-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Żona ma iPhone 6S. Robiła zdjęcia ostatnio dziecku stojącemu przy drzwiach. Patrzę na jej ekranie telefonu zaraz po zrobieniu zdjęcia - kurde, ładne. Cienie fajnie podciągnięte, kolorki takie żywsze i ogólnie bardzo ostre zdjęcie! Później przesłała mi je na messengera, otwieram je na monitorze 27 cali i już wcale takie super nie są. Jakieś np kwiatuszki na sukience dziecka widać, ale już włosy jej i spinki do włosów to jedna wielka kupa pikseli, proste linie (kant drzwi np) wyglądają jak ostrze piły do drewna, czyli są poszarpane itp.
Reasumując - na małym ekranie telefonu różnic pewnie nie zauważymy większych, ale już przeglądanie Facebooka na komputerze choćby odkrywa wszystkie karty.
-
1 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
W tym artykule dwa zdania są warte zacytowania. Powinni sobie je wbić do głowy ci, co pieprzą farmazony w rodzaju - pole działania dla klasycznej fotografii się kurczy - albo - fotografia jaką znamy, to przeszłość...
"Z czasem technologie tego typu zapewne mocno nadszarpną rynek fotograficzny. Ale paradoksalnie mogą też sprawić, że fotografia zyska większą wartość"
"Z pewnością rozwiązania tego typu w perspektywie czasu mogą zachwiać rynkiem i zmusić niektórych do przebranżowienia, ale paradoksalnie dzięki nim niejeden fotograf będzie także w stanie zawęzić grono odbiorców do bardziej świadomych klientów i podnieść swoje stawki. W końcu tak jak fotografia nie zabiła malarstwa, tak i "sztuczna inteligencja" nie sprawi, że fotografia zupełnie zniknie."
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cały czas dyskutujecie sami ze sobą. Z pozycji osób, które nie dość, że potrafią robić zdjęcia, to jeszcze fotografię lubią. Natomiast smartfonowe zdjęcia przeznaczone są dla tych, którzy nigdy nie potrafili ogarnąć zasad ekspozycji, nawet gdy mieli w rękach bardzo dobry sprzęt. Dla nich to jest zbawienie. Żeby tygrysy już nie były różowe.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ale od kiedy bardziej dyskutujemy sami ze sobą i nie ma w tych dyskusjach ani krzty aprobaty dla pociągów, przynajmniej Jan P. się nie odzywa i nie raczy nas kolejnymi żenującymi przykładami "stanu techniki obliczeniowej na rok 2023"
A więc powiedziałbym - Tak trzymać.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ja bym oczekiwał po facecie, który taki wątek zapodał, że będzie potrafił zarówno podać fakty, zrobić konkretne, miarodajne porównania, jak i wyciągnąć z nich rzetelne wnioski, a nie będzie pieprzył jakieś kasandryczne przepowiednie bełkotem opartym na nadużywaniu ukośnika o schyłku fotografii zbiorczo zwanej tradycyjną, na co się jeszcze nawet muchy nie gonią.
Gość, który ma zarówno ten smartfon, jak i rzetelny aparat, powinien już dawno precyzyjnie określić, w którym momencie możliwości tych dwóch sprzętów się schodzą, a w którym się rozchodzą.
Albowiem to, że smartfon potrafi zrobić przyzwoicie wyglądające zdjęcie 4K jest imponujące samo w sobie, ale to samo- i znacznie lepiej- potrafi każdy aparat fotograficzny, i z każdym obiektywem.
I nie do nas powinno należeć udowadnianie, że zdjęcie z aparatu zawsze będzie lepsze, ale on sam powinien dojść do tego wniosku, bo ma na czym oprzeć to wnioskowanie.
Tylko kompletna degradacja własnego progu wrażliwości może uzasadnić taką postawę, że tego wszystkiego do tej pory nie zrobił.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Tak, JP zapodał jakąś tezę i dla rzetelności powinien raz się nią zgadzać a następnie nie zgadzać czyli plusy i minusy, zady i walety, krótko mówiąc analiza swot.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
Żona ma iPhone 6S. Robiła zdjęcia ostatnio dziecku stojącemu przy drzwiach. Patrzę na jej ekranie telefonu zaraz po zrobieniu zdjęcia - kurde, ładne. Cienie fajnie podciągnięte, kolorki takie żywsze i ogólnie bardzo ostre zdjęcie! Później przesłała mi je na messengera, otwieram je na monitorze 27 cali i już wcale takie super nie są. Jakieś np kwiatuszki na sukience dziecka widać, ale już włosy jej i spinki do włosów to jedna wielka kupa pikseli, proste linie (kant drzwi np) wyglądają jak ostrze piły do drewna, czyli są poszarpane itp.
Reasumując - na małym ekranie telefonu różnic pewnie nie zauważymy większych, ale już przeglądanie Facebooka na komputerze choćby odkrywa wszystkie karty.
Messanger kompresuje chyba nie śle oryginału.
-
3 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
.
Mnie zdecydowanie bardziej wq...ia to, że dzięki takim właśnie wątkom pisanych przez innych JP smartfony doszły do głosu i w kwietniu Amazon zamyka DPReview (specjalistyczny portal foto istniejący od 1998 roku - jeśli ktoś na C-B go nie zna).
Brak mi słów po prostu!!!! Teraz będziemy skazani na takie właśnie pseudo testy smartfonów pisane przez rozmaitych freelancerów piszących sponsorowane kocopoły w internecie na ich temat. :roll:
Amazon zamiótł najbardziej znany serwis o fotografii na świecie. To już koniec dpreview.com Serwis dpreview.com, czyli największy portal zajmujący się tematyką foto i wideo, po 25 latach, kończy nagle działalność. To koniec pewnej epoki.
Załącznik 11193
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
No i kolejna sprawa...
Jeśli ktoś wierzy, że AI na zdjęciach wykonanych smartfonem zrobi za niego świetne zdjęcia portretowe to życzę mu powodzenia!!!!!!!!!! :roll:
Przykładowa moja ostatnia sesja wizerunkowa dla kolegi z podstawówki wykonana w warunkach domowych (politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com).
Tzw. przed oraz po:
Załącznik 11194
Załącznik 11195
Nie muszę chyba dodawać, która fota jest już po mojej obróbce? 8-)
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
(...)Messanger kompresuje chyba nie śle oryginału.
Tak i to masakryczynie, WhatsApp nie kompresuje.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ja wiem że Messenger kompresuje ale nawet zdjęcie z aparatu zatrzymuje zdecydowanie lepszą jakość obrazu przez messengera niż zdjęcie z telefonu.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Tak i to masakryczynie, WhatsApp nie kompresuje.
Kompresuje!
Czasem żonie coś wyśle whatsapem a ona to potem na FB. Oczy krwawią taka rzeź.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
zdebik
Kompresuje!
Czasem żonie coś wyśle whatsapem a ona to potem na FB. Oczy krwawią taka rzeź.
Bo Facebook kompresuje, a nie WhatsApp ;)
Chyba, że się coś ostatnio zmieniło :roll:
-
1 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Bo Facebook kompresuje, a nie WhatsApp ;)
Chyba, że się coś ostatnio zmieniło :roll:
Pierwszy post z guugla.Załącznik 11212
Jest szansa, że kiedyś nie będzie.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
To może się to stało po przejęciu przez Facebooka, zawsze żyłem w przekonaniu, że WhatsApp nie kompresuje.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
To może się to stało po przejęciu przez Facebooka, zawsze żyłem w przekonaniu, że WhatsApp nie kompresuje.
Użytkowo to jednak nie robi jakiejś wielkiej masakry ze zdjęć.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Może za dwa trzy lata, smartfony będą nie pod ścianą ale murem. I granicą będzie optyka. Telefony też miały być jak najmniejsze, i tak Samsung S26 będzie miał s-mount na magnesy oraz wymienną optykę.
O tripodach do tego ustrojstwa nie wspomnę ;)
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
zdebik
Może za dwa trzy lata, smartfony będą nie pod ścianą ale murem. I granicą będzie optyka. Telefony też miały być jak najmniejsze, i tak Samsung S26 będzie miał s-mount na magnesy oraz wymienną optykę.
