Ale mogłeś zawsze się wytłumaczyć, że za wszelką cenę chciałeś profesjonalnie zdążyć na ślub ;) Dla klienta wszystko i te sprawy ;)
Wersja do druku
Ale mogłeś zawsze się wytłumaczyć, że za wszelką cenę chciałeś profesjonalnie zdążyć na ślub ;) Dla klienta wszystko i te sprawy ;)
Obawiac sie to moga raczej Ci co maja cos na sumieniu. Czyz nie Vitez? :D
No właśnie - a czy ktoś ma obklejony samochód? Bo wydaje mi się to jawnym zaproszeniem dla jakiegoś dresa by zrobił włam w poszukiwaniu sprzetu. U jednego fotografa który był na weselu kuzyna i miał właśnie obklejony samochód widziałem stalową skrzynie w bagażniku, chyba była nawet wspawana do podłogi.
Ja przedwczoraj trafiłem na obklejony samochód. Piękny, czarny Golf III z napisem "fotografia ślubna".
Z doświadczenia w pracy w firmie zajmującej się instalacjami multimedialnymi wiem, że oklejenie auta to jak zaproszenie dla złodzieja.
Jeśli chodzi o obklejanie auta, zwłaszcza prywatnego to trochę mija się to z celem. Dobrym rozwiązaniem są maty magnetyczne, które można zakładać tylko na konkretne okazje. Coś takiego: http://allegro.pl/item806015039_foli...v_30x61cm.html
Hey chlopaki.
Byl w sieci filmik z Wesela japonskiego. Dwu mistrzow jechalo na ostro i po calosci. Tytul mniej wiecej: Try to find photographers. Googluje i nic. Pomozecie?
O ten chodzi?
http://www.youtube.com/watch?v=gnsAnPIX_E8
:mrgreen: