Szukam lapka z thunderboltem na pokładzie /* czy ktoś ma jakieś pomysły? Będę ogromnie wdzięczny za pomoc.
/* - japcane wynalazki wykluczone ;)
Wersja do druku
Szukam lapka z thunderboltem na pokładzie /* czy ktoś ma jakieś pomysły? Będę ogromnie wdzięczny za pomoc.
/* - japcane wynalazki wykluczone ;)
Ostatnio zrobiłem sobie test - wczytanie 20 zdjęć do PS z dysku SSD i zewnętrznego podpiętego pod USB3. Czas, w jakim załadowały się zdjęcia był identyczny (10,5 sek). Przy operowaniu suwakami w LR też nie widzę różnicy w prędkości działania. Pytanie więc, na ile to przyspieszenie w przypadku SSD jest zauważalne w naszej pracy ? Bo fakt, że system na SSD odpala się nieporównywalnie szybciej jest oczywisty, ale to chyba tylko z tego względu, że komp musi przemielić tysiące plików zanim się Windows załaduje. Przy operacjach na zdjęciach nie stwierdziłem żadnej znaczącej różnicy na korzyść SSD.
Można skorzystać z kalkulatora eXtreme Power Supply Calculator wersja darmowa podaje moc zasilacza, wersja płatna dodatkowo obciążenie poszczególnych linii.
mam dokładnie te same wrażenia i wydaje mi się, że większe znaczenie ma tu potocznie mówiąc przepustowość całej maszyny jako kombinacji rożnych podzespołów zarządzanych konkretnym systemem, a nie "fizyczna" wydajność tylko jednego komponentu i to nie zawsze podawana czy wyznaczana w wartościach, które mają miarodajne znaczenie w takich operacjach jak wczytywanie zdjęcia właśnie. Bo tu przecież nie tylko odczyt danych jest ważny, tych nie ma za dużo może - kilkadziesiąt megabajtów na plik - ale także ulokowanie ich w pamięci, wyświetlenie na ekranie w co angażowana jest karta graf. i procesor, i powtarzanie tych operacji raz za razem. I najwidoczniej sprawia to jakiś kłopot nawet dzisiejszym pecetom, albo po prostu za sprawą nowoczesnego marketingu w branży elektroniki użytkowej jesteśmy nabijani w butelkę "że szybciej się nie da", po to żeby za 5, 6mcy ukazał się "nowy, szybszy model"
Niemniej jak już pisałem wcześniej SSD jest nie do przecenienia w kwestii startu systemu i samego oprogramowania do obróbki. Choćby już dlatego warto!
Pewnie, ze warto. Ja jestem skazany na SSD, bo mam już zabytkowy PC. Zwykły dysk magnetyczny wyciąga około 60MB/s, a SSD (mimo, że to tylko Win XP 64-bit) już 150MB/s.
Ten sam dysk u syna na nowym PC już 450÷490MB/s. W starym PC oczywiście o USB3,0 nie mam mowy.
Najbardziej doskwiera mi 4GB RAB (system widzi chyba 3,93). Podczas powadzenia obróbki w PS nie chce już otwierać kolejnego zdjęcia w RAW i po 35szt pokazuje mi komunikat, że RAM się skończył. Otwieram pierwsze zdjęcia i je obrabiam, potem drugie i kolejne i tak do 35 :). Muszę przetestować programik Wise memory Optimizer. Moze będzie lepiej.
Tak, czy inaczej to na koniec roku PC trzeba zmienić.
Z innej beczki... Jak pracujecie z SSD? Tzn materiał nad którym obecnie pracujecie przenosicie z HDD na SSD i po zakończonej pracy w drugą stronę ?
Całą bazę zdjęć mam na hdd (jakiś tam caviar, chyba nawet z serii green), niczego nie przenoszę. W sumie nawet nie próbowałem porównywać, ale że nie widzę żadnych zbędnych, denerwujących opóźnień, wszystko pracuje płynnie, selekcja i obróbka idzie sprawnie (tzn. komputer czeka na moje decyzje, a nie ja na to co przemieli komp po moim kliknięciu) to nawet mnie nie kusiło żeby przekopiowywać rawy w te i z powrotem ;)
Thunderbolt jest lekko szybszy od USB 3.0. Jaj nie urwa, jakies extra 10MB/s.
To zlacze ma wielkie znaczenie w Macbookach gdzie sluzy jako port do podpiecia monitora zewnetrznego, kabla ethernet lub huba thunderbolt dzieki czemu mozna dopinac wiecej urzadzen zewnetzcnych (monitorow, dyskow) bo dziala tu daisy chain.
W kwesti tylko dyskow zewnetrznych to wcale nie jest duzo szybciej.
Zależy od ilości RAM.
Jest jeszcze opcja taka, że komuś np. nie wystarcza podstawowe 20 stanów historii w PS. Ja mam ustawione na max 1000 (do grafiki), więc podczas obróbki tych 20 grafik, przy 16GB i wyłączonym swap'ie, komp zapchałby się moment. Jeśli swap włączyć to te 128GiB jest strasznie mało.
Poza tym, pojemniejsze dyski są na ogół szybsze i warto pamiętać, że na co dzień używa się również innego oprogramowania, które używają plików tymczasowych.
Warto wspomnieć jeszcze o hiberfile oraz scratch.
Przy obecnych cenach SSD, w 128GiB tak na prawdę szkoda nawet inwestować IMO.
W LR największego kopa daje procek, potem długo, długo nic, pamięć i dysk.
Ja mam teraz 128 GB SSD na system (plextor s5 pro), 128 GB (OCZ Vertex 2) na drugim dysku i 2x2TB na dane. Zdjęcia trzymam na Caviar Black. Różnica między nim a starszym samsungiem 2 TB jest kolosalna. Widać przy kopiowaniu plików. Plextor też jest znacznie szybszy od OCZta. Najwięcej można oszczędzić czasu na odpowiedniej konfiguracji LR. Idealnie byłoby mieć Osobny dysk na cache LR a osobny na zdjęcia. Mam włączoną opcję tworzenia plików z informacją o zdjęciu w tym samym katalogu. Zwalnia ona LR, ale niestety nieraz potrafi uratować zadek, jak się nie załaduje .lrcat.
Rozmiar katalogu lrcat też ma ogromne znaczenie. Ja mam to źle zrobione, bo mam wpakowane wszystko do jednego pliku, więc jest tam ponad 150 tys zdjęć.
Jeśli miałbym ponownie składać kompa do LR to zrobiłbym coś podobnego jak mam teraz (tyle, że dysk systemowy zostawiłbym 128 GB a drugi dokupił większy), ale system postawiłbym na wolniejszym SSD a preview cache i katalog LR na szybszym, zdjęcia na HDD (bo tego jest za dużo, żeby trzymać na SSD). Kiedyś jeszcze bawiłem się z wrzucaniem obrabianej sesji na SSD i przenoszeniu na HDD po obróbce, ale chyba średni z tego zysk był.
Hej co myślicie o takim zestawie do obróbki zdjęć (lightroom5,photoshop,captureone)
CPU : I7 4790k
MB : Asrock Z97 Pro4
RAM : G.Skill RipjawsX 2x8GB DDR3 2 133 mhz CL9
SSD : Plextor M6S 256GB
HDD : WD Blue 1TB
DVD-RW : Samsung SH-224DB
Buda : Corsair Carbide 300R
System: Windows 8.1
Jaki możecie polecić zasilacz do tego zestawu, oraz czy polecacie dodatkowe chłodzenie na procesor ?
Dobry zestaw, pamięci wystarczą Goodrama 1600 nie ma różnicy odczuwalnej przy wyższym taktowaniu, zasilacz w zupełności wystarczy 500W BeQuiet Corsair lub Fortron. Dodatkowego chłodzenia do i7 nie ma potrzeby.
Dysk SSD Crucial MX100 256GB SATA3 2.5" 550/330 MB/s to jest dysk, który na forum był kilka razy polecany :p
dobry stosunek cena/jakość :D
Witam,
Jaki polecacie zestaw do obróbki zdjęć w PS CC,L5,ACR, na zestaw mam do wydania 3 tys(jak warto zwiększyć będzie to 3,5)
Posiadam:
Win 8.1 64 bity
Klawiatura/mysz
Czytnik kart
Napęd zewnętrzny DVD
Oczekiwania:
Przedewszystkim szybkość, bezproblemowe radzenie sobie z pracą na kilku odpalonych programach
Windows na dysku ssd (250/256 gb)
Buda posiadająca 2x usb 3.0 z przodu
16 gb RAM
z góry dziękuje
Masz kilka postów wyżej w Twojej cenie świetny zestaw:
CPU : I7 4790k
MB : Asrock Z97 Pro4
RAM : GOODRAM PLAY 16GB(2x8)/1600MHz DDR3 PC3
SSD : Dysk SSD Crucial MX100 256GB SATA3 2.5" 550/330 MB/s 7mm
HDD : WD Blue 1TB
Buda : Corsair Carbide 300R
Podmieniłem dysk i ram :) w cenie się zmieścisz
Ja dzisiaj będę zamawiać
Wieczorem napiszę jak będzie wyglądał abyście sprawdzili ostatecznie :-)
Intel jak najbardziej, natomiast jeżeli cena gra role to polecam Samsunga
--- Kolejny post ---
Mam troszku inne zdanie dotyczące szybkości Thunderbolt vs USB 3.0. TB jest dwa razy szybszy i na pewno kabel TB pomimo ceny, jest o wiele stabilniejszy po wetknięciu do gniazda. Mam zew. dysk USB 3.0 Seagate i notorycznie go rozłączam gdy muszę go przesunąć z jakiś względów.
CPU : I7 4790k
MB : AsRock Z97 Extreme 4
RAM : Crucial BallistiX 2x8GB DDR3 1 600 mhz CL9 / G.Skill RipjawsX 2x8GB DDR3 2 133 mhz CL9
SSD : Plextor M6S 256GB / Dysk SSD Crucial MX100 256GB / Samsung 840 EV0
HDD : Dysk Western Digital Red, 3.5'' 1TB
DVD-RW : Samsung SH-224DB
Buda : Corsair Carbide 300R / ?jakiś cooler master/ inna
System: Windows 8.1 64 bit
Zasilacz: Be Quiet! Pure Power 530W
Przy pozycji RAM, SSD i Buda, wstawiłam ew zamiany. Proszę o pomoc w ostatecznej decyzji wyboru, co byście tu zmienili/wybrali ?
Nic nie muszę ci argumentować przejdź się do porządnego serwisu PC, gdzie składają po kilka kompów tygodniowo. Z Asusem nigdy nie miałem kłopotów podobnie jak z płytami Intela.
AsRock to padaczka. Kto tanio kupuje, ten dwa razy kupuje. Pewnie nie znajdzirsz płyt Asusa w rankingach Chipa, bo tam sie nie reklamują. Chyba dlatego, że nie muszą.
To widać, że nie masz styczności ze sprzętem komputerowym w ogóle. Asrock to nie to samo co 10 lat temu. Każdy przyzwyczaił się do Asusa. Padają tak samo. Asrock ma ta zaletę że za mniejsze pieniądze można mieć porządna płytę, która jest równie stabilna i mocna co Asus za dużo większe pieniądze. No ale jak ktoś woli przepłacać to spoko ;)
Tak na marginesie prowadzę sklep komputerowy :)
Ja mam AsRock P73 Pro3, ale drugi raz już bym chyba nie kupił produktu tej firmy. Płytę już raz wymieniałem na gwarancji, a teraz USB fiksują (muszę czasem wyjąć urządzenie i włożyć z powrotem, żeby komp je zobaczył).
Cichy- dzisiaj wszystko się psuje, nawet Apple które też próbowałem reanimować. Gigabyte, Asus, MSI czy rzeczony Asrock, wszystko jest awaryjne. Spróbuj zrobić update BIOSU lub wgraj nowsze sterowniki. Ja mam już 2 z rzędu płytę Asrocka i działają bez problemu.
--- Kolejny post ---
Jasne, że tak. Musiałbym tylko wiedzieć pod jaki socket
--- Kolejny post ---
Płyta którą podałaś jest wporzo. Kwestia co będziesz miała w nią wpięte, chodzi o gniazda.
Kup sobie Intela. Ma 5 lat gwarancji.
crazy - całkowita racja!
czystą naiwnością jest dziś łączyć markę z jakością. To już nie te czasy. Sięgnijcie głębiej, poczytajcie, poszukajcie; kto komu robi podzespoły, kto z czego co składa, jak się dziś traktuje tzw. kontrolę jakości (certyfikat na ścianie i jazda, wszyscy zadowoleni), jak się dziś w ogóle "produkuje" elektronikę na masową skalę, a co by należało tak na prawdę robić żeby to było zgodnie ze sztuką i "po bożemu". Dziś się liczy słupki sprzedaży i zysku, a nie czy marka jest "dobra". Markę tworzą marketingowcy i jak widać dobrze im widać (po opiniach Asus-Asrock ;-) ).
A żeby nie było że biję pianę - przeszło mi już chyba 20 płyt przez ręce (we własnych komputerach 5,6 sztuk, reszta składana dla znajomych). W moich kompterach dwa pod rząd Asusy, tylko półka niżej niż maximus (wersje Deluxe) i dwie wtopy - jedna padła w rok po gwarancji, w obecnej szwankują USB (jeszcze 2 miesiące gwarancji, ale problem nie do udowodnienia). 3 Asrocki u znajomych chodzą do dziś (po klika lat), jeden padł na gwarancji (była wymiana), reszta to Gigabyte'y i MSI (o tych nic nie wiem, ale widać że nikt chyba nie narzekał). Zmierzam do tego, że dziś większość produktów to zaprogramowana padaka na rok, dwa po gwarancji. Nowoczesny model "biznesu" ;-) Może trochę generalizuję, ale myślę że taki punkt widzenia jest bliżej prawdy, niż "wiara" w niezawodną jakość marki...
Kupić trzeba to co parametrami i ceną odpowiada, a na resztę chyba zamknąć oczy i liczyć że podziała te 3, 4 lata ;-)
Ja również nie mogę powiedzieć złego słowa o ASRock, mam na stanie Z77 Pro4 i śmiga mi to bez problemu. Miałem już jeden niemiły przypadek i myślałem, że to właśnie wina płyty i plułem sobie w brodę, że nie dopłaciłem do ASUSA, ale o ironio okazało się, że wina leży po stronie karty graficznej właśnie firmy ASUS i to praktycznie nówki, bo używanej zaledwie 3 miesiące i musiała iść do serwisu (nie używam do gier żeby nie było).
Więc w obecnych czasach nie ma zasady, że ASUS jest najlepszy od wszystkiego innego, tutaj jest bardziej kwestia "spokoju psychicznego", choć w moim przypadku to już chyba nie ma pokrycia z tą tezą.
Obecnie jestem bardziej utwierdzony w przekonaniu, że lepiej różnicę w cenie płyty dopłacić do lepszego procka.
Dużo osób pyta o radę to i ja zaczerpnę :P
Tak wygląda mój zestaw
CPU : I7 4790k (nie będę krecił, ale biorę ze względu na wysoko ustawiony tryb turbo)
MB : tu mam problem
RAM : Crucial BallistiX 2x8GB DDR3 1 600 mhz CL9
SSD : tu mam problem Plextor M6S 256GB albo Dysk SSD Crucial MX100 256GB
HDD : Dysk Western Digital Red, 3.5'' 1TB
DVD-RW : nie istotne
Obudowa : tu mam problem, chciałbym aby miała USB 3.0 z przodu, filtry, brak zbędnych śmieci
Windows 8.1 64 bity
Zasilacz: tu mam problem Corsair CS550M 550 lub Be Quiet! Pure Power 530W lub Corsair RM 550W
Celowo nie podałem budżetu, zależy mi na sprawnym zestawie.
Proszę o propozycje ::)
MB : Asus Z97 Deluxe
Obudowa : Corsair Graphite 760T
Zasilacz: Corsair AX860 (bez "i")
4790k bez problemu działa stabilnie 4 x 4.5GHz w normalnym trybie pracy (nadal działa Intel speedstep i reszta "oszczędzaczy"). Niskie temp. CPU na pewno zapewni Noctua nh-d15.
A nikt nie radzi o kartach grafiki? Przecież do Photoshopa to istotne.
Dlaczego grafika istotna dla Photoshopa?
Ze względu na korzystanie Photoshopa z karty grafiki przy obróbce. Jak również 10 bitowe wyjście na monitor (jeśli ktoś odpowiedni monitor posiada). Na innym forum fotograficznym, przy polecaniu sprzętu do obróbki, przeważnie polecana była również grafika. Dlatego zdziwiłem się, że tu o tym ani słowa. Sam po mału przymierzam się do zmiany sprzętu, na razie zbieram różne opinie. Chciałbym żebyście odebrali moją wypowiedź jako pytanie, a nie próbę udowodnienia wam, że mocna karta graficzna jest ważna.
W dobie dzisiejszych procesorów wbudowana w nie karta graficzna w zupełności wystarczy do obróbki zdjęć. Obróbka zdjęć to przede wszystkim dużo pamięci RAM, mocny procesor i szybki dysk.
Słuchajcie, czy pod I7 4790k bez GPU będzie mi bez problemu działał Eizo cg246?
No jeśli kupisz po niego płytę z wyjściem video to czemu miałyby być kłopoty ?