Zamieszczone przez gawryl
wiem wiem :D
,,brak akcji, po prostu brak akcji Panie'' - jak to powiedzial inz. Mamon :)
ale byla rzecz straszna - uslyszalem ,,Mury'' Kaczmarskiego w wykonaniu tego artysty...hmm.. zmartwilo mnie to wykonanie bardzo: o ile chor trafil z tonacja, to aranzacja utworu zwalila mnie z nog - mowie o tym ,,pop lomocie'' jako ,,muzyce''. porownac to moge do hymnu Polski zaspiewanego przez pewna znana polska piosenkarke :) biorac pod uwage okolicznosci tego koncertu, to moge powiedziec jedno (cytujac wieszcza): ,,ideal siegnal bruku''.
acha - to wszystko moje osobiste odczucia, niech nikt nie bierze tego do siebie.