Myślę o cropie jako dodatku do FF ale ... w postaci EOS-M.
Ponoć ma wyjść nowsza/rozbudowana wersja "w bardzo niedalekiej przyszłości"
jp
Wersja do druku
Napisałem:
a np K-5 i Sigma 50-500 x 1,6=800/6,3
to błąd ,
bo Pentax ma 1,5 ,więc ogniskowa to 750 a nie 800,
ale ja myślą/systemem jestem w Canonie i 7DII , stąd x 1.6 .
sorry
Wracam do założonego przez siebie wątku. 50D zostało sprzedane w maju, czy czerwcu za ponad 2000zł. Sztuka była tego warta, a u mnie tylko leżakowała w torbie na półce. Ok. miesiąca temu zagościł u mnie crop... EOS M (niezła cropowa matryca w solidnie zmajstrowanym opakowaniu). Jako zabawka, którą mogę mieć zawsze przy sobie sprawdza się znakomicie. Największy problem mam z kupnem do niego pokrowca, gdyż to ustrojstwo odstaje wymiarami od wszystkiego innego dostępnego na rynku :)
Co do różnic w obrazie między FF, a APS-C... Dopóki oglądałem sample w internecie wielokrotnie nie widziałem zbytniej różnicy. Dlatego, jako amator, dość długo wahałem się nad przesiadką na pełną klatkę. Dziś mogę Wam powiedzieć, że przynajmniej w moich rękach widzę znaczną różnicę. Nie zmieniłem tematyki fotografowania, nie nabyłem nowej wiedzy (wstyd), a efekty zdjęciowe są często nieporównywalne do wcześniejszych. W powyższej opinii bazuję na porównaniu matryc 50D i 5D2, które uchodzą za podobne technologicznie, tak więc w za ewentualne różnice obrazowania odpowiada rozmiar czytnika, inna współpraca szkieł z body oraz ewentualnie oprogramowanie aparatu. Nie wiem jak to oddać najpełniej, ale obraz z FF jest bardziej ludzki, mniej wyżarty cyfrowo.
Temat FF vs. Crop jest jak Lenin wiecznie żywy. Może jednak nie idźmy dalej w tę stronę ;).
Przesiadłem się z 600D na 6D, ale cropa sobie zostawiłem do zwierzyny i jako backup. C6D nie jest jakoś przesadnie uszczelniony, więc jeśli sprzęt miałby mi wpaść w jakieś grzęzawisko (odpukać), to wolałbym jednak, aby to był 600D. Nabyłem 6D, bo chciałem mieć lepszą puszkę, większą, z lepszą ergonomią, szumami itd... no i dostałem to co chciałem, ale cropa się nie raczej pozbędę. Mimo jego oczywistych braków w stosunku do 6D, uważam że to całkiem niezły aparat, był ze mną na szczytach gór i na słonecznych plażach, nigdy mnie nie zawiódł, dochodzi do tego jeszcze aspekt sentymentalny, zrobiłem tym aparatem najważniejsze dla mnie zdjęcia...
Nadmienię, iż jestem głównie "entuzjastą", focę dzieci, żonę, znajomych, naturę, krajobrazy itd... choć czasami robię zdjęcia na stronę internetową naszej firmy - można to chyba podciągnąć pod lekkie zawodostwo ;)
Ja trochę przewrotnie - u mnie ff jest dodatkiem do cropa. Pięćdziesiątką zarabiam na chleb,zarobiła też na pełną klatkę, która czasami służy jako backup, i którą wykorzystuję do czysto amatorskiej przyjemności. Pozdrawiam
Nie ma co zbytnio polemizować... Crop jako backup to dobra sprawa. Mi samemu brakuje jakiegoś APS-C do mojej 5-tki. Najchętniej przytuliłbym 50D, ale kasy brak i marzenia, plany wciąż aktualne :)
Widzisz ja to uważam że właśnie entuzjaści mogą mieć największe wymagania. Sprzęt dla zawodowca ma być wystarczający do sytuacji. To entuzjaści szukają świętego grala bez względu ba koszty 8-).
BTW:
W przypadku krajobrazów to na prawdę ciężko mi znaleźć przewagę cropa nad FF, rozumiem to w portrecie; rozmycie, plastyka ok.
hehe , nie wiem co to gral ,ale w filmie z Fordem Harrisonem to słowo padało :D .
to taka droga szklanka ? :lol:
-tak,entuzjaści i hobbyści mają wymagania duże i starają się je spełnić różnymi drogami
w tym zakupie bardziej zaawansowanego sprzętu
-jeśli nie zarabiają na fotografowaniu,to tym bardziej warto inwestować w lepszy sprzęt,ale świadomie
-zanim kupiłem lepsze obiektywy używałem wielu tanich i też manualnych obiektywów( to byla dobra szkoła)
-każdy chce robić dobre fotki,a tu sprzęt pomaga(jasne ,ze nie zastępuje),więc trendowi nie ma co się dziwić
Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad cropem Canona.Stałe przekładanie obiektywów na zawodach czy pokazach lotniczych
jest niekomfortowe i ten wątek pomógł mi w końcu zdecydować.
Tak: przy pierwszej okazji dokupię cropa.Łatwiej też będzie 2 różne zestawy ,do rożnych zastosowań
No to sprawę masz dość prostą 7DmkII ;).
Co do entuzjastów to oni mają ten komfort że nie muszą się martwić (oczywiście zależnie od zamożności) o opłacalność i czy im się to zwróci. Dlatego tu podejście jakość bez względu na koszty ma całkowite uzasadnienie 8-).
Przyjacielu ,dzięki za radę ,ale sam jokoś sam z niej nie korzystasz :lol: .
tzn z bezlusterkowca
-mogę chodzi obwieszony-mnie to nie przeszkadza
-obecny zestaw wagowy powiekszyłby sie tylko o body,wiec ciężar wzrósłby tylko 0 800-900 g
-nie chodzę obwieszony jak debil,zawsze jeden zestaw ma w ręku , a drugi w plecaku,
nigdy obydwa dyndające ,dlatego w watku: reporterskie uprzęże nie brałem udziału.
-podzieliłbym szkla na 2 zestawy,ilosc zmian mniejsza
Rozważyłem:
nawet jak nie mam racji,
zdecydowałem;
7DII :mrgreen: jeśli finanse pozwolą,a wygląda , na to że Mikołaj przyniesie, i nie pytam nikogo o radę ,czy dobrze wybrałem.
Jesli będę niezadowolony,to tylko moja wina a nie friendów z forum .
Ot tak mam :mrgreen: .
Do dwóch FF mój jedyny crop to Fuji X100, coś na codzień, zawsze pod ręką, a i awaryjnie da radę. Z innych cropów bardziej rozważam EOS-M, ale jak wyjdzie nowa wersja to może stanieje Sony A7 i ten "crop" by mi bardziej odpowiadał, zwłaszcza, że pasuje do niego EF.
"zysk" popatrz na nową ofertę Canona:
Canon CashBack na obiektywy z aparatem EOS 7D Mark II - Optyczne.pl
Zestaw obiektywów ,który posiadam wystarcza mi całkowicie.Gdybym odczuwał jakieś braki ,pewnie już bym uzupełnił.
Jeśli 7DII 'dedykowany' jest do sportu,lotnictwa czy zwierzyny to oferowana najdłuzsza 70-300 to gruuubo za krótko,
przynajmniej dla mnie. Długi Tamron lub Sigma będa chyba pasować lepiej .To z peryspektywy użytkowania Sigmy 50-500 IS z cropem.Miałem ekwiwalent 750 mm przy 6,3,
a teraz mam tylko 560 mm z ciemnościa 8 .
Wszyscy dużo sobie obiecywali po 7DII .Ja też.Wątek Crop do FF też.Od tygodnia gnębie temat: 7D vs 7DII vs 70D.
Subiektywnie ,po amatorsku wychodzi mi: 70D jako dodatek do FF jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem .
Ale i tak wszystko zależy od fotografujacego,
Przypadkowa opinia:
The 70D simply gives you a lot more for your money, and gives little away to the older 7D even in those photographic situations the 7D was built for.
Trzeba to przemysleć :mrgreen: