Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
ostatnio wszedłem na forum żółtych i przeczytałem fragment wątku czy warto kupić d700 z przebiegiem 150tyś. Piszą że trzeba będzie niebawem wymienić gum, spust migawki, sanki, popchać przysłony i przyjrzeć się całemu bagnetowi..
Nie rozumiem tego.
Miałem już kilka canonów- obecnie7d z przebiegiem blisko 170tś i nie widzę po puszce żadnego zmęczenia, działa tak jak nowa. Wiadomo, lekko wybłyszczony w okolicach gripu jest ale nic innego się nie dzieje.
Może dlatego C tak trzyma cenę.
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Cytat:
Zamieszczone przez
asfot1
auto jeździ dobrze i nic mu nie dolega to i licznik przekręcony nie przeszkadza
Jeśli jest złożone z ćwiartek, też jest ok? ;)
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Cytat:
Zamieszczone przez Fotopstryczek
Jeśli jest złożone z ćwiartek, też jest ok?
A co ma do tego licznik? Równie dobrze auto z przebiegiem realnym 10 000 może być złożone z ćwiartek ;)
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Cytat:
Zamieszczone przez
Fotopstryczek
Jeśli jest złożone z ćwiartek, też jest ok?
He he, mam kilka opowieści z autopsji takich pojazdów po zderzeniach, zwykle nie wygląda to dobrze.
Ale składanie aut z ćwiartek, to taka urban legend, bo jak już to wkłada się jedną ćwiartkę, a wcale nie trzeba tego zaraz zrobić po partacku.
Co nie oznacza, że takich również nie będzie. Czasami nawet wprawne oko nie dostrzeże takiej wymiany, jak "pójdą" po oryginalnych punktach zgrzewania.
Ale jak ma być więcej aniżeli "jedna gira" to prędzej będzie "przeszczep" niż tyle spawania - ale to już nie jest o fotografii.
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Powiem Ci kolego tak - jak zaczynałem z fotografia to tez się złościłem dlaczego ten Canon jest taki drogi, dlaczego trzyma cenę, a nie ma stabilizacji i takich tak różnych bajerów? Więc co zrobiłem - wbiłem się w system Pentaxa. Z każdym dniem jednak dochodziło do mnie, że jednak to nie jest to, że nie ważne są te wszystkie bajery. Kupiłem więc 7d i dopiero po zakupie 5d zobaczyłem co to znazy canon ff. Niestety prawda jest taka, że możesz czytać, pytać, słuchać porad - jednak do wszystkiego najlepiej jest dojść samemu i wtedy sam zobaczysz co jest co. Pozdrawiam
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Niektorzy kupuja z wyzszej polki niz powinni biorac pod uwage ich potrzeby, szczegolnie do "niedzielnego fotografowania", tak jak np ja;), dlatego moze sie wydawac drogo, gdzyz nie przynosi ten "sport" zadnych dochodow?
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Rzecz w tym.żeby ta niedzielna fotografia też cieszyła oko. Dobre zdjęcie to też dobry kadr,a tu cena sprzętu nie ma już takiego znaczenia. Uczyłem się na starym kodaku i czasem brakowało jakości obrazu i jako panaceum na to wybrałem system c. Czy jest drogi? Jak wszystko u nas:)
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Cytat:
Zamieszczone przez
haze
Kupić auto z nie przekręconym licznikiem to w Polsce nie lada sztuka :D książki serwisowe dostępne na allegro, pieczątki wyrabiasz sobie jakie chcesz... Sam kupiłem auto z przekręconym licznikiem i jakoś mi to nie przeszkadza. Wolę auto które przejeździło w Szwajcarii 250 tysięcy niż 120 tysięcy na Polskich drogach ;) Przekonanie że 200 tysięcy to auto na złom chyba z PRLu się wywodzi gdy duże fiaty królowały na drogach;)
Na szczęście póki co chyba nie wymyślono sposobu na kręcenie przebiegu aparatów ;) Jeśli chodzi o aparat to zgadzam się, nie tylko migawka ulega zużyciu, weźmy choćby mechanizm lustra.
Mam 11 letnie auto i uważam ze to złom, ma tylko 150tys. Co do aparatów mój 400D ma 125tys i nie chce się zepsuć. Canon 40D po 40 tys padł. Powinno być raczej na odwrót. Tak samo pewnie z samochodami.
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Może zbliża się nowe apogeum postarzania produktów.
A podobno zaczęło się od żarówek, poprzez nylon DuPonta, baterie iPoda, tusze do drukarek...
Canon nie jest inny aniżeli pozostali producenci.
Zaczynam tęsknić do mercedesa 123..., a 190-tka dalej jeździ, choć ma ze 400 000 km.
Odp: Dlaczego Canon trzyma tak cenę?:D
Panowie samochodziarze mam propozycję, załóżcie sobie stosowny wątek motoryzacyjny w hydeparku.
Tutaj tymi OT trochę robi się śmietnik, którego z wrodzonego lenistwa nie chce mi się sprzątać 8-).