Skad taka polityka? To chyba proste - ograniczajac obrot wtorny starszymi szklami, zwieksza popyt na nowe. Logiczne?
:-?
Wersja do druku
No jest różnica między Noctiluxem 50/1.0 a Canonem 200/1.8.
Jak mówiłem wcześniej tu czysta mechanika tam mechanika+elektronika to raz.
Dwa no jednak Leica chyba bardziej dba o swoich użytkowników (może dlatego, że jest ich sporo mniej i może dlatego, że jeden klient zostawia u nich tyle kasy co średnio 100 Kanoniarzy? (ok 50 patrząc na segment semi-profi i profi ;) ) :p)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a no to chciałem napisać - ubiegłeś mnie ;)
Bardzo logiczne.
heh, raczej nielogicznym jest używanie 20letnich szkieł...
one już swoje przeżyły i w normalnych krajach używa się ich nowszych wersji.
Sam mam 300/2.8 - nie dlatego że się w nim zakochałem, ale dlatego żem biedak i nie wytrzymałem dłużej za zupkach chińskich :P
Na allegro byla 200/1.8 niedawno (pol roku temu?), z tego co pamietam nie znalazla wlasciciela - pogooglaj.
Mailowo chyba dostalem nawet cene rzedu 6k zl.
no to masz tak u canona ;)
u nikona pro ma rabat na robocizne, priorytetowa obsluge, sprzet zastepczy, darmowe czyszczenie, wymiane gum za free, uzupelnienie zaslepek za free, darmowe wypozyczenie sprzetu, roznego rodzaju gratisy (niedawno fajne kamizelki z milionem kieszonek dawali)
kto co woli :) ja wole druga opcje
No wystarczy tylko zakupić 2 pro puszki i 3 szkła i już można mieć podklejone gumki raz w roku. Super.
Powinna czy nie - sprawa subiektywna.
Wiadomo, że Canon nie wspiera serwisowo starych szkieł. Trudno.
Ma to poniekąd swoją logikę właśnie aby zniechęcić do kupowania starych używek na rynku wtórnym a zachęcić do kupna nowej wersji.
Fair czy nie fair to już każdy sobie sam osądzi.
200/1.8 to naprawdę fajne szkiełko no ale faktem jest, że przy poważnej awarii zostajemy z 3kg szkła, tworzywa i metalu za niemałe pieniążki.
Ja osobiście bym nie ryzykował, chociaż:
Za 6k to jeszcze może tak.
A tak w ogóle to była jeszcze z jakiś miesiąc temu czy coś koło tego jedna sztuka.
Dla Twojej informacji istnieje coś takiego jak CPS(Canon Professional Services ). Właściwie to samo, jeden myk jest taki, że u nas w kraju nie jest to dostępne, najbliższy CPS to Niemcy :p
W europie jest to bezpłatne, wystarczy mieć odpowiednią ilość sprzętu i wtedy naprawa jest krótsza, dostaje się sprzęt zastępczy i chyba darmowa wysyłka nawet po okresie gwarancji.
W USA członkostwo jest płatne, ale za to dostaje się co roku prezenty (za platinum czyli najwyższy poziom od kilku lat są jakieś produkty ThinkTanka - ShapeShifter, któryś z Lens Taxi itd.).
Kiedyś był taki fajny pasek do body i mam na niego chrapkę ale rzado się pojawia na ebayu i osiąga takie ceny, że chyba nie warto :p
W sumie to dostawało się prezenty bo teraz są tylko dla nowych co nie odbiło się pozytywnym echem wśród dotychczasowych członków :p
Jest takie szklo w Nikonie, 200/2 vr, tam nowe egzemplarze kosztowaly najpierw okolo 20 kpln, teraz uzywki okolo 12. To chyba jest trend, jak widac, trudno jest szkla traktowac, jako lokate kapitalu.
Nad tym C nadal mysle, Panowie mnie mocno zniechecacie. Ale wielkie dzieki za komentarze, najgorsze, jak sie ktos napali....