Co do kart sandisc to jest w sieci strona pokazująca czy się różnią podróbki od oryginałów.
najpewneijszą metodą to kupowanie w sklepach które mają jakąs opinie.
Wersja do druku
Co do kart sandisc to jest w sieci strona pokazująca czy się różnią podróbki od oryginałów.
najpewneijszą metodą to kupowanie w sklepach które mają jakąs opinie.
http://canon-board.info/showthread.php?t=53421 tu jest coś o Extreme'ach w tej kwestii.
Dzieki za namiary, bardzo przydatna dyskusja.
Od lat używam SanDisków z serii Extreme i nie miałem z nimi nigdy problemów. Kiedyś się też Kingston przewinął - również bez problemów. Od ok 3 lat używam Extreme III 4Gb i nigdy nie było problemu. Teraz się zastanawiam nad kupnem 8GB i będzie to albo extreme III albo spróbuję Lexara Professional z serii 233x.
Dla przypomnienia dodam, że "X" u Lexara to 150kb, czyli 233X daje prędkość 35Mb/s co jest ciut szybsze od eXtreme III (30mb/s). Żecz jasna można się też pokusić o szybsze i z UDMA ale to zależy od potrzeb i od tego, czy nasza puszka obsługuje UDMA.
Co do oryginalności karty to najlepiej kupować od znanych dystrybutorów, a metoda na potwierdzenie oryginalności to test jej prędkości na kompie przy pomocy odpowiednich programów.
Używam czterech kart, z żadną nie miałem kłopotów typu utrata danych, albo brak chęci współpracy.
Robiąc sporo zdjęć seryjnych na demonie szybkości, jakim był 400D :) stwierdziłem jednak, że:
1. zapchać Lexara UDMA 300x było naprawdę trudno,
2. Sandiski Extreme III 30MB/s z reguły dawały radę,
3. Kingston elite pro 133x zapychał się najszybciej i dlatego używany był na końcu. Był za to najtańszy.
Ogólne moje wrażenie jest takie, że im droższa karta, tym mniej z nią problemów.
PQI 16 lub 8 Gb 233x prędkość używam zawsze 2 sezony i wymieniam na nowe, żadnych uwag nie mam, osobiście zdecydowanie polecam.
Ja polecam Lexary. Używam ich od 6 lat, ostatnio tylko 133x i 233x i zero problemów.
Do Sandisków straciłem zaufanie -- trafiłem takie dwie (co prawda to były SD używane w panasie fz50, ultra2 i extreme3), które po kilku miesiącach od zakupu bezczelnie padły.
Używam 4 sandisków ekstreme III. 4GB i 8GB. Od 4 lat pracują i nic. Już chyba pora na wymianę bo jak padną przy robocie to będzie kicha ;)
SanDisk Extreme 60MB/s UDMA 8GB pomyka jak dziki łoś, ale i Extreme III 30MB/s 4 GB dają radę.
Daje radę ...
wcześniej używałem Goodram'a (dawny WILK Electronic - polska firma !) i Sandiska ... ale nie widać różnicy - poza ceną ;)