Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Ja zastanawiałem się nad 70-200/2.8 IS L mkII, ale jak wziąłem do ręki tą armatę i zapiąłem do body, to po paru minutach ją zdjąłem i z jeszcze większą namiętnością spojrzałem na 135L :mrgreen:
Podobnie jak u was - dla mnie waga obiektywu ma ogromne znaczenie praktyczne i użytkowe.
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
No ale dla zawodowca nie ma zmiłowania, 70-200/2.8 to jest szkło #1 z którym przyspawanym widzę ich zawsze, czy to na ślubie czy na imprezie czy np. przy portretach w pracy. Wszystko inne tylko do specjalnych celów albo ciasnych pomieszczeń.8-) Jak nie widać fotografa, to stoi gdzieś pod ściana i strzela z daleka, więc bez tej rury się nie obejdzie.
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Gdyby 70-200/2.8 to było moje główne i podstawowe szkło, to pewnie też bym kupił L II. Różnica jest na pewno w jakości wykonania (Tamron nie jest w pełni metalowy). Ale gdy to dodatkowy lens głównie do plenerów wybieram tańszego Tamrona. W przypadku tytułowego szkła różnice te się zacierają, a 24L to nie jest szkło idealne na pewno.
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Napiszę tak: dla mnie 24/1.4 to koń roboczy przy repo ślubnym.
Idealnie się pokrywa z 35/1.4, który z kolei traktuję jako obiektyw "standardowy" (coś jak ogniskowa 50mm w filmie).
Nie wyobrażam sobie pracy bez 24/1.4 ze względu na wyjątkowo unikatowe obrazowanie - nie do podorobienia niczym innym.
24/1.4 nie jest łatwy w użyciu, ale gdy już się nabierze wprawy to zdjęcia jakie produkuje taka stałka to po prostu miód dla moich oczu :D
Kto raz spróbował ten wie o czym piszę ;)
Jeżeli Sigma wyceniła swój 24/1.4 w okolicach 3500 pln, to uważam to szkło za jedne z najlepszych na całym rynku optyki małoobrazkowej (podobnie z resztą jak Sigma 35/1.4)
Co do 70-200/2.8 IS L MKII, to może i wygodne w repo ze względu na praktyczny zakres ogniskowych, ale obrazka ze 135L nie przebije, no way.
135L to obiektyw coś jak magiczna różdżka.
Bierzesz go, zapisane do body, robisz foto zwykłego miejsca - patrzysz na wyświetlacz i banan na buzi :D
To samo zwykłe miejsce, stało się dzięki 135L niezwykłe i bajecznie.
Oczywiście pisząc miejsce mam na myśli tło pierwszo i drugoplanowe dla zdjęć portretowych.
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Cichy, a jak się sprawdza AF sigmy w servo? Moje doświadczenia sa takie, że 35 1.4 art AF działa porażkowy w servo. Celniejsze jest 85L II...
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
135L to obiektyw coś jak magiczna różdżka.
Bierzesz go, zapisane do body, robisz foto zwykłego miejsca - patrzysz na wyświetlacz i banan na buzi :D
To samo zwykłe miejsce, stało się dzięki 135L niezwykłe i bajecznie.
Oczywiście pisząc miejsce mam na myśli tło pierwszo i drugoplanowe dla zdjęć portretowych.
Ja tak mam dopiero przy 85/1.2 L, niestety własnej nie posiadam :-(
Za to tytułowa Sigma jest w moim zasięgu ;-)
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Ktoś pytał o moje szkła, więc poza wspomnianą już 24A polubiłem się na ten sezon z 50A, 16-35/4L i 135L :) Zrezygnowałem zaś z ogniskowych 35 i 85.
Cytat:
Zamieszczone przez
liquidsound
Cichy, a jak się sprawdza AF sigmy w servo? Moje doświadczenia sa takie, że 35 1.4 art AF działa porażkowy w servo. Celniejsze jest 85L II...
To chyba nie do mnie pytanie. Ja 100% zdjęć robię w One Shot.
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
Ktoś pytał o moje szkła, więc poza wspomnianą już 24A polubiłem się na ten sezon z 50A, 16-35/4L i 135L :) Zrezygnowałem zaś z ogniskowych 35 i 85.
To chyba nie do mnie pytanie. Ja 100% zdjęć robię w One Shot.
Szkoda :P
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Trochę offtopic :)
Do repo 135L jest zdecydowanie praktyczniejszy niż 85L
85L jest gruby, ciężki i nie poręczny.
Dodatkowo ma ślimaczy AF (względem 135L to już w ogóle nie ma porównania jeżeli chodzi o prędkość).
No i co najważniejsze, ogniskowa 135 mm daje o wiele większą swobodę aby złapać ludzi i ich emocje, żeby nie widzieli że są fotografowani.
Z 85mm zawsze ktoś kogo chce się złapać z "tajniaka" zorientuje się, że jest fotografowany i masa fajnych ujęć odpada ;)
Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
Trochę offtopic :)
Do repo 135L jest zdecydowanie praktyczniejszy niż 85L
85L jest gruby, ciężki i nie poręczny.
Dodatkowo ma ślimaczy AF (względem 135L to już w ogóle nie ma porównania jeżeli chodzi o prędkość).
No i co najważniejsze, ogniskowa 135 mm daje o wiele większą swobodę aby złapać ludzi i ich emocje, żeby nie widzieli że są fotografowani.
Z 85mm zawsze ktoś kogo chce się złapać z "tajniaka" zorientuje się, że jest fotografowany i masa fajnych ujęć odpada ;)
Gdzie jest guzik "Lubie to" :D