W punkt! :lol:
Wersja do druku
Dokładnie. Pamiętam 20 lat temu co tu się wyrabiało. Trwające tygodniami dysputy o przewadze jednego systemu nad drugim albo o tym które szkło jest lepsze a które jednak gorsze. Dziś ruch zmalał bardzo. Może nikogo już nie bawi fotografia bo mają swoje smartfony albo proza życia zmieniła ich zainteresowania.
Myśle, że jest jeszcze jedna grupa ludzi, którzy czerpią radość z fotografii i wcale nie czuja potrzeb dyskusji, cieszy ich, ze w wolnych chwilach biorą aparat i fotografują, szkoda im czasu na nadmierne dyskusje.
A to 20 lat temu nie bylo wojenki cyfra vs analog? [emoji6]
Była. I wygrała wygoda - cyfra. Teraz wygra też jak zawsze wygoda, czyli smartfony.
Mp3 wygrało z CD, a to z kolei wygrało z winylem. Niesamowita zbieżność. Winyl - analog. Cyfra - CD. Mp3 - smartfon.
Krytykować? Bo wypowiedziałem się w wątku na temat którego Hubercik nie ma pojęcia? BTW mam konto na portalu tutaj, tyłko już nie miałem jak odzyskać hasła sprzed 15 lat, bo poczty dawno nie ma :) fotografuje profesjonalnie (choć teraz już mniej) od ok 2004 roku, a Optyczne wspomniane pamiętam jeszcze z czasów gdzie tylko Canon się liczył, a na forum Konica Minolta wstawiali linki do tych wypocin. Po kilku latach fotografowania sprzętem Canona wróciłem do Sony. Tutaj trafiłem na wątek przymierzając się do a6700, ale już nie będę się udzielał. Widzę, że stan umysłu canoniarzy kompletnie nie zmienił się na przestrzeni lat. Dalej jest to tylko zarozumiałość i zacietrzewienie kompletnie niczym nie poparte, na całe szczęście rynek już to zweryfikował. I tak proszę ładnie jak już chodzi i o obecne APSC to nie wypowiadajcie się w temacie o którym macie w większości naprawdę stronnicze nastawienie. Polecam dla osób mniej obytych testy i porównania na YouTube osób takich jak Christopher Frost, czy Arthur ..na portalach jak ten można napotkać jedynie walczących do ostatniej kropli potu fakatyków systemowych. Ten wątek po raz kolejny mi to uzmysłowił, choć było tu parę osób rzeczowo i z dystansem podchodzących do tematu.
Ja tu widzę innego cztero-postowego trolla.
-Koleje manifestowanie braku szacunku do forumowicza.
W realu też cię tak zęby swędzą? [pytanie retoryczne]
-Robiłeś lepsze testy od optyczne, gdzie je można zobaczyć?
-Lekarz psychiatra?
-Potrzeba tu takiego cenzora jak ty.:lol:
-ArthurR to chyba jest na garnuszku u Sony, bo innych marek aparatów u niego nie widzę.
https://www.youtube.com/@ArthurR/videos
To teraz już nie uczą akwizytorów, że trzeba być uprzejmym, a nie obrażać potencjalnego klienta?
Forum Canona jak najbardziej,ale temat jest o Sony 6700 w dziale sprzet fotograficzny innych firm.. :) więc chyba ktos z tego systemu moze cos napisać,chyba zawsze warto poszerzac horyzonty (?) i czemu bać sie dyskusji...choc może bez obrażania innych.. ;)
Widać nie może, bo przecież jak widać narusza się standardy kółka wzajemnej adoracji, przerywając trwającą mantrę.
W wątku o Sony mogą się wypowiadać tylko osoby posiadające jedynie Canona, a o Sony nie mające pojęcia i na tym poprzestańmy. Osoby które dadzą radę przebrnąć przez te wpisy przecież wyciągną sobie same wnioski.
Pisze jak byk "Sprzęt fotograficzny innych firm" i mowa jest o jednym z modelów Sony. To w czym problem że ktoś nie może tu dyskutować jeśli jest z innego systemu?
--- Kolejny post ---
Mówisz? Winyl do dziś jest i odtwarzanie muzyki z takich płyt postrzegane jest jako muzyka dla pasjonatów i znawców. Podobnie jak wzmacniacze lampowe. Na rynku to sprzęt dla koneserów. Cholernie drogi.
Jedyne, co mnie powstrzymuje przed powrotem do winylowych płyt, to brak czasu na ich słuchanie i kompletny brak miejsca w domu na ich trzymanie. Prędzej się zmieszczą kolejne 23 pary nowych butów mojej żony, niż jedna płyta :mrgreen:
Natomiast popieram @Conri będąc właśnie stałym użytkownikiem sprzętu Canona, co zresztą po raz kolejny udowadniam kupując R7, nad którym nie raz wydziwiałem, ale też dalej będę wydziwiał, jak mi da do tego kolejne powody, a tych jest i tak niemało.
Dlaczego kupiłem kolejnego Canona, nad którym będę dalej wydziwiał, a nie sprzęt innej firmy, to jest w gruncie rzeczy moja prywatna sprawa z której nie muszę się tłumaczyć, jednakże powiem o co kaman: stale potrzebuję rezerwowego aparatu do tego samego obiektywu, więc wejście w inny system to kupno obiektywu i dwóch korpusów, a to trochę dla mnie zbyt wiele.
Mowię. Mam wiele aparatów analogowych. Posiadam też płyty winylowe z muzyką poważną (rock itp mam na CD) i bardzo poważny sprzęt audio. Wzmacniacza lampowego nie mam, ale się nad tym zastanawiałem (to byłby trzeci mój wzmak stereo, amplitunera stereo nie liczę). Lampowe oczywiście potrafia być bardzo drogie, ale .. pojawiło się sporo tanich. Albo hybrydowe, są takie nawet poniżej 1 tys pln.
Wszystko wraca mniej więcej po 25 latach.
Można też dołączyć do grupy rycerskiej rekonstruującej bitwę pod Grunwaldem. Albo ekstremalnie - warsztaty w Biskupinie lub dymarki w Górach Świętokrzyskich.