Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Obiektywy : FF a crop
Obiektyw o ogniskowej np. 50mm jest obiektywem 50mm zarówno w FF jak i crop.
W taki sam sposób przekształca przestrzeń 3 wymiarową na dwuwymiarową (perspektywa) bez względu na wielkość matrycy.
Gdy z tej samej odległości zrobi się zdjęcie (FF i crop) i wytnie w kadrze FF do wymiaru kadru crop to mamy identyczne zdjęcia.
Problem dotyczy jedynie minimalnej odległości (zapełnienia całego wizjera), przy FF można podejść bliżej co ma wpływ na wygląd osoby na zdjęciu
Jeśli nie podchodzisz zbyt blisko tego problemu nie ma.
jp
Kąt widzenia natomiast ulega zmianie i dla mnie jest to istotny argument przy rozważaniach jaki obiektyw pod ff vs aps-c.
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Jednak 50mm na cropie "przybliży" bardziej (podobnie do 85mm na ff). 85mm na cropie da zbliżenie jak 135mm na ff, a 100mm na cropie da zbliżenie jak 160mm na ff. Trzeba to brać pod uwagę. Ja na cropie robię portrety 50mm i bardzo lubię tę ogniskową. A że nie robię główek tylko pełne postacie, ew. od kolan w górę, to nie mam żadnych dziwnych zniekształceń perspektywy. Dla cropa polecam więc brać jasne 50mm, które dzięki swemu dużemu otworowi da małą głębię ostrości nawet na cropie, na ff z kolei 85mm to najbardziej wszechstronna ogniskowa portretowa.
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Polecam macro C 100 2.8 L Świetna ogniskowa do portretów, wzorcowa ostrość i świetna stabilizacja. Używam częściej niż C 85 1.2 II
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Mniej więcej w okresie renesansu malarze wypracowali optymalną perspektywę patrzenia na różne obiekty, w tym na człowieka. Wcześni fotografowie również nad tym pracowali i wyszło im, że przyjemny, bez przerysowań obraz popiersia człowieka to obraz z odległości około 3 metrów. Z tego i z proporcjonalnego wypełnienia kadru wynikają tzw. portretowe ogniskowe, na przykład:
50 mm dla APSC, 85 mm dla małego obrazka, 135 mm dla średniego formatu. Oczywiście jest to klasyka, jak ktoś ma chęć zaaplikowania przerysowań i zniekształceń, to wybór ogniskowej jest dowolny.
I zgadzam się z kolegą powyżej - to bardzo dobry obiektyw portretowy. Wprawdzie używam 100/2,8 makro bez L, ale to to samo.
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Mniej więcej w okresie renesansu malarze wypracowali optymalną perspektywę patrzenia na różne obiekty, w tym na człowieka. Wcześni fotografowie również nad tym pracowali i wyszło im, że przyjemny, bez przerysowań obraz popiersia człowieka to obraz z odległości około 3 metrów. Z tego i z proporcjonalnego wypełnienia kadru wynikają tzw. portretowe ogniskowe, na przykład:
50 mm dla APSC, 85 mm dla małego obrazka, 135 mm dla średniego formatu. Oczywiście jest to klasyka, jak ktoś ma chęć zaaplikowania przerysowań i zniekształceń, to wybór ogniskowej jest dowolny.
I zgadzam się z kolegą powyżej - to bardzo dobry obiektyw portretowy. Wprawdzie używam 100/2,8 makro bez L, ale to to samo.
Zgoda, to klasyka....ale ery analogu, gdzie im większy/pełniejszy kadr tym lepiej, bo zdjęcia powstawały z rzucania obrazu z powiększalnika na papier, a im wyżej powiększalnik tym większy obraz ale gorsza jakość/szczegółowość.
Było : pełniejszy kadr = niżej powiększalnik = lepsze zdjęcie.
Ta zasada teraz, w erze matryc cyfrowych, drukarek i monitorów, zawężona została do bardzo dużych wydruków tylko.
Canon 5D3 (portretowo) to 5760 pikseli to przy wydruku w Lab (254ppi) daje rozmiar 58cm, każdy piksel matrycy daje 1 punkt na wydruku, pełna szczegółowość, nie trzeba ani uśredniać/usuwać pikseli ani "wymyślać"/dodawać nowych pikseli
Każde pomniejszanie rozmiaru wydruku bądź powiększanie powoduje pogorszenie szczegółowości
A (mój) monitor stojący poziomo to w pionie tylko 1200 pikseli, i z całego wypełnionego kadru pionowego 5D3, z 5760 pikseli trzeba "zrobić" tylko 1200 pikseli, z każdych 48 tylko 10 abym mógł widzieć na ekranie ów kadr, szczegółowość "szlag trafia".
Ogniskowa obiektywu jako narzędzie perspektywy, sposobu "przekładania" 3 wymiaru na dwuwymiarowy ekran/papier, relacji przestrzennych tak aby się nam "podobało" jest istotna.
Ludzki system widzenia robi to jak ogniskowa obiektywu około 50mm, do tego jesteśmy od urodzenia przyzwyczajeni, tak "jest".
I takim "obiektywem 50mm" pracowali malarze znajdując/ustanawiając zasady.
Mogę się zgodzić, że ładniej jest przy np. nieco większych ogniskowych, kwestia upodobań
Ale wypełnianie kadru ogniskową to już historia, muzeum fotografii.
jp
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Zgoda, to klasyka....ale ery analogu, gdzie im większy/pełniejszy kadr tym lepiej, bo zdjęcia powstawały z rzucania obrazu z powiększalnika na papier, a im wyżej powiększalnik tym większy obraz ale gorsza jakość/szczegółowość.
Było : pełniejszy kadr = niżej powiększalnik = lepsze zdjęcie.
Ta zasada teraz, w erze matryc cyfrowych, drukarek i monitorów, zawężona została do bardzo dużych wydruków tylko.
Canon 5D3 (portretowo) to 5760 pikseli to przy wydruku w Lab (254ppi) daje rozmiar 58cm, każdy piksel matrycy daje 1 punkt na wydruku, pełna szczegółowość, nie trzeba ani uśredniać/usuwać pikseli ani "wymyślać"/dodawać nowych pikseli
Każde pomniejszanie rozmiaru wydruku bądź powiększanie powoduje pogorszenie szczegółowości
A (mój) monitor stojący poziomo to w pionie tylko 1200 pikseli, i z całego wypełnionego kadru pionowego 5D3, z 5760 pikseli trzeba "zrobić" tylko 1200 pikseli, z każdych 48 tylko 10 abym mógł widzieć na ekranie ów kadr, szczegółowość "szlag trafia".
Ogniskowa obiektywu jako narzędzie perspektywy, sposobu "przekładania" 3 wymiaru na dwuwymiarowy ekran/papier, relacji przestrzennych tak aby się nam "podobało" jest istotna.
Ludzki system widzenia robi to jak ogniskowa obiektywu około 50mm, do tego jesteśmy od urodzenia przyzwyczajeni, tak "jest".
I takim "obiektywem 50mm" pracowali malarze znajdując/ustanawiając zasady.
Mogę się zgodzić, że ładniej jest przy np. nieco większych ogniskowych, kwestia upodobań
Ale wypełnianie kadru ogniskową to już historia, muzeum fotografii.
jp
Po przeczytaniu takiego blubrania to generalnie odechciewa się robić zdjecia i fotografia faktycznie moze przejsc do historii.
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Ale teoria Jana Pawlaka nie ma pokrycia w historii fotografii..
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Cytat:
Zamieszczone przez
namoamo
Ale teoria Jana Pawlaka nie ma pokrycia w historii fotografii..
Gdzie Ty tu widzisz jakąś teorię ?
To są po prostu fakty, nic więcej
jp
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Uzależnienie portretowania od technologi robienia odbitek jest teorią, którą obalają same fotografie.
Odp: Portret i nie tylko - Canon 85mm vs 100mm vs 100mm L
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Zgoda, to klasyka....ale ery analogu, gdzie im większy/pełniejszy kadr tym lepiej
Czyżbyś twierdził że crop portretu zrobionego z większej odległości, bez odpowiedniego wypełnienia kadru daje lepszą szczegółowość niż portret wykonany z wypełnieniem kadru i zmniejszony zgodnie ze sztuką takiej operacji???