Wersja do druku
A ja mam pytanie odnośnie nowej licencji w dreamstime - editional. Teoretycznie ma ona pozwalać na dodawanie zdjęć bez MR, tymczasem dodałem zdjęcie ze święta religijnego nad rzeką. Odrzucili z powodu braku MR.
Czy tam trzeba coś dodatkowo zaznaczyć przy wysyłaniu zdjęcia??
na pewno zaznaczyłeś jako 'editorial'? ja bym do ich admina pisał. Przy fotkach typu 'editorial' MR nie są potrzebne.Cytat:
Zamieszczone przez zeber
Cytat:
Zamieszczone przez robgr85
No nie wiem ale nie mogę tego nadal zrozumieć :cry:Cytat:
Zamieszczone przez robgr85
a jeśli zamieniłbym ten fragment naCytat:
Jeśli tryout pozwala na komercyjne korzystanie
to zrozumiałbyś?Cytat:
Jeśli tryout pozwalałby na komercyjne korzystanie
na pewno. Przecież na dobrą sprawę jest to zaznaczone "domyślnie", czyli musiał bym odkliknąć - dlatego się dziwię i pytam czy coś jeszcze, gdzieś się zaznacza. Wrzuciłem kolejną fotkę tego typu, poczekam, jak znowu odrzucą to smaruje maila.Cytat:
Zamieszczone przez robgr85
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
oczywiście o "editorial" mi chodzi
ja sie zdecydowanie zgodze ze fotografia to przyjemnosc... ale mozna na tej przyjemnosci zarobic... u mnie zaczelo sie bardzo skromnie jesli chodzi o jakies zarobki na fotogafi... dzisiaj to co zarabiam przez rok w regularnej pracy podwajam dochodami z fotografii... mysle ze duzo ma tutaj czynnik szczescia... wygralem kiedys bardzo duzy konkurs za bardzo duze pieniadze i tak sie zaczelo moje powazniejsze zarabianie na fotografii...
napisz jaki konkurs udało Ci się wygrać, no i fajnie by było wiedzieć jaką fotką :)Cytat:
Zamieszczone przez rypson
Pozdrawiam,
Dokładnie, pochwal się nam :)
hehehe nie lubie sie chwalic... no wiec bylo to tak: ja pstrykalem sobie zdjecia od tak bo lubilem bez zadnych planow na przyszlosc, powiedzmy ze bardzo mnie interesowala fotografia... zbiegiem okolicznosci przez inne moje zajecie pozalem fotografa, ktory prowadzi biznes fotograficzny na Manhattanie a jego dziadek byl znajomym moich dziadkow przed wojna notabene tez prowadzil studio fotograficzne bardzo znane i do dzisiaj przewojenne zdjecia opatrzone sygnatura tego zakladu sa w cenie.... no ale poznalem tego fotografa i przy okazji rozmow i jakis drobnych zlecen ktore dla niego robilem ( grafika wszelkiego rodzaju ale nie byla to fotografia - to wizytowki to jakas ulotka to reklama do gazety itp) przyznalem sie ze bardzo interesuje sie fotografia Nowego Jorku i wogoole chcialbym cos wiecej sie nauczyc... poprosil mnie zebym pokazal mu swoje zdjeca, jedno uznal za bardzo wyjatkowe.... i powiedzial ze on mi je na konkurs wysle a byl to konkurs pod tytulem cos jak View On NYC bylo to niedlugo po wydazeniach z 11 wrzesnia 2001, w USA wielki bum na patriotyzm freedom te sprawy i 99% konkursow fotograficznych w NY sie z ym wiazalo z tego co pamietam :))) no wiec on mi przygotowal to zdjecie wywolal je w ladnym duzym formacie wyslalem po 3 miesiacach dostalem informacje e wygralem konkurs w ktorym bralo udzial kilkanascie tysiecy prac fotografow wszeliego formatu od amataorw i ludzi bez pojecia takich jak ja az po tych bardzo znanych i rozpoznawanych :)) Konkurs byl pod patronatem jakiegos tam zwiazku nowojorskich fotografow ale najwazniejszym szyldem bylo New York Times... wygralem konkurs dostalem naprawde dobra nagrode, moje zdjecie bylo na wystawie w Bialym Domu i w Budynku ONZ, poznie NY Times wydawal kalendarz (co w usa jest jakas dziwna mania kalendarze) i zapytal mnie o to zdjecie ktore ygralo konkurs czy nie chcialbym zrobic interesu i udostepnic zdjecie do druku w kalendarzu ktorego wyszlo 911 sztuk, niestety nie byl dostepny do kupienia wiec nawet nie mam egzemplarza a wtedy ne myslalem zeby w umowie poprosic o jeden :) NY Times zlozyl mi tez propozycje wspolpracy od czasu do czasu jakies zdjecia by poprostu ode mnie chcieli ale jak zobaczyli na jakim sprzecie pracuje to obydwie strony doszly do wniosku ze to byla za odwazna propzycja LOL... i tak to sie zaczelo od tamtej pory kazda wolna chwile spedzalem na robieniu zdjec w Nowym Jorku glownie, z Nowego Jorku przneioslem sie do Ocean city w stanie Maryland gdzie pracowalem jak niewolnik w restauracji jak to kazdy dzieciak w usa moj manager robil wtedy strone www dla restauracji i mu troche pomagalem bo odkad pamietam zajmowalem sie grafika, spodobalo mu sie to co umiem tak rozkrecilismy maly biznes www, i jeden z jego kolegow jest wlascicielem jest producentem telewizyjnym/video czy jakos tak to sie nazywa i przy okazji tego ma studio fotograficzne od tamtej pory pracowalem w wolnych chwilach w TV to jakies zdjecia robilem to swiatelko potrzymalem, Miejscowosc w ktorej to wszystko sie dzialo jest Swiatowa Stolica Bialego Marlina i organizowany jest tu co roku 5 dniowy turniej, najwiekszy na swiecie turniej wedkarski polowu Marlinow (bialych, niebieskich), tunczykow, wahoo, mahi-mahi, rekinow i wszelkich ryb z "czubkiem z przodu" wieksze zalogi biora na poklad jachtu czasami fotografow zeby uwiecznic walke z rybami i wogoole wyprawe ktora trwa 3 dni tak sie zalapalem na pierwsze powazniejsze "pstrykanie bo zabral mnie ze soba ten producent telewizyjny, od 4 lat plywam co roku z jakas bogatsza jednostka a sa to jachty po kilkanascie milionow dolarow i biore za to naprawde dobre pieniadze... owy producent filmowy pare lat temu postanowil zrobic program TV o lowieniu duzych ryb... zrobil program, wzial mnie zebym pomagal nic powaznego pstrykanko zdjec z planu, z wypraw itp, zglosil program do National Geographic i program poszedl na caly swiat w ilosci chyba 6 odcinkow on zarobil miliony, ja satysfakcje ze niektore zdjecia moje pokazali w programi w NG i teraz nie mam problemu z wyprawami na lowienie ryb i robienie tym dziwnym ludziom zdjec za dobre pieniadze.... troche sie uzbieralo pieniedzy i pare miesiecy temu otworzylem w domu male studio foto w zaadaptowanym pokoju co nie za bardzo sie spodobalo mojej zonie :)) dzisiaj robie duzo zdjec w studiu a to rosjanka ktora mysli ze bedzie modelka chociaz i ja i moj aparat wiemy ze nie bedzie... a to mam dzieckiem.... a to zakochana para... a w lato zdjecia na plazy, rodziny turystow przyjezdzajacych do Ocean City... tak to sie kreci.... od paru miesiecy dzieki mega pomocy i podpwoiedziom ze strony robgr85 sprzedaje zdjecia na stockach do tej pory szlo po malu... ale ostatni miesiac na niektorych stokach dzieki zdjeciom mojej corki zostal zasypany downloadami i tak ziarnko do ziarnka.... Napewno wiem ze chcialbym pracowac zawodowo jako fotograf ale moje glowne zajecie to pomoc w prowadzeniu restauracji... nie nazekam milionerem nie jestem, samochod mam malutki, tani i stary ale rodzine idzie z tego utrzymac, jedyny problem w tym ze nie wiem czy ta fotografia sie kiedys nie skonczy... dlatego jak widzicie element szczescia ma bardzo duze znaczenie... Chciabym cos tu zaznaczyc podkreslic grubymi liniami... nie uwazam sie za profesionalnego, super extra mega fotografa... ale zdecydowanie jestem amatorem hobbysta ktoremu troche sie poszczescilo a troche zapracowal na to co teraz ma i robi....
