Wirus to prawie na pewno nie. Podejrzewam albo problemy z USB albo z karta pamieci (tymczasowe).
Dlaczego nie uzyjesz czytnika?
Wersja do druku
Wirus to prawie na pewno nie. Podejrzewam albo problemy z USB albo z karta pamieci (tymczasowe).
Dlaczego nie uzyjesz czytnika?
poniewaz go nie posiadam :wink:
co do problemow z usb, rzeczywiscie wyskakuje komunikat, ze "to urzadzenie moze dzialac szybciej ..." ale nie zainstalowano odpowiednich sterownikow do usb - przed formatem tez pojawial sie taki komunikat ale zdjecia dalo sie zgrac bez problemu tyle ze wolniej, po formacie zainstalowalam to co bylo na plytkach w zestwie z aparatem a tu taka niespodzianka hmm :? moze powinnam z netu sciagnac sterowniki albo ze strony canona ( o ile sa tam takie rzeczy) albo po prostu moj komputer oszalał :wink:
20D kosztuje ok 4000zl. Czytnik ok 40zl.Cytat:
Zamieszczone przez nutshell
Dlaczego nie posiadasz czytnika? (patrzac na zdania wyzej - finanse to nie wymowka :p ).
Co do "to urzadzenie moze dzialac szybciej ..." to zainstaluj... ale sterowniki do plyty glownej komputera i wszelkie mozliwe updejty do windowsow - bo to nie wina aparatu.
szczerze, to nie kupilam czytnika (rzeczywiscie nie chodzi o finanse :) ) poniewaz kilkakrotnie spotkalam sie z opinia, ze do 350d nie jest konieczny, ale chyba jednak zainwestuje w to cudo ;)
Konieczny nie jest. Wygodniejszy - jest. Mimo ze niby 350D ma USB 2.0 to czytnik i tak szybciej zgrywa (mniej skomplikowany i ograniczony interfejs) a do tego zero klopotow ze sterownikami.Cytat:
Zamieszczone przez nutshell
uwaga, bedzie smieszne---> po 4 msc odkrylam ze mam czytnik do wszystkich typow kart w swoim "urzadzeniu wielofunkcyjnym" :P takze ze zrzucaniem zdjec nie ma problemu, problem jest z aparatem, sprawdzalam na 3 kompach, na 3 innych kablach usb i problem jest ten sam i czuje ze czeka mnie wycieczka na Żytnia i teraz poradz(cie) jak sie nie dac zrobic w konia ;) bo to co slyszalam o serwisie warszawskim napawa mnie zgroza i wodorostami ;) brr
Skoro ze zrzucaniem zdjec nie ma problemu to po co wycieczka na Zytnia?Cytat:
Zamieszczone przez nutshell
Bo tylko jeden powod, ale niezbyt rozsadny, przychodzi mi do glowy: "bo sprzet za tyle kasy musi byc idealny" :? .
A mi i tak sie wydaje ze to wcale nie wina aparatu :roll: .
ja sie boje ze ten apartat jeszcze troche i calkiem padnie, poczatkowo nie moglam jedynie zrzucic zdjec, a ostatnio jak przegladalam zdjecia na aparacie, to co ktorys obraz w ogole się nie wyswietlał i pojawial sie napis Unidentified Image hmm moze rzczeczywiscie panikuje ale to wynika z mojej niewiedzy i dlatego pytam tu, na forum :)
a swoja droga place wiec wymagam co w tym nierozsadnego ;)
aha pisales tez ze moga to byc tymczasowe problemy z kartą, jak to rozumiec, ze karty poprostu "tak czasem mają" a potem wszystko wraca do normy?
wypróbuj inną kartę pamięci ... jeśli problem b edzie się powtarzał aparat do serwisu ....:(
Miałem ten sam problem u kolegi gdzie ma zasypany dysk grami z gazet i innymi "duperelami". No u mnie jakoś kompa do netu mam oddzielnego a kompa do pracy mam poprostu niepodpietego do netu. Na obydwóch działa wszystko poprawnie z 20D. Może jakiś śmietnik, albo za dużo zainstalowań 20D na różnych portach usb? hmmm.. jeżeli to priorytetowe, to bym dał na reinstal, a potem bym się zastanawiał nad samymi urządzeniami typu płyta główna czy aparat. Pozdrowionka dla EkIpY!!!