To to się da przeczytać ?Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Wersja do druku
To to się da przeczytać ?Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Nie warto tam zaglądać: nic ciekawego, a porażenia ortograficznego i oczopląsu można dostać, a poza tym wyskakuje masa pop-upów z koniami trojańskimi i eksploitami wszelkiej maści.Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Ależ rzeczywiście. Kolorki oczo-.... (się wymoderowałem). Jak przełączyłem z powrotem na forum, to aż szczypało ;)
no no widze ze lady-jewel RULEZ :D
Dzięki za tego linka!Coś mi wskoczyło na kompa!Czy Ad-aware sobie poradzi?! Sorry za OT,ale brat mnie zabije jeśli się tego nie da usunąć!
http://www.lady-jewel.mylog.pl/ - uwaga, cała fura wyskakujących okien! - nie dotyczy Firefoxa.Cytat:
Zamieszczone przez tpop
Nie wiem czy to ja nie jestem niedzisiejszy czy młodzieży, nie przebierając w słowach, poprzewracało się w ****ch od tych wszystkich SMS'ów i GG ?
http://www.lady-jewel.mylog.pl/ -uwaga.Pełno wirusów,trojanów itp.itd. nie wchodźcie. Ja już sobie poradziłem.Przywracanie systemu.Jednak radzę nie wchodzić.
E tam ;) Toz to swietny test na polityke bezpieczenstwa na wlasnym kompie. Robisz kopie zapasowa i wchodzisz dla testu :D Jak masz potem problem to znaczy ze Twoj soft ma o pare dziur za duzo :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez -=Festyk=-
Jak pojde kawalek dalej ta droga to bedziesz sie uczyl czytac biegle szyfru cezara albo tablicy ascii w hexach :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez sail0r
Ty tego kogos strasznie musisz nie lubiec :DCytat:
Zamieszczone przez perlpa
Trzeba przyznac ze wole poskladane poprawnie zdania z bykami jak tekst ktorego nijak sie nie da zrozumiec nie wiadomo gdzie sie konczy zaczyna o co wogole chodzi jak to rozszyfrowac na to odpisac < O wlasnie takich nie lubie :D
ludzie ja was prosze
dajcie sobie na luz z ta ortografia
Przeginać nie ma co - nie chodzi o to, żeby bawić się w doktora Miodka od pięknej polszczyzny ;-). Ale mój punkt widzenia jest taki:
- wszelkie ziomalskie, H@x0R5K13, albo ynne pozerskye style - tępić do bólu
- błendy ortograficzne (nie literówki!) - podkreślać na czerwono w cytowaniu. Co też staram się ostatnio robić - i z przyjemnością zauważyłem, że niektórzy sposób podłapali :)