Panowie przede wszystkim fotograf, w tym przypadku profesjonalista jakim jest VanMurder ;-) (nie podlizuje sie :D ) pozniej szklo,oswietlenie i na koncu PS ;-) Takie jest moje skromne zdanie.
Wersja do druku
Panowie przede wszystkim fotograf, w tym przypadku profesjonalista jakim jest VanMurder ;-) (nie podlizuje sie :D ) pozniej szklo,oswietlenie i na koncu PS ;-) Takie jest moje skromne zdanie.
Ostrość dobrze ustawiona na oko to jedna sprawa, drugą jest zadbanie o to aby źrenica była możliwie mała, potem czasem przydaje się obróbka w PS.
Także kierując się logiką im więcej światła tym lepszy efekt.
Jeśli chodzi o wyciąganie efektu w psie można delikatnie na nowej warstwie i masce oczów, rozjaśnić same oczy lub można użyć dodge'a i burna. Dodatkowe ostrzenie na same oczy również można zastosować.
I myślę, że aż takiej siły to w samym obiektywie nie ma, a raczej już ze wcześniej wspomnianą trafioną ostrością oraz światłem. Jako dodatkowy punkt dodałbym - Piękne Oczy.
mieliście rację, co do oczu...
z dzisiejszej sesji.
prosiłabym o jakieś uwagi, to początki z portretem.
i drugie
No no, oczka wyglądają bardzo ładnie. Poproszę zatem o Twoje zastosowania co do oczu aby zebrać może wszystkie uwagi w jednym poście :)
drugi kadr dużo bardziej mi się podoba. W jej oczach można się rozpłynąć :P
niekoniecznie - może być dość ciemnawo ('półcień'), możesz poprosić kogoś aby świecił z dość dużej odległości (im dalej tym mniej uciążliwe to dla modelki/modela) zza twoich pleców latarką w oczy modelce (lub miał coś ostro świecącego niekoniecznie skierowanego w stronę osoby fotografowanej - np długie światła samochodu oświetlające jakąś ścianę naprzeciw osoby fotografowanej..) Jeśli dobrze pokombinujesz to na zdjęciu nie będzie widać że latarka świeciła po twarzy modelce... źrenice będą malutkie ;)Cytat:
Także kierując się logiką im więcej światła tym lepszy efekt.
Jeszcze lepszą opcją (ale nie zawsze możliwą) jest ustawienie modelki w półcieniu i robienie zdjęć z mocno oświetlonego miejsca (w warunkach studyjnych czasem łatwiej to zaaranżować niż w plenerze, ale warto o tym rozwiązaniu pamiętać) - oczy modelki parzące na rozświetlonego fotografa przystosują się do sytuacji i nie będzie problemów typu:
- szukanie operatora latarki
- lamenty typu 'niech przestanie mi świecić tą latarką po oczach'
- widoczne światło z latarki (na zdjęciu)
w takiej sytuacji bardzo często przydaje się tulipan na obiektyw
@kucza21 - jeśli ktoś będzie przesadnie oświetlał modelkę/modela z przodu, to pojawi się problem 'płaskiego światła'...
akurat na podanych przez ciebie przykładach oczy nie były dotykane...
pierwsze zdjęcie pochodzi z okresu w którym o obróbce nie miałem większego pojęcia, efekt kocowy został uzyskany przez całościowe podbijanie kontrastu na krzywych zdjęcia o bardzo słabym kontraście (btw 20D +EF 28-105mm f/4-5.6 USM),
oczy na drugiej fotce to zasługa świata, bardzo ostre popołudniowe światło odbite od blendy,
generalnie dobre oświetlenie/doświetlenie twarzy bardzo pomaga w wyciągnięciu koloru tęczówek i wybieleniu białek,
ktoś kiedyś napisał że "oczy są zwierciadłem duszy" w fotografii bardzo ważne są Catch Lights (refleksy w oczach) to one decydują o atrakcyjności portretu, jeżeli warunki i zastane światło nam ich nie dalą warto się pokusić o doświetlenie blendą lub fleszem (broń Boże tym wbudowanym ;) ) najlepiej pod kontem 45'
nie ukrywam że czasami zdarza się tak że trzeba oczka trochę podrasować wtedy miejscowe podbicie ekspozycji (+1/4EV) i kontrastu załatwia sprawę, lokalne podostrzenie tez nie zaszkodzi ...
btw tak wyglądają oczy prosto z puszki ;) :
http://canon-board.info/showpost.php...&postcount=506
pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
to zdjęcie jest doskonałym przykładem gdy fokus trafił w noś a nie w oczy;) tu właśnie przydało by sie rozjaśnienie i wyostrzenie oczu ...
druga fotka jest ok:)
ostrośc na oko (wybrany pkt af)
podbiłam jasność, kontrast i dodałam niebieski filtr fotograficzny.
od razu wiedziałam, że jej oczy będą piękne, tylko gdy poprosiła mnie o sesję (;
cholercia, troszku dziwne, bo sama wybierałam pkt ostrości. a może wtedy już nie patrzyłam na to (;Cytat:
Zamieszczone przez VanMurder
czyli żadnych większych uwag nie ma?Cytat:
Zamieszczone przez orvokki
przyznaję, że uważam tę sesję za najbardziej udaną. sporo zdjęć wyszło, no ale ile można zamęczać fotami z jednego dnia (;
no to ma back fokusa jak cholernica - widać ewidentnie że nos jest najostrzejsza częścią twarzy
no nie popadaj w takie samozadowolenie fotki są przeciętne i oprócz pomysłu na kadr widać pewne niedociągnięcia ...
na pierwszej fotce tło jest do luftu - przydało by sie je przyciemnić - druga sprawa: jeżeli w tle masz jakieś paski to musisz się zatroszczyć o to by były one w konkretnym kierunku - przydało by się wypoziomować, te linie w tle w połączeniu z linia oczu, która też leci w prawo, powoduje cały kadr zdaje się przewracać...
płaskie światło na pierwszym zdjęciu nie najlepiej służy modelce, pozbyłbym się również tego różowego przebarwienia w okolicy oczu i na policzkach , fotka mz powinna być trochę inaczej skadrowania cięcie głowy trochę niżej,
drugie zdjecie natomiast jest znacznie lepsze cenie dynamikę i kadr - zastrzeżenia budzą tylko zbyt krótka ogniskowa uwydatniająca nos oraz sposób w jaki obrobiłeś oczy - chodzi mi o te obwódki na źrenicach - albo dziewczyna ma na szkła kontaktowe, albo nałożyłeś okrągłą maskę z twarda obwódka - ogólnie nie wygląda to zbyt ciekawie ...;)
tak by wyglądały pierwsza fotka po moich poprawkach :
pozdrawiam