Ale to raczej wybitna okazja nie była...
Wersja do druku
Ale to raczej wybitna okazja nie była...
Teraz będzie taniej, bo przecież wszyscy masowo wyprzedają lustrzanki canona i stoją w kolejkach po sony :mrgreen:
5d I fajny aparat dla niedzielnego pstrykacza, pamietam że po 20d, 40d, 7d dawała mi dużo frajdy z fotografowania. Mam sentyment do tego modelu, jednak technika troche już poszła naprzód i nie można od piątki oczekiwać cudów.
Witam, i ja niedawno zacząłem przygodę z tą 5-tką. U mnie też gąbeczki trochę wysłużone, ale przebieg nieco ponad 50 tys., więc wziąłem go. Zdjęcia...piękne nawet ze starego egz. EF 50mm II (z lat 90-tych).. ale wiadomo jaki on zawodny w ostrzeniu. Chce zakupić jakąś tanią, ale przyzwoitą dla tego sprzętu 50-tkę. Czy 1.8 STM będzie ok? Zależy mi na bardzo dobrej ostrości. Słyszałem, że to obiektyw nierówny, że zdarzają się egz. trochę mydlące. Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym szkłem, może i z 5D mk I?
Spokojnie bierz STM. Bardzo dobre szkło za tą kasę.
--- Kolejny post ---
Znam paru wziętych "zawodowców", którzy do dzisiaj używają tej puszki (głownie na plenerach) ze względu na wyjątkowy obrazek jaki generuje. Nie nazwałbym ich raczej "niedzielnymi pstrykaczami".
Choć dla "niedzielnego pstrykacza" także polecam :)IMO do dzisiaj bije na głowę wszelkie cropy.
Jak dla mnie to ten aparat jest zbyt trudny dla niedzielnego pstrykacza. Bez znajomości podstaw i oceny histogramu nie podchodził bym nawet. Fakt, matryca wyjątkowa.
Racja. Dla "niedzielnego pstrykacza" powiedziałbym, że to coraz gorszy aparat.
A dlaczego?
Dlatego, że technika poszła w ostatnich latach do przodu i można mieć aparat, którym osobie bez doświadczenia będzie znacznie łatwiej robić zdjęcia.
Aparat, który ma zdecydowanie bardziej skuteczny (i przyjazny w użytkowaniu) AF, szybkość (bardzo ważne), wyświetlacz, z którego można ocenić jak wyszło zdjęcie (jak ktoś nie ma doświadczenia z używaniem histogramu), masę funkcji wspomagających typu sprawne auto iso (co też wiąże się z szybkością zrobienia poprawnego zdjęcia itp. itd.
Świat idzie do przodu, inni też mają nowe aparaty, z użytecznymi wysokimi czułościami (więc teoretycznie wyciągną więcej w ciężkich warunkach oświetleniowych).
Dając 2 mniej zaawansowanych osobom np. 5D I i 5D IV nie miałbym wątpliwości komu wyjdzie lepszy materiał, zwłaszcza w dynamicznych scenach czy szybko zmieniających się warunkach oświetlania.
Z drugiej strony jak ktoś potrafi wykorzystać narzędzie pracy to z 5D I wyciągnie np. lepsze niż z niejednej nowej puszki kolory.
Pewnie, że można dojść do tych samych rezultatów obróbką, ale ze starej piątki wyciąga się to szybciej (oszczędność czasu, dla kogoś kto potrafi jej sprawnie, świadomie używać).
W takich chyba sposób można zrozumieć tezę, że aparat, który kiedyś robił dobre zdjęcia już robi gorsze, a raczej gorsze w porównaniu do ogółu (inni na tym samym, niedużym poziomie zaawansowania nowszym sprzętem wyciągną więcej).
Dla tego dla niedzielnego pstrykacza, rzadko wychodzącego poza tryby auto lepszy może być np. jakiś nowy, zbajerzony Olek.
Dla osoby świadomej, doświadczonej 5D to świetny wybór (zwłaszcza jako uzupełnienie nowszych puszek).
Ja podsumowalbym w ten sposob: to jest 5D, tu trzeba myslec a nie wyreczac sie elektronika. I to tyle w temacie.
Ja pierdzielę :) Serio społeczeństwo już jest tak ogłupiałe? Przecież to jest prosty i fajny sprzęt. Menu jest krótkie i przejrzyste. Wystarczy raz instrukcje przeczytać. No nie wiem kurde jak kiedyś niedzielni pstrykacze robili zdjęcia analogami. Brak auto iso? Horror!!!