Zdjecie ktore wygralo konkurs:
Szczeze mowiac... ja w tym zdjeciu nie widze nic oprocz przepalen :P torche lepiej wygladalo po wywolaniu al mimo wszystko patrzac dzisiaj na to zdjecie wydaje mi sie ze wartosc jego polegala na emocjach i wydarzeniach z 11 wrzesnia... nawet nie marnujcie czasu na komentowanie tego zdjecia bo ja wiem ze nie jest to arcydzielo i technicznie jest fatalne ale... komus kiedys sie spodobalo... poprostu szczescie...
http://www.chrisparypa.com/nyc.jpg
OMG ale sie wam zwierzylem :P nie spodziewalem sie tak dlugiego postu... sorry :P
Może i trochę długawy post, ale według mnie dość ciekawy, dlatego udało mi się przeczytać w całości... i nawet jest tam wzmianka o mnie :)
coś nie tak z tym linkiem do fotki.Cytat:
The requested URL /nyc.jpg was not found on this server.
Pozdrawiam,
Robert
haha, rypson, fajnie napisałeś, nabrałam więcej nieco nadziei, że jak nadal będę czuć moją pasję do fotografii, to jednak za jakiś czas bedę mieć z niej profity i być może spełnię moje marzenie o połączeniu pracy zarobkowej z pasją:)
bo nie ma dla mnie obecnie nic gorszego jak praca, której się nie lubi:(
u mnie tez raczej się pasja nie wypali :) [mam nadzieję!]
http://www.chrisparypa.com/nyc.jpg
link juz dziala... nowa strone wrzucalem na serwer a stara skasowalem i przy okazji wszystko co bylo na serwerze
najwazniejsze to nie stawiac wszystkiego na fotografie, bede fotografem bede zarabial i juz... ja do dzisiaj tak robie datego to co zarobie na fotografi traktuje jak dodatek, bonus dlatego nie wpadam w panike i zniechecenie jak przez miesiac mi sie sprzeda na microstockach 5 zdjec...
CO do rpacy ktorej sie nie lubi... zmien ja...ja jestem czlowiekiem ktory nienawidzi pracowac, leniwym, niecierpliwym i nerwowym... az znalazlem prace ktora polubilem i moje zycie wyglada zupelnie inaczej bo ide do pracy z przyjemnoscia a nie z przymusu...
Witam wszystkich!
Fotografia to moje hobby i jestem początkującym fotografem i chciałbym na swoich zdjęciach trochę zarobić.Nie mówię tu o dużych pieniądzach, ale parę groszy by sie przydało.Czytam wasze wypowiedzi i chciałbym was się o coś zapytać:chcę się zarejestrować na jednej z tych stron i nie wiem czy muszę mieć założone konto i o jakie konto chodzi?Słyszałem,że trzeba mieć skan dowodu osobistego i paszportu-a nie wystarczy jego zdjęcie?Z góry dziękuje za odpowiedź.Pozdrawiam.
no zmienie zmienie tę pracę, mam nadzieję, że już wkrótce:)
RICO
Musisz dobrze przeanalizować wątek który jest niemały lecz w nim opisane są wszystkie Twoje nurtujące pytania.
