Cena faktycznie jest żartem ze strony Canona, ale nie rozumiem co masz do jakości optycznej tego obiektywu. Sigma faktycznie jest trochę bardziej ostra, ale moim zdaniem przepaści nie ma.
Wersja do druku
Test Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl
Test Canon EF 35 mm f/2 IS USM - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl
35 Canona na brzegu FF właściwie nie istnieje. Na 2.0 Sigma wyciąga już ponad 30 linii. :) To jest szkło optymalizowane pod APS-C. Na brzegu małej matrycy radzi sobie bardzo dobrze.
Tak czy siak tanie szkło, za duże pieniądze.
Typowy przypadek. W ręku nie miał. Nie wiadomo nawet, czy przez szybę widział ale zdanie ma już wyrobione i głosi na lewo i prawo. Jak ja to lubię.
Czyli nie tylko L są magiczne? :) Każde z logo Canon i powyżej pewnej kwoty? Bo generalnie tu się nie oszuka. Liczba jest liczbą. Łatwo mierzalne, a pomiary powtarzalne. A przez szybę je widziałem. Jak czyściłem matrycę. Nic specjalnego. Zapinać nie chcę, bo nie mam aps-c. :P Czasem nie trzeba schodzić na dno szamba by wiedzieć, że kwiatków to tam nie ma.
A dobre zdjęcie można zrobić dowolnym obiektywem. Więc i tym też.
Tylko po co wtedy kupować L? :)
Wczoraj oglądałem wydruki zdjęć z ostatniej wycieczki. Moje 5D i dziewczyny Nikon D50 z najtańszymi Sigmami. I wszystkie zdjęcia się dobrze oglądało. Kwestia kadru i wspomnień z nimi związanych. Aczkolwiek tym z nikona lepiej się nie przyglądać. Bo mydło straszne momentami.
Wiesz tylko powoli to sprowadzasz to wszystko do truizmu, że i komórką da się zrobić dobre zdjęcia, a niektórymi nawet film 8-). Tyle że z tego absolutnie nic konstruktywnego nie wynika. To tak jakby narzekać, że UAZ jest niewygodny, w cholerę pali i do tego jeszcze się psuje i to jeszcze wszystko na podstawie opisów w necie 8-).
Zarzut, że wygłaszanie stanowczych opinii na temat sprzętu, którego się nie używało jest bardzo słuszny.
Arek z optycznych na pewno przetestował je rzetelnie. Podpięcie go przeze mnie do aparatu, nie zmieni jego właściwości optycznych. Po prostu szkło stanowczo za drogie jak na parametry jakie ma. FF jest w nim trochę na dokładkę. W mojej opinii to jakby obcięli cenę o jakieś 1000 PLN to można się zastanawiać czy warto na nie popatrzeć. Jak komuś IS jest potrzebne.
Co do sprowadzania do truizmów, to niby czemu miałoby służyć przypięcie go przeze mnie? Pstryknąłem ścianę i stwierdziłem, że rogi nieostre? Czy zrobiłem nim dużo zdjęć i stwierdzam, że rogi przeszkadzają w co 20 ujęciu? :)
Nad opiniami postaram się popracować. :)
Temu że nie musiałbyś się wtedy powoływać na jakichś Arków czy Darków czy kogo tam jeszcze ;).
Cena jest za wysoka. To jasne ale to, że za chwilę ktoś się tu będzie powoływał na to, że mu hydraulik mówił że szkło jest jakieś tam to zupełnie inna kwestia ;).
Rozumiem że jak się użytkowało Ferrari, F-16 czy T-34 to się nie powinno wypowiadać na ich temat a wszystkie testy obiektywów w sieci są nic nie warte i na ich podstawie nie można wyrobić sobie żadnej sensownej opinii
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2