Nr Fejsie ktoś właśnie sprzedaje od razu 4 sztuki 5d więc leccie i kupujcie (przebiegi 900-20 tys) ;)
... no właśnie, chyba nie robili... :) W czasach fotografii analogowej zdjęcia robili przypuszczam tylko Ci co mieli o tym pojęcie. Musieli znać choćby podstawy fotografii i optyki, zależność pomiędzy parametrami ekspozycji, czy dot. głębi ostrości. Dzisiaj wszystko, to za większość niedzielnych pstrykaczy, oblicza i ustawia automatyka. Dzięki temu fotografia stała się popularna wręcz masowa, dostępna także dla tych, co niekoniecznie znają się na zagadnieniach technicznych, czy zasadach kompozycji obrazu...
Ależ robili i to nawet z powodzeniem. U nas za PRLu nawet na Zenitach i innych Praktikach. Często z jednym obiektywem 40 czy 50mm. Klisza sprawiała, że trzeba było się ZASTANOWIĆ przed wciśnięciem spustu. Teraz zdjęć masz na tony a 99% ląduje w koszu. W wirtualnym koszu :)
Aparat bardzo fajny z jasnym, dużym wizjerem.
Śmiało można kupować i się cieszyć z bardzo ładnych kolorów jakie generuje matryca tego aparatu.
Mam ten aparat i bardzo lubię nim fotografować. Ma on wszystko co potrzeba, aby zrobić dobre zdjęcia.
Piszac, ze w przypadku 5D trzeba myslec nie mialem na mysli obslugi menu aparatu. Chodzilo mi o myslenie przed nacisnieciem spustu czyli kadr, ostrosc, ekspozycja bo tu ani nadmiaru pikseli do kadrowania przy abrobce ani hdr i innych dynamicznych kontrastow czy trybow sceny brak. Polecam tez karty pamieci jak najmniejsze typu 512MB co ograniczy robienie zdjec na zasadzie zrobie 10 to moze jedno wyjdzie.
Czestym argumentem za 5D mkII jest fakt wiekszej ilosci pikseli co przydaje sie przy kadrowaniu na komputerze. To nie moje slowa ale przewijaja sie m.in. w tym watku. AF w 5D jest jaki jest i czasem trzeba przejsc na MF i troche pomyslec jak ustawic przyslone zeby obiekt nie wyszedl poza GO. W puszkach z lepszym AF wystarczy nacisnac spust.
Tak aptur, zgadzam się, że dzisiaj dominuje ilość, nie jakość. Natomiast żeby obsłużyć ówczesne lustrzanki (jedno, czy dwuobiektywowe) wiesz, że trzeba było mieć trochę pojęcia. Ktoś kto je miał nie był typowym niedzielnym pstrykaczem, tak uważam. Był świadomy tego co robi. Pozdro :)
PS. Smiena, Druch, czy Ami to było dopiero wyzwanie... :mrgreen:
Z tego co pamietam Smiena miala symbole chmurek o roznej intensywnosci jako czas naswietlania i roznej wielkosci ludziki jako skale odleglosci. Przyslona powiazana byla z czuloscia filmu. Zenit B takich ulatwien nie mial a do ustawiania ostrosci otwieralo sie obiektyw a przed zrobieniem zdjecia przymykalo sie go do wybranej przyslony. Oczywiscie do pomiaru ekspozycji potrzebny byl swiatlomierz np. Leningrad albo wycinek z ulotki dolaczanej do filmow Fotopan. Teraz naciska sie spust i jest zdjecie. Myslenie przerzuca sie na inzynierow tworzacych soft aparatu.
Mam 5D, perełka z przebiegiem 3000 klapnięć :lol: i też jak wszyscy jestem zadowolony, piękne obrazki można tym zdziałać.
Miałem 30D, 40D, 50D 60D, lubiłem 50D, w mojej ocenie ostatni solidny crop Canona. 5D daje jednak zupełnie inny lepszy obrazek, zostaje tylko tęsknota za szybkością, 50D. Myślę czasami by się przesiąść tak z czystej ciekawości na lekkie małe So... a6000. Często kupowałem coś dla testu ale i tak wracałem do starej 5, tym razem może też by tak było.
20 marca 2018 przy okazji wymiany płyty głównej licznik mojej piątki pokazał około 4100 clicks.
Płytę przełożyli z innego 5d.