Tak we wszystkich stockach gdzie sprzedajemy zdjęcia musisz założyć konto.
W niektórych stockach wymagany jest skan dowodu czy paszportu w niektórych nie.
Jeśli chcesz sprawdzić czy twoje zdjęcia merytorycznie czy technicznie nadają sie na sprzedaż pokaż je w tym wątku: http://canon-board.info/showthread.p...light=stockowe
Pamiętaj
Nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi.
pozdrawiam
A czy to konto muszę mieć przed rejestracją,czy mogę je założyć po zarejestrowaniu się?A przyjmą zdjęcie dowodu,czy muszę mieć skan?
moze byc zdjecie ale uzywaj paszportu bo polskie prawojazdy czy dowod osobisty moze nie zawsze przejsc.... a o jakie konto pytasz ?? wydaje mi sie ze chodzi o PAYPAL czyli bank internetowy.... nie musisz miec go teraz mozesz zalozyc pozniej ale uzywaj jedego maila do rejestracji jesli np podasz jasiu@canon.pl to i PAYPAL zaloz na konto jasiu@canon.pl bo loginem do twojego konta paypal bedzie wlasnie email i pieniadze ktore bedziesz zarabial beda wysylane wlasnie na adres email... oczywiscie nie tak ze dostaniesz je na swoja poczte email lol ale na PAYPAL na nazwe uzytkownika ktora bedzie twoj email uf mam nadzieje ze rozumiesz lol.... w razie pytan sluze pomoca... wiem ze nie beie latwo ale postaraj sie przeczytac ten temat w calosci jest tu mnustwo ciekawych informacji niestety musisz je wygrzebac z pod sterty smiec....
Dzięki!A nie wystarczy zwykłe konto osobiste w banku?Bo na tym koncie internetowym kompletnie się nie znam i nie chce ryzykować.
Konto PAYPAL nie mus dzialac jak konto bankowe mozesz uzywac PAYPAL jako posrednika w tranzakcjach czyli wszystko co wplacone na PAYPAL mozsz za darmo przeac na swoje konto bankowe.... jesli chodzi o ryzyko... PAYAPAL jest najpopularniejszym i najbezpieczniejszym bankiem w sieci....
dodam jeszcze, że np za przelew zagraniczny z mojego konta w mbanku chcieli prowizję 25PLN, a w paypalu była ona (jeśli była) znikoma. Nie ma powodów do obaw.Cytat:
Zamieszczone przez rypson
Pozdrawiam,
No,zarejestrowałem się do Stockxpert bo tam nie trzeba skanu żadnego dowodu.Wysłałem pierwsze pięć i czekam na "przyjęcie".
RICO szczerze mowiac to slabo trafiles z wyborem jak sie dostaniesz za pierwszym razem bez doswiadczenia, bez jakiejkolwiek wiedzy o stockach to bym lecial do kolektury totlotka slac bo szczescia potrzeba ci wiecej niz ci sie wydaje :P
Zarejestruj sie w : Fotolia, Dreamstime, 123rf, iStock na tych stockach nie ma kwalifikacji lub jest o minimalnym poziomie rygoru StockExpert wymaga niestety pokazania juz "czegos"
mozesz to zrobic z mojej strony wchodzac na http://www.chrisparypa.com/stockphoto.html tam na samym dole strony masz 4 male bannerki klikasz po koleji na kazdy i sie w kazdym z tych stockow rejestrujesz, wtedy ja w razie twoich sprzedazy dostane procent w ramach programu referyncyjnego , oczywiscie wiekszosc z nas ma w stopkach link do strony na ktorej znajdziesz linki do rejestracji na stocki za tkory my dostaniemy jakis procent... to juz czysto przyjacielska przysluga bo ty nie tracisz nic a my zyskujemy pare groszy....