O tripodach do tego ustrojstwa nie wspomnę ;)
Spoko, opanują antygrawitację ;)
-
1 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Już za rogiem piersi i zadki.
Z jakością zdjęć nie mogą walczyć więc idą w takie dodatki.
Ps. Niech zrobią regionalny update i w Polsce patologia też niech dostanie jedynki lol.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
1 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Można też niezamierzenie użyć smartfona jako ładunku wybuchowego. Obrazowo rzecz ujmując parę tysięcy poszło z dymem.
Załącznik 11278
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Można też niezamierzenie użyć smartfona jako ładunku wybuchowego. Obrazowo rzecz ujmując parę tysięcy poszło z dymem.
Załącznik 11278
Przerabiałem to samo z samsungiem. Uznali że w wyniku zapalenia urządzenia spaliła się bateria. T-mobile dał drugi telefon mimo że się szajsung wypiął.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Eberloth
Było. Ale Jasiu mówi, że to kłamstwo.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Nic tak nie podnosi poczucia własnej wartości, jak smartfon za 8k PLN! Można się poczuć jak maszynista zapierniczający autostradą przed rozdziawionymi gębami zazdrosnej i zakompleksionej gawiedzi :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ciekawe zagadnienie, tj Samsung "oszukuje", bo to AI wyostrzył księżyc.... ok, nie biorę strony Jana Pawlaka i telefonów, ale... czy fotografia nie zabrnęła za daleko w obróbce? Tj często na Facebooku sugeruje mi jakieś profile obróbki zdjęć i są pokazane 2 przykłady - RAW z aparatu i po obróbce. To po obróbce ma tło jakieś nieprawdziwe, wklejone, naje**ne efekciarskich promieni słonecznych, albo jakiś sztuczny śnieg.
PS: nie jestem fanbojem RAWów totalnych i delikatna obróbka jest wskazana, ale bardzo często to już przypomina bardziej grafikę niż foto.
-
2 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
Ciekawe zagadnienie, tj Samsung "oszukuje", bo to AI wyostrzył księżyc.... ok, nie biorę strony Jana Pawlaka i telefonów, ale... czy fotografia nie zabrnęła za daleko w obróbce? Tj często na Facebooku sugeruje mi jakieś profile obróbki zdjęć i są pokazane 2 przykłady - RAW z aparatu i po obróbce. To po obróbce ma tło jakieś nieprawdziwe, wklejone, naje**ne efekciarskich promieni słonecznych, albo jakiś sztuczny śnieg.
Mylisz zabieg ŚWIADOMEJ postprodukcji zdjęcia otrzymanego z prawdziwego aparatu fotograficznego z prawdziwym obiektywem i z prawdziwą przysłoną, czyli np. color grading i korekcja barwna celem wizualnego podkręcenia zdjęcia zestawiając niesłusznie i bezkrytycznie ze smartfonowymi akwarelami, w których AI dopisuje nieistniejące informacje.
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
PS: nie jestem fanbojem RAWów totalnych i delikatna obróbka jest wskazana, ale bardzo często to już przypomina bardziej grafikę niż foto.
NAJGORSZĄ rzeczą jest informowanie przez jakiegoś "fotografa", że wykonuje on tzw. "REAL FOTO" i w żaden sposób nie obrabia swoich zdjęć przed ich pokazaniem :( Bo jak rozumiem owa "delikatna obróbka" to dopuszczenie jedynie przesaturowania i przeostrzenia zdjęcia :confused:
Przykładowa moja fota przed i po korekcie barwnej
Załącznik 11317
Całkiem czymś innym są specjalne programy do generowania grafiki przez AI, gdzie to faktycznie już są graficzne obrazy.
A tu przykładowa "moja" a w zasadzie autorem jest AI, która wygenerowała portret na podstawie wskazanych przeze mnie słów kluczowych.
