Ja bym pieniądze włożyła do koperty, a kopertę do książki... Bryan'a Petersona "Ekspozycja bez tajemnic" lub "Czas naświetlania bez tajemnic"
Wersja do druku
Ja bym pieniądze włożyła do koperty, a kopertę do książki... Bryan'a Petersona "Ekspozycja bez tajemnic" lub "Czas naświetlania bez tajemnic"
polecam książkę o której pisze poprzedniczka (Kana)
"Ekspozycja bez tajemnic" - Bryan'a Petersona
do środka reszta jako wkładka :-)
początkującemu książka da mnóstwo frajdy, przykładów i tematów do "focenia"
Pozdrawiam!
Marcin.
Koperta w książce jak najbardziej godna polecenia. O ile nie Mroczek, to zdecydowanie coś z cyklu Petersona. Tylko mała wątpliwość do "skroplonej kasy": Nie wiem ile młody ma lat, i jak bardzo jest zainteresowany fotografią, ale znając 'dzisiejszą młodzież' :mrgreen: trochę się boję, czy pasja foto i zbieranie na lepsze szkło zwyciężą z puszczeniem tej "kaski" tu i teraz :wink:
Z książek na początek choć nie tylko seria "........bez tajemnic" - Bryan'a Petersona (w sumie 4) jak najbardziej.
a z lamp to np. nissin di622 zakupić można za mniej niż 450 PLNów
Ja obstawiam statyw. Nie każdy lubi czytać książki, nawet o fotografii :)
Subiektywnie biorąc pod uwagę, że ja od ponad roku nie użyłem statywu to obstawiam dozbierać (grupowo) i nową 430EX II kupić.
Skąd wiecie co ten młody człowiek fotografuje? Czemu stereotypowo statyw wciskać jak może podoba mu się tematyka niekonieczni wymagająca statywu?
Statyw to taki stereotyp, troszkę przeceniany bo wg mnie NIE jest podstawowym narzędziem KAŻDEGO fotografa, tylko jest podstawowym narzędziem ŚWIADOMEGO fotografa, który wie do czego i kiedy jest statyw potrzebny...
W sumie lampa podobnie... dlatego napisałem na początku że "subiektywnie" :twisted: .
Proponuję sfinansowanie jakiegoś fajnego wyjazdu mogącego zaowocować interesującymi fotkami.
A może jakiś soft ?
np. Corel Paint Shop Pro + ksiązka zeby wiedział co z tym zrobić
Fakt - pomysł z Corelem PSP nie jest zły. Trzeba tylko pamiętać o zmianie domyślnie ustawionej kompresji przy zapisie zdjęcia po obróbce.