Cytat:
Zamieszczone przez rypson
nie do końca się z tym zgadzam. Jeśli fotki są naprawdę nienaganne technicznie, i dobre kompozycyjnie to powinny przejść. Z swojego doświadczenia powiem, że ciężej było mi się przebić przez selekcje z ShutterStock. Ktoś kiedyś pisał chyba nawet w tym wątku że mu kilka razy odrzucali aplikacje na istock etc. najłatwiej jest dostać się do featurepics, 123rf, fotolii, luckyOliver, bigStockPhoto. Najlepsze zyski generują Shutterstock, iStock, Fotolia, StockXpert, Dreamstime
Pozdrawiam,
Robert
Ja sie dostałem na wszystkie stocki za pierwszym razem, nie mając żadnego doświadczenia ani pojęcia o tym. Wystarczy mieć ciekawe zdjęcia i dobre technicznie. I nie sądzę że mam od razu biec wysyłać totolotka...Cytat:
Zamieszczone przez rypson
że też chciało Ci się pisać ten tekst.... wg mnie jest to po prostu zaśmiecanie forum. Każdy wie co to są programy referencyjne.Cytat:
Zamieszczone przez rypson
Wiesz co rypson,ale masz tupet!Zgadzam się s serge,że z takim tekstem zaśmiecasz forum.Ja się chciałem tylko dowiedzieć pewnych rzeczy.Jeszcze nic nie zarobiłem,a ty już myślisz o zysku.
Cytat:
Zamieszczone przez RICO
fakt, ja np trochę głupio bym się poczuł sadząc takiego posta jak rypson.
@RICO - jak tam Twój status na stockxpert? masz już jakies galerie w sieci z fotkami które planujesz wystawić?
W dalszym ciągu czekam na ich odpowiedź-już się niecierpliwię:)Jak mnie tam przyjmą to parę fotek mam do wysłania.ale moim aparatem za dużo nie mogę zrobić-mam kompakta.Marzy mi się lustrzanka, ale na razie na nią zbieram.
Musisz sie uzbroić w cierpliwość. W SX wszystko trwa niezmiernie długo.Cytat:
Zamieszczone przez RICO
Łatwo i szybko jest np na Fotolii
potwierdzam :) na fotolii nie miałem nigdy czasu oczekiwania większego niż 2dni. Na stockxpert czasem trzeba było czekać aż 3 tygodnie.Cytat:
Zamieszczone przez sergi
heee ?? no to po co sa te programy referencyjne ??? jak maja dzialac jak nie bedziesz o nich informowal nowych ludzi ?? Sergi wiesz jak przeszkadza ci moja obecnosc na forum zaden problem zebym ci ulatwil zycie i przestal sie udzielac bo nie uwazam zebym czymkolwiek zasmiecal forum.... wszyscy wyjechaliscie z takimi osadami jakbyscie nigdy nikomu nie powiedzieli zeby z waszych linkow do stocka sie zarejestrowal....
Sergi ty to wogoole juz jakies uprzedzenie do mnie masz....
RICO mowie ci juz teraz nie dostaniesz sie za pierwszym razem do SX na 99% po drugie to jak w ciagu roku zarobisz gdzie kolwiek $100 mozesz to uznac za przogromny sukces... stocki dla takich ludzi jak ty to nie kopalnia zlota tyko brudnego wegla, ja ci zycze jak najlepiej ale prawda jaka jest kazdy wie tylko o niej glosno nie mowi....
konkurencja ;)Cytat:
Sergi ty to wogoole juz jakies uprzedzenie do mnie masz....
hmm nie zgodziłbym się z tym... na shutterstock mam ok 120-150 (?, już sam nie wiem, a nie chce mi się teraz sprawdzać) fotek i wyciągam miesięcznie tam średnio około 80 - 100USD. Galerii kolegi RICO nie widziałem, więc nie będę się wypowiadał na temat wartości stockowej jego fotek.Cytat:
RICO mowie ci juz teraz nie dostaniesz sie za pierwszym razem do SX na 99% po drugie to jak w ciagu roku zarobisz gdzie kolwiek $100 mozesz to uznac za przogromny sukces...