Załącznik 11318
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
Ciekawe zagadnienie, tj Samsung "oszukuje", bo to AI wyostrzył księżyc.... ok, nie biorę strony Jana Pawlaka i telefonów, ale... czy fotografia nie zabrnęła za daleko w obróbce? Tj często na Facebooku sugeruje mi jakieś profile obróbki zdjęć i są pokazane 2 przykłady - RAW z aparatu i po obróbce. To po obróbce ma tło jakieś nieprawdziwe, wklejone, naje**ne efekciarskich promieni słonecznych, albo jakiś sztuczny śnieg.
PS: nie jestem fanbojem RAWów totalnych i delikatna obróbka jest wskazana, ale bardzo często to już przypomina bardziej grafikę niż foto.
1.
Wszystko zależy od kryteriów.
Ortodoksyjnie mógłbym powiedzieć że wszystkie zdjęcia :
- gdzie jest widoczny efekt GO, bokeh
- innymi obiektywami niż (około) 50mm (FF)
- ....
to oszustwo, oczami świata tak nie widzę
Zależy co uznajemy teraz za normalne.
Kiedyś debatowaliśmy wspólnie przy wypróżnianiu a jadaliśmy osobno.
Przed pierwszymi samochodami w WB biegł człowiek/posłaniec z zapalona latarnią.
.........
2.
Fotografia obliczeniowa a AI to są dwie zupełnie oddzielne technologie.
AI stosowane jest również w fotografii optycznej ale znacznie mniej
jp
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
1.
Wszystko zależy od kryteriów.
Ortodoksyjnie mógłbym powiedzieć że wszystkie zdjęcia :
- gdzie jest widoczny efekt GO, bokeh
- innymi obiektywami niż (około) 50mm (FF)
- ....
to oszustwo, oczami świata tak nie widzę
Zależy co uznajemy teraz za normalne.
Kiedyś debatowaliśmy wspólnie przy wypróżnianiu a jadaliśmy osobno.
jp
No fakt. Dzięki takiemu właśnie "postrzeganiu świata" będąc w 3 osobowej komisji wybierającej zdjęcia (nigdy więcej nie dam się już w to wrobić) próbowałem spokojnie wyjaśnić starszemu gościowi z komisji (też mam swoje lata), że nie ma racji ponieważ chciał zdyskwalifikować najlepsze zdjęcie bo... woda w rzeczywistości tak nie wygląda - poszło o zdjęcia rozmytych fal morskich wykonanych na długim czasie naświetlania.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
To zagadnienie jest ciekawe tylko z punktu widzenia uczciwości.
W filmie zlinkowanym wcześniej jest fragment, gdy koleś fotografuje odpowiednio spreparowany wydruk jasnej okrągłej plamy, a Szajsung (celowo tak napisałem) generuje przepiękne zdjęcie Księżyca ze szczegółami, wmawiając że potrafi zrobić prawdziwe zdjęcie naszego Satelity. Każdy, kto chociaż liznął nieco bardziej zaawansowanej fotografii wie, że to zwyczajny fotomontaż, jak dorabianie wąsów lub rogów, tylko bardziej staranny. Zaryzykuję stwierdzenie, że już bracia Lumière i niejaki Daguerre stosowali fotomontaż.
To są dwie różne sprawy:
- wmontowanie obcego obrazka i wciskanie, że "ja to zrobiłem" i
- uczciwa, jawna obróbka lub efekt techniczny (vide powyższy przykład z wodą), stosowany na własnym zdjęciu.
Pozwolę sobie dać przykład ostatnich zdjęć candara - tych z dziewczynką i wilkiem. Można kontestować lub nie ich estetykę, ale autor nie wciska, że siedział w lesie i upolował wilka.
A nowomowa marketingowa lub publiczne stwierdzenia kulturalnego Azjaty mogą zacierać takie oszustwo tylko dla fanatyków lub nieświadomych.
I o tym jest cała dyskusja w tym najlepszym wątku w historii canon-board: o uczciwości, którą różni wypowiadający starali się wskazać, ale jak groch o ścianę. Nikt nie zanegował, że telefonem można zrobić zdjęcie. Ale zdjęcie, a nie ukrywane oszustwo.
