo się gapi w pierwszy krąg piersiowy zupełnie bez sensu. No chyba, że krawcowa to jest :mrgreen:
-
1 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
:mrgreen:
I co? Wasze aparaty mają taką funkcję??
Załącznik 12045
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
Nie MAJO!
Powiem więcej! Mój audiofilski DAP nie ma funkcji dzwonienia bo nie posiada gniazda na karty SIM. I życie stało się normalne...
xD
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
o mój DAP też nie dzwoni :mrgreen: trochę mały ten dzwoniący aparat na tym zdjęciu (jek na aparat) ile ma megapikseli 100 czy 200? - 50 tylko - słabo :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Nie ważne ile, ważne że potem obcina do jakichś 4, w porywach do 12. Korzystanie z wszystkich pikseli jest zakazane, bo nie wygląda zbyt wyjściowo.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Dyskutujecie sami ze sobą. Hejtujecie ze strachu przed wielbłądami niosącymi kaganek. Tej autostrady jadącej pociągiem nic już nie zatrzyma. A żaden canon czy nikon nie dzwoni!