Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Eberloth
Chyba nie piszesz na temat. Nie jest mi wszystko jedno, czy jem kotlet z psa czy wykwintne danie. Ale w nosie mam, czy obrazek tego czegoś w menu zrobił fotograf czy AI. A właściciel knajpy nie będzie miał tego w nosie, bo wybierze tańsze rozwiązanie, patrz obrazek zrobiony przez AI. Dalej nie rozumiem, czego tu można nie rozumieć?
No właśnie tego. Jeśli obrazek dania odpowiada prawdziwemu daniu, to wiem, czego mogę się spodziewać. Jeśli jest to render AI, to po pierwsze, nie wiem jak wygląda naprawdę danie, a po drugie, widząc render AI, mogę się spodziewać, że skoro właściciel oszczędza na zdjęciach, to być może oszczędzi również na moim zdrowiu i tłuszcz do smażenia zastąpi krowim łajnem.
Jeśli mówimy o fotografii komercyjnej (produktowej), a TYLKO w takiej, AI może znaleźć zastosowanie, to właściwie w każdej dziedzinie pojawiają się już rendery. I w każdej dziedzinie są one dowodem na to, że firma, która ich używa, to zwykły dziad i trzeba się trzymać od niego z daleka.
I nie ma co dorabiać do tego filozofii. To znaczy, dorabiać se możecie, ale świat od samego początku jest miejscem, gdzie obok siebie istnieją jakość i tandeta. I obawiam się, że nic tego nie zmieni. A AI w fotografii, już stała się synonimem dziadostwa i tandety. Jeszcze dobrze się nie pojawiła... I nie ma czegoś takiego, że "każdy to będzie mógł zrobić". Owszem, nawet na fb, w grupach poświęconych fotografii wielkoformatowej, na filmie, trwa istny zalew "pseudografik" AI (bo to nawet nie są grafiki) tworzonych przez dyletantów, którym wydaje się, że "oni też to mogą". Tylko że to jest właśnie tandeta.
Tego, apologeci i fanboje sztucznego rozumu, nie przewidzieli...
Odp: AI i fotografia zawodowa
Sprawa jest prosta. Zjesz co tam zaserwują i nawet jak zwymiotujesz, wspominasz na podstawie obrazka wygenerowanego ze wspomnień i wrażeń tysięcy innych ludzi w tysiącach innych restauracji.
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
No właśnie tego. Jeśli obrazek dania odpowiada prawdziwemu daniu, to wiem, czego mogę się spodziewać. Jeśli jest to render AI, to po pierwsze, nie wiem jak wygląda naprawdę danie, a po drugie, widząc render AI, mogę się spodziewać, że skoro właściciel oszczędza na zdjęciach, to być może oszczędzi również na moim zdrowiu i tłuszcz do smażenia zastąpi krowim łajnem.
Obrazek dania odpowiada prawdziwemu? Chyba tylko jak wejdziesz w opinie google i zobaczysz zdjęcia dodawane przez lokalnych przewodników. Często to co widzisz na reklamach jako jedzenie jest niejadalne. No chyba, że mówisz o takich "restauracjach", gdzie właściciel telefonem zrobił zdjęcie kotleta mielonego z frytkami i surówką, po czym wysłał to do wydrukowania na potykacz lub menu wiszące nad swoją głową przy kasie. Do takich "wytwornych" restauracji chodzisz?
"To być może"... Na siłę wymyślony argument. Ja też dam taki abstrakcyjny: być może właściciel wydał wszystko na reklamę (w tym i studio fotograficzne) i teraz oszczędza na produktach smażąc przy tym też na krowim łajnie?
Być może inny kupił wszystko na stocku? I teraz jesz mięso wymalowane pastą do butów. Na deser zachwycasz się lodami, które nawet nie są lodami, a ziemniaczanym purée. Popijasz to kawką, które zamiast mleka ma piankę do golenia...
Serio wybierasz restauracje po tym jakie ma zdjęcia? Jakie to ma znaczenie?
Takie dziwne porównania tylko spłycają temat. Inna sprawa - pokaż mi restaurację która wsadziła render AI jako swoje danie.
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Jeśli mówimy o fotografii komercyjnej (produktowej), a TYLKO w takiej, AI może znaleźć zastosowanie
A w jakiej nie może?
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
A AI w fotografii, już stała się synonimem dziadostwa i tandety. Jeszcze dobrze się nie pojawiła...
Obawiam się, że już niektóre reklamy mają dodane elementy stworzone przez AI, a my nawet tego nie wyłapujemy.
Odp: AI i fotografia zawodowa
Ja wyłapuję, że prawie wszystkie reklamy tak mają.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
O restauracja która robi dania renderowane AI i potem drukarką 3D. To byłaby jakaś nowość. Dania przyszłości. Ja bym taki automat do domu kupił, wrzucam ziemniaki, resztę i wychodzi schabowy z kapustką i ziemniaczkami z omastą.
Słabo kombinujesz Kolego, slabo.
Wrzucasz to, co w zasięgu wzroku, a nawet co ukryte. Nie zapominasz o zardzewiałych gwoździach, bo żelazo jest zdrowe na krew. A garnek produkuje z dostarczonych pierwiastków cokolwiek, co da się pogryźć, całość okraszając renderowanym obrazkiem na smaczek.
--- Kolejny post ---
W jednym się zgadzam z Kolegą Janem: walka z tym w jakimkolwiek aspekcie jest zawracaniem kijem Wisły, i w Krakowie, i w Warszawie. Historia rozwoju cywilizacji tak pokazuje.
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Historia rozwoju cywilizacji tak pokazuje.
Historia pokazuje, że każdą cywilizację finalnie od czegoś szlag trafia.
Odp: AI i fotografia zawodowa
AI w przypadku "fotografowania" modelek będzie mieć tą zaletę, że będzie można wybrać tą samą "modelkę" z tatuażami bądź bez.
:)
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Przemek_PC
AI w przypadku "fotografowania" modelek będzie mieć tą zaletę, że będzie można wybrać tą samą "modelkę" z tatuażami bądź bez.
:)
Albo z różnymi cyckami
Odp: AI i fotografia zawodowa
Lewy różny od prawego?
Albo - jak na filmie Total Recall z Arkiem - z trzema. 8-)
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Historia pokazuje, że każdą cywilizację finalnie od czegoś szlag trafia.
To od ołowiu - jak Rzymian, albo od nadmiaru demokracji - jak Greków. ;) Ważne, żeby do garnka co renderuje jedzenie, nie wrzucać ołowianych żołnierzyków.
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Ważne, żeby do garnka co renderuje jedzenie, nie wrzucać ołowianych żołnierzyków.
Taa... Tylko skąd dziś wziąć żołnierzyki z prawdziwego ołowiu? :mrgreen:
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Taa... Tylko skąd dziś wziąć żołnierzyki z prawdziwego ołowiu? :mrgreen:
Prościej wydłubać ołów z żołnierzyków.