--- Kolejny post ---
Zobaczcie na ostatni post becekpl'a, Kolegi który świadomie używa smartfonu w pewnych sytuacjach, ale ewidentnie pokazał, że czasem się nie da.
https://www.canon-board.info/threads...=1#post1444722
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
To zagadnienie jest ciekawe tylko z punktu widzenia uczciwości.
W filmie zlinkowanym wcześniej jest fragment, gdy koleś fotografuje odpowiednio spreparowany wydruk jasnej okrągłej plamy, a Szajsung (celowo tak napisałem) generuje przepiękne zdjęcie Księżyca ze szczegółami, wmawiając że potrafi zrobić
prawdziwe zdjęcie naszego Satelity. Każdy, kto chociaż liznął nieco bardziej zaawansowanej fotografii wie, że to zwyczajny fotomontaż, jak dorabianie wąsów lub rogów, tylko bardziej staranny. Zaryzykuję stwierdzenie, że już bracia Lumière i niejaki Daguerre stosowali fotomontaż.
To są dwie różne sprawy:
- wmontowanie obcego obrazka i wciskanie, że "ja to zrobiłem" i
- uczciwa, jawna obróbka lub efekt techniczny (vide powyższy przykład z wodą), stosowany na własnym zdjęciu.
Pozwolę sobie dać przykład ostatnich zdjęć
candara - tych z dziewczynką i wilkiem. Można kontestować lub nie ich estetykę, ale autor nie wciska, że siedział w lesie i upolował wilka.
A nowomowa marketingowa lub publiczne stwierdzenia kulturalnego Azjaty mogą zacierać takie oszustwo tylko dla fanatyków lub nieświadomych.
I o tym jest cała dyskusja w tym najlepszym wątku w historii canon-board: o uczciwości, którą różni wypowiadający starali się wskazać, ale jak groch o ścianę. Nikt nie zanegował, że telefonem można zrobić zdjęcie. Ale zdjęcie, a nie ukrywane oszustwo.
--- Kolejny post ---
Zobaczcie na ostatni post
becekpl'a, Kolegi który świadomie używa smartfonu w pewnych sytuacjach, ale ewidentnie pokazał, że czasem się nie da.
https://www.canon-board.info/threads...=1#post1444722
Samasung na swojej stronie dokłanie przedstawia procedurę fotografowania księżyca. #1628
Wystarczy zajrzeć a nie polegać na fejkach.
jp
PS
Mozna też samemu sprawdzić, wyjąć kartę SIM, wyresetowac smartfon, bez GPS, bez WiFi zrobic zdjecie.
I tyle
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
I rozjechać telefon samochodem.
Przy współczesnych parametrach sprzętu, 20-30 MB zdjęcie Księżyca można bez problemu umieścić w kodzie programu.
-
4 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Samasung na swojej stronie dokłanie przedstawia procedurę fotografowania księżyca. #1628
Wystarczy zajrzeć a nie polegać na fejkach.
jp
Jesteś przejawem smartfonowego szura i niestety BEZKRYTYCZNIE uwierzysz we wszystko co pokażą i napiszą producenci smartfonów :roll:
Nie potrafię wyjść z podziwu jak można tak łatwo omotać osobę, która używała wcześniej Sony A7R3 :!:
Co do wspomnianych "fejków" racz przeczytać jak Samsung robi idiotów z użytkowników telefonów tej marki :!: Kolejna wpadka Samsunga: smartfon Galaxy promowany zdjęciami… wykonanymi lustrzanką
Załącznik 11350
Załącznik 11351
Załącznik 11352
Załącznik 11355
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Powtórzę to po raz kolejny: to, że smartfonem można zrobić przyzwoicie wyglądające zdjęcie 4K, jest samo w sobie imponujące, ale te 4K nie da uzyskać wycinając je z większego zdjęcia, a jedynie je zmniejszając, podczas gdy w fotografii optycznej można bez problemu uzyskiwać doskonałej jakości wycinki 4K z większych plików.