Dwa tygodnie dokupiłem jeszcze jeden egzemplarz za 225 euro.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja szukam 5D w dobrej cenie, ale skończyły się ;-) Chciałem zmienić mojego 7D i wystawiałem w gripem w dobrej cenie, ale... nikt nie chciał, to zostałem z 7D :)
Kupiłem wczoraj 5d classic razem z kartą, torbą i dwiema bateriami za 950 zł. Myślę że to dobry interes. Przebieg ok 60 tys. Za te pieniądze nawet jak się zepsuje to nie będę żałował. Aparat bardzo mi się podoba. Jak na razie wszystkie funkcje sprawne. Nie wiem czy był w serwisie czy nie. Poprzedni właściciel też nie wie. Wolę wydać 1000 zł za 5d niż kupować plastikowego 1300d za 1500, który jest raczej bardziej zabawką niż aparatem.
Skoro nie byl w serwisie to przebieg nieznany i lustro predzej czy pozniej odpadnie.
Lustro można przykleić samemu.
Witam po kilku latach przerwy. Kilka lat temu byłem zmuszony sprzedać moje 40d i kilka szkiełek. Teraz chciałbym zacząć od nowa, ale myślę o 5d mk1. Nie zarabiam na fotografii więc nie chcę dużo inwestować. W zasadzie z obiektywów interesuje mnie tylko 50 1,8 STM. Czy byłaby możliwość podesłania mi na maila fotek robionych 5d mk1 niekoniecznie z 50 ką ( chociaż mile widziana ) również z wyższym iso . Chciałbym porównać te zdjęcia z tym co mam z 40d. Chcę zobaczyć tą magię FF , o której wszyscy piszą. Mój adres to toomwl@gmail.com Dziękuję.
Kupuj śmiało. 5D plus 50/1.8 i będzie super.
https://explorecams.com/photos/pair/...50mm-f-1-8-stm
ISO 1600:
https://www.flickr.com/photos/lenzmoser/34629474166/
https://www.flickr.com/photos/lenzmoser/34401116216/
https://500px.com/photo/198391601/ma...kasz-mrozowski
https://500px.com/photo/198391593/ma...kasz-mrozowski
https://500px.com/photo/200139209/untitled-by-justin
https://500px.com/photo/193645369/img-by-juris-ceihners
https://500px.com/photo/180235349/in...michael-benson
https://500px.com/photo/180248193/in...michael-benson
https://500px.com/photo/168322535/un...y-mookie-chima
ISO 3200:
https://500px.com/photo/172911463/sk...-cust%C3%B3dio
To była maszynka nie do zdarcia i ta plastyka obrazka ;)
Dzięki za fotki. Tak się przyglądam i widzę, że do 40 ki to nie ma co porównywać. ISO 1600 jest na poziomie 400 w 40d. Nawet 3200 dla mnie jest używalne to mało powiedziane, a detalami to nie ma co porównywać. Teraz tylko znaleźć w miarę dobrą sztukę, co może nie być łatwe. Jeszcze raz dziękuję.
Tomeksad2 , mam i bardzo lubię ten korpus. Kolory, jakie generuje ta matryca są super. Fajnie leży w dłoni, dobry wizjer. Co więcej potrzeba?
Co o tym sądzicie ?
Co o tym sądzicie ?
http://allegro.pl/canon-5d-4x-akumul...0.html#thumb/6
http://allegro.pl/canon-5d-classic-z...393842131.html
http://allegro.pl/canon-5d-jak-nowy-...8.html#thumb/2
http://allegro.pl/canon-5d-nowa-miga...8.html#thumb/2
http://allegro.pl/aparat-canon-eos-5...8.html#thumb/3
Druga oferta jest człowieka z forum. Poszukaj na giełdzie i się dogadaj.
Na zlecenia biorę 6D. Na spacery tylko 5D. Wyjątkowy aparat. Canon niestety nie wyprodukował od tego czasu body z tak pięknym obrazowaniem jak 5D. Jeżeli macie to trzymajcie aż się rozleci.
aptur, pełna zgoda!
Jak będziesz miał możliwość spróbowania 1Ds mk III, to polecam.
Do jakiego przebiegu warto kupić 5d ? Co z ofertami gdzie piszą o wymianie migawki, czy warto ? Wiem że im mniejszy przebieg tym lepiej, ale do ilu ma to jeszcze sens.
Często nie wiadomo jaki przebieg ,bo tylko w serwisie można sprawdzic.Lustra przestali już wymieniać za darmo ,ale faktycznie dużo osób skorzystało z tego. Ja kupiłem po wymianie lustra przebiegu nie znam. Trudno jest w dobrym stanie w razie czego wymiana migawki chyba 550zl.
Ja mam 5D z przebiegiem całkowitym poniżej 20k. Miałem sprzedać, ale szkoda oddać za grosze i tak sobie pstrykam od święta.
A 5d mk2 jeszcze ujdzie za 'magiczny'?
Mój jest magiczny, myślałem, że ma u mnie dożywocie, ale nie chce się psuć, a zaczyna mnie kusić Eye AF :)