Serdecznie pozdrawiam,
a to ciekawe, bo nie pamiętam abym z Tobą wcześniej rozmawiałCytat:
Zamieszczone przez rypson
Czy Ty czytasz wogóle to co tu wypisujesz? 100$ na rok to przeogromny sukces?? Jeżeli tyle wyciagasz ze stocków to moje gratulacje ;) LOLCytat:
Zamieszczone przez rypson
PS. Dostałeś bana na innym forum to tutaj zacząłeś wywalać swoje frustracje?
słuchajcie, nie kłóćcie się z powodu mojej niewiedzy:)ja nie traktuję tego jako główny zarobek tylko jako dopełnienie swojego hobby:)ile mam czekać? tygodnie???:)Łudzę się, że może będzie szybciej:)A na jakich stockach nie wymagają skanu paszportu?
Mowiac o tych $100 na rok nie mowie do Rob czy Sergio mowie do RICO ktory nie ma pojecia o stockach, to ze wy zarabiacie wiecej to mnie nie dziwi bo macie szerokie pojecie o fotografi, duza wiedze o stockach i nie pstrykacie kompaktem... tylko niech nikt mi tu nie wyjedzie z tekstem ze kompaktem tez mozna ladne zdjecia na stocki robic... pewnie ze mozna ale przy obecnym poziomie konkurencji i ilosci zdjec bedzie ciezko sie przebic.... na start pewnie to wystarczy i tutaj wlasnie mowie o zarobku $100 rocznie....
RICO wszedziej musisz potwierdzic swoja tozsamosc bo jak juz cos zarobisz to musza wiedziec komu to wyslac... Prawojazdy albo Paszport innego wyjscia nie ma
[QUOTE=rypson;429615]Mowiac o tych $100 na rok nie mowie do Rob czy Sergio mowie do RICO ktory nie ma pojecia o stockach, to ze wy zarabiacie wiecej to mnie nie dziwi bo macie szerokie pojecie o fotografi, duza wiedze o stockach i nie pstrykacie kompaktem... tylko niech nikt mi tu nie wyjedzie z tekstem ze kompaktem tez mozna ladne zdjecia na stocki robic... pewnie ze mozna ale przy obecnym poziomie konkurencji i ilosci zdjec bedzie ciezko sie przebic.... na start pewnie to wystarczy i tutaj wlasnie mowie o zarobku $100 rocznie....
rypson,to że nie mam lustrzanki to nie świadczy o tym,ze nie mam pojęcia o fotografowaniu.Fotografią interesuje się już któryś rok i nie obrażaj mnie mówiąc,że nie znam się na fotografii,skoro wogóle mnie nie znasz.
Mam jeszcze pytanie.Zarejestrowałem się właśnie na FOTOLII i przesłaniu swoich danych,mogę już wysyłać swoje zdjęcia-czy to normalne?Nie muszę czekać na przyjęcie mnie?
to ja wtrącę swoje pięć groszy:
zaczynałam od kompakta w lipcu 2007 nie mając pojęcia zbytniego o fotografii oraz nie znając zbytnio angielskiego (co ma miejsce do dziś;DDD) w listopadzie kupiłam lustrzankę, chociaż nie zarobiłam jeszcze na nią.
potwierdzam, że z kompaktem przebić się będzie trudno. ale skoro ja, ciemnota fotograficzna w lipcu zaczęłam zarabiać trochę na stockach, to ktoś, kto zna się na fotografii ma szanse. pytanie tylko co zacznie fotografować i czy ma pojęcie o kompozycji, czy będzie mieć coś ciekawego do zaproponowania. myślę, że mnie się jakoś powiodło, bo jestem po pierwsze uparta, po drugie pomysłowa, po trzcie mam oko, bom plastyczka - ot i co:)
ktoś zielony w temaci fotografii i nie mający 'oka' może mieć kiepsko sądzę, może ponieść porażkę, chyba, że opanuje technikę i powysyła ciekawe obiekty, ładne dziewczyny, po prostu trafi w niszę.;)
(dobre, wrzucę to na moją www w stopce;))
mnie się udało, ale nie mogę powiedzieć, żebym dziś zarabiała krocie. nie mam jednak zupełnie zdjęć ludzi, co być może znacznie obniża mi poziom sprzdaży (w sumie tylko tak zgaduję)
na shutter wypłaciłam już pierwsze dolarki i rośnie nowa ich kupka;)
na innych stockach jest nieco słabiej, wiadomo, ale też grosz się zbiera.
zakup lustrzanki z pewnością był dobrym pomysłem, gdyż cenię swoją "twórczość" za pomysły i szkoda mi je było marnować na kompakcie
podsumuję: sądzę, że niemal każdy, kto czuje "foto-żyłkę" ma szanse na rozwój sprzedaży, tylko kwestia tego, jak podejdzie do sprawy i czy wytrwa w pracy, która nie od razu się każdemu wydaje opłacalna
ktoś, kto zarejestrował się niedawno chwalił się, że na istock ma już ponad 100 DL, ale ten ktoś od dawna zajmuje się fotografią
a ja na istock mam dopiero ok. 20 DL ;DDD
zatem kazdy ma inną drogę
nikt nikogo do niczego nie zmusza, kto się zapali do fotografii ten chyba "wygra"
ale chyba, bo na pewno to przecież nikt nie wie jak będzie
hm, dodam jeszcze, że zarobkami ogólnie na dzień dzisiejszy nieco jestem roczarowana, marzyło mi się mieć dziś je większe, ale zdawałam sobie sprawę, że ci co mnie zachęcali (ci od linków referencyjnych) chęci mięli dobre, w sumie chyba bez ich pomocy i otuchy bym nie wytrwała? nie wiem sama, teraz już inaczej patrzę na cały stockowy biznes, ale nie zamierzam tego porzucić, chyba, żeby zarobki pozostawały na tym samym poziomie przez następny rok, to wtedy ... kto wie?
zatem nie będę nikomu kitu wciskć że będzie gwiazdą i miliony skasuje, bo nie chcę aby się ktoś przykro rozczarował. no a kto mam być gwiazdą - ten będzie. kto ma zarobić krocie - ten zarobi. podpowiedzi z forum i stron z linkami referencyjnymi to tylko takie małe schodki, mały kop na początek, potem każdy sam musi zbierać własne doświadczenia, uczyc się na własnych błędach, ewentualnie pytać, pytać, ja nie mam czasu pilnować swoich "referalków", przynajmniej na razie, bo mam mnóstwo pracy, już gdzieś pisałam, że sytuacja moja zawodowa nieciekawa i stocki mają mi pomóc w jej zmianie
Jolka - świetny post.
Cytat:
Zamieszczone przez RICO
hmmm powiem szczerze że nie do końca pamiętam jak tam było z weryfikacją... wysyłaj fotki, przypisz kategorie, a jak za kilka/kilkanaście godzin pojawią się przy nich 'zielone światełka' to znaczy że zostały zaakceptowane, i w ciągu najbliższego dnia/dwóch będzie można je znaleźć w wyszukiwarce.
Nie przejmuj się że masz kompakta, czasami mogą się czepiać bo więcej szumów (zatem czeka Ciebie trochę więcej roboty aby je usunąć w PS'ie) ale nie ma jakiegoś konkretnego wymogu strzelania lustrzanką. Wątpię, żeby mogli czepiać się czegoś prócz szumów/artefaktów (których przy pracy lustrzanką, strzelaniem w RAWach jest znacznie mniej) jeśli będziesz przesyłał dobre zdjęcia.
Pozdrawiam,
Robert
Dzięki.To wyślę parę fotek.Co do szumów to jestem na to przewrażliwiony i jeśli mam wyjdzie zaszumione zdjęcie to nawet go nie poprawiam tylko odrazu kasuję.
Problem z moim aparatem, bo nie każde zdjęcie mogę nim zrobić.Ustawienia manualne są ale ograniczone.
to jest właśnie sprawa która najbardziej mnie męczyła 'za czasów kompaktu' :)Cytat:
Zamieszczone przez RICO
Dlatego chcę kupić lustrzankę.Na razie amatorską:)Myślę o Nikonie D40x, bo na profesjonalną mnie nie stać-może kiedyś....chociaż kompakt, który mam nie szumi tak bardzo.
jak masz kasę to pewno, że sobie kup, ale jak nie masz, to może spokojnie, na razie zobacz czy i na jak długo zabawa w stocki cię będzie kręcić
Na razie kasy nie mam,ale czy będę się w to bawił,czy nie to i tak aparat kupie,bo fotografowanie to moje hobby.
Jeśli mogę się wtrącić i coś poradzić nie kupuj Nikona bo się okaże że kwestia szumów sie nie rozwiązała. Nikon D40X ma matryce CCD, Canon z najniższej pułki dysponuje matrycą CMOS która charakteryzuje znacznie mniejszą ilością szumów. Różnice porównywałem co prawda na przykładzie Sony, ale jest kolosalna. Wiem Canon jest droższy ale uwież mi warto dołożyć.Cytat:
Zamieszczone przez RICO
PS. Jeśli chodzi o Stockxpert to przyjeli mnie za pierwszym razem nawet nie odżucając dużo choć nie mam doświadczenia w sztokach a moje fotki wogule nie były sztokowe tylko wrzuciłem co miałem ;). Jeśli chodzi o czas oczekiwania to rzeczywiście tutaj możesz poczekać tak jak już ktoś pisał 3 tygodnie może nawet i dłużej czekałem choć nie liczyłem czasu ale ok miesiąca. Nie wiem czy to u nich normalne czy ostatnio mają tak ale już miałem smarowac im maila :)
Pozdro
RICO ja nikogo nie osadzam... Fotolaloja dobrze powiedziala ze liczyla na wieksze zarobki jak zaczynala... ja cie RICO nie osadzam moze i masz pojecie o fotografi ale miec pojecie a robic dobre zdjecia to jest roznica... fotoaloja nie miala pojecia o fotografi ale robila dobre zdjecia bo jej kreatywnosc moim zdaniem jest mega niespotykana i jeest to przypadek 1 na 1000 wybacz ale uwazam ze zbyt male prawdopodobienstwo jest ze pojawi sie drugi na forum ktos tak uzdolniony jak fotoaloja.... ja ci zycze jak najlepiej chcialem pomoc, chcialem dobrze wyszlo inaczej... mam nadzieje ze pochwalisz sie portfolio swoim juz niedlugo tutaj na forum....
Właśnie mi zaakceptowali na Stockxpert fotki wczoraj wysłane :shock: (3 odrzucone z 10 też mało sztokowe ;-) ) . Może to była chwilowa nie dyspozycja Stockxpert :roll:
janzwolinski dzięki za dobra radę, ale na cannonie sie przejechałem.Zauważyłem , że ma złą optykę-tak ja uważam.Z reguły nie ustawiam dużej czułości, więc mało które zdjęcie wychodzi mi zaszumione.Ale na początku brałem pod uwagę cannona 400D.Różni sie tylko od nikona czyszczeniem matrycy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
rypson a skąd możesz wiedzieć jakie ja robię zdjęcia?nie widziałeś, nie osądzaj.
ojeja, ale mi przyrypsłodziłeś rypson, aż sie wzruszyłam;)
no właśne, może rico ma coś fajnego w rękawie, trudno teraz to oceniać, na stockach akurat kreatywność czasem nie jest w cenie, ludzie-graficy, mają swoje pomysły, gotowce (gotowe pomysły) im nie są aż tak potrzebne, jak ja potrzebuję je tworzyć;D
często dobre tematycznie i jakościowo zdjęcie jest chyba cenniejsze
Widzę fotoaloja,że mnie rozumiesz:)A gdzie mógłbym obejrzeć twoje fotki?Jeśli można:)