W związku z powyższym większe rozdzielczości matryc w aparatach mają sens i są bezpośrednio użyteczne, natomiast gigantyczne rozdzielczości w smartfonach to z jednej strony marketingowy bełkot, a z drugiej koło ratunkowe dla producenta, aby w ogóle jakieś w miarę przyzwoite zdjęcia wychodziły, a osiąga to metodą łączenia pikseli w bloki- de facto zmniejszając rozmiar wyjściowy pliku.
Zawartość informacji w zdjęciu uzyskanym optycznie też jest większa, niż w uzyskanym obliczeniowo, i jest to rzeczywiście informacja, a nie domysły algorytmów przetwarzania obrazu.
Na przykład obraz wygenerowany przez AI na zamówienie @candar nie zawiera ani jednego piksela, który zlecający zleciłby świadomie- jest to zupełnie dowolna interpretacja zlecenia, w której każdy element obrazu jest zaprojektowany przez AI, a nie przez zlecającego, nie jest więc to dzieło stworzone zupełnie świadomie przez człowieka.
Wyłącznie naturalistyczny sposób postrzegania świata "tak, jak go oczy widzą", od zarania fotografii był modyfikowany przez właściwości optyki, migawki i różnych filtrów optycznych w celu nadania obrazom ekspresji, a nawet ich odrealnienia, a tymczasem fotografia obliczeniowa działa w zupełnie odwrotnym kierunku: jest to ujnia, usiłująca odciąć się od grzybni, aby urealnić obraz nie mając ku temu naturalnych danych uzyskanych drogą optyczną.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ale to wszystko bez znaczenia. Sztuka wizualna (w tym fotografia), jest sztuką ILUZJI. To jest definicja. Dogmat. Jan natomiast stwierdził, że "jak widać bokeh, to zdjęcie powinno być zdyskwalifikowane, bo oczy tak nie widzą". A tak naprawdę, chodzi mu o to, że każde zdjęcie, które NIE wygląda, jak obrazek z jego szajsunga, to nie zdjęcie. Tylko obraz naszego zacofania
Po prostu liście opadają. Dajmy już spokój, bo do niego nic nie trafia. Równie dobrze moglibyście tłumaczyć technologię spawania punktowego księżnej Kentu...
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Ale to wszystko bez znaczenia. Sztuka wizualna (w tym fotografia), jest sztuką ILUZJI. To jest definicja. Dogmat. Jan natomiast stwierdził, że "jak widać bokeh, to zdjęcie powinno być zdyskwalifikowane, bo oczy tak nie widzą". A tak naprawdę, chodzi mu o to, że każde zdjęcie, które NIE wygląda, jak obrazek z jego szajsunga, to nie zdjęcie. Tylko obraz naszego zacofania
Po prostu liście opadają. Dajmy już spokój, bo do niego nic nie trafia. Równie dobrze moglibyście tłumaczyć technologię spawania punktowego księżnej Kentu...
Jan nie odróżnia najwyraźniej fotografii będącej sztuką od będącej tylko dokumentem, a jedyne środki wyrazu, jakie zna, to f/5,6 - f/8.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
#Candar - w Twoim przypadku usunąłeś tylko okno i zmieniłeś kolory. Jak dla mnie ok. Przeczytaj jeszcze raz o czym pisałem. Obróbki idą w zastępowanie TOTALNIE tła + dodawanie efektów jak płatki śniegu. Równie dobrze mogliby zrobić zdjęcie na green screenie i dorobić sobie grafikę wokół. Czy to jest fotografia, czy grafika?
Ta graficzka czadowo wyszła, ale... jest to jasne, że jest to grafika.
#Jan Pawlak - no takie postrzeganie "uczciwości" w fotografii to już zakrawa akurat o absurd. Optyka nie jest idealna, czyli występują zniekształcenia i jest to akceptowalne. Nie czepiam się przecież czarno-białych zdjęć "bo przecież tak rzeczywistość nie wygląda" :). Interpretacja zdjęcia przez autora jest istotna (fotografia to sztuka) i pewna obróbka. Nie jest problemem kiedy do zdjęcia idealnego brakuje nam niewiele (na przykładzie Candara - usunięcie okna w tle). Problemem jest kiedy ze zdjęcia zwyczajnego próbuje się zrobić zdjęcie idealne robiąc cudawianki graficzne.
-
2 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
#Candar - w Twoim przypadku usunąłeś tylko okno i zmieniłeś kolory. Jak dla mnie ok. Przeczytaj jeszcze raz o czym pisałem. Obróbki idą w zastępowanie TOTALNIE tła + dodawanie efektów jak płatki śniegu. Równie dobrze mogliby zrobić zdjęcie na green screenie i dorobić sobie grafikę wokół. Czy to jest fotografia, czy grafika?
Ta graficzka czadowo wyszła, ale... jest to jasne, że jest to grafika.
#Jan Pawlak - no takie postrzeganie "uczciwości" w fotografii to już zakrawa akurat o absurd. Optyka nie jest idealna, czyli występują zniekształcenia i jest to akceptowalne. Nie czepiam się przecież czarno-białych zdjęć "bo przecież tak rzeczywistość nie wygląda" :). Interpretacja zdjęcia przez autora jest istotna (fotografia to sztuka) i pewna obróbka. Nie jest problemem kiedy do zdjęcia idealnego brakuje nam niewiele (na przykładzie Candara - usunięcie okna w tle). Problemem jest kiedy ze zdjęcia zwyczajnego próbuje się zrobić zdjęcie idealne robiąc cudawianki graficzne.
tak w temacie , pobawilem sie tu polecanym programem Luminar
before
Załącznik 11373
after
Załącznik 11374
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
tak w temacie , pobawilem sie tu polecanym programem Luminar
Sądząc po typie chmur, to Luminar podniósł te góry o parę kilometrów :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Sądząc po typie chmur, to Luminar podniósł te góry o parę kilometrów :mrgreen:
Nie jest źle, przecież jeszcze mógł tam przenieść krzyż z Giewontu :mrgreen:
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Eberloth
Nie jest źle, przecież jeszcze mógł tam przenieść krzyż z Giewontu :mrgreen:
Albo statuę z Rio tudzież Świebodzina.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Sądząc po typie chmur, to Luminar podniósł te góry o parę kilometrów :mrgreen:
O fakt, może jeszcze by uszło gdyby cirrus nie wchodził na górę.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Niestety, licho nie śpi, i subwątek kloaczny tego wątku został skasowany, więc dywagacje na temat, jak jeszcze bardziej sensownie wykorzystać smartfona, muszą ustąpić miejsca temu, co on jeszcze może takiego odjaniepawlić, co się filozofom nie śniło.
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
zdjecie robione na 5 k m.n.p.m wiec...
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
zdjecie robione na 5 k m.n.p.m wiec...
No to jeszcze ok. 2 km brakuje ;)
-
3 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Tak naprawdę to nie ma nic do śmiania. Nie jesteśmy już w stanie odróżnić prawdy od realistycznych fake newsów :!:
Sztuczna inteligencja dalej oszukuje
"W internecie zaczęły pojawiać się fałszywe grafiki, które prezentują rzekome trzęsienie ziemi w stanie Oregon (USA) w 2001 r. Na wstępie podkreślamy jeszcze raz – to nigdy się nie wydarzyło. Za wygenerowanie obrazów odpowiedzialny jest ponownie algorytm Midjourney. Problem polega na tym, że obrazy do złudzenia przypominają stopklatki z nagrań reportażowych lub zdjęcia prasowe."
A ona się dopiero uczy...
Załącznik 11449
na deser:
Załącznik 11450
Załącznik 11451
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
^^^Przecież w najnowszym konkursie Sony w kategorii fotografii kreatywnej wygrało "zdjęcie" wygenerowane przez ML... Owszem autor powiedział ML co chce ale. Tak więc uczcie się opisywać zdjęcia ;)
-
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
kmeg
^^^Przecież w najnowszym konkursie Sony w kategorii fotografii kreatywnej wygrało "zdjęcie" wygenerowane przez ML... Owszem autor powiedział ML co chce ale. Tak więc uczcie się opisywać zdjęcia ;)
Jak ja powiem, co chcę na zdjęciu, a jeszcze AI to zrobi, to mnie wsadzą do więzienia :mrgreen: