No ale o czym w ogóle mówimy? Takie paczki ubezpiecza się zawsze, niezależnie czy przy wysyłce pocztą polską czy kurierem. Nie było by najmniejszego problemu - a że chciało się zaoszczędzić kilka złotych to teraz ma się kosztowną lekcje...
Wersja do druku
No ale o czym w ogóle mówimy? Takie paczki ubezpiecza się zawsze, niezależnie czy przy wysyłce pocztą polską czy kurierem. Nie było by najmniejszego problemu - a że chciało się zaoszczędzić kilka złotych to teraz ma się kosztowną lekcje...
Ja wiem, że to takie gadanie po fakcie, ale KTO WYSYŁA OBIEKTYWY POCZTĄ????? Jak cos ma wartość powyżej 100 zł, to tylko kurier. Na poczcie a dużo rzeczy "ginie".
Pytanie zasadnicze: czy przesyłka była ubezpieczona i na ile? Jak była, to Ci zwrócą. Jak nie była - to masz w plecy, niestety, bo żeby paczka się "znalazła" - jakoś nie wierzę.
za duzo ?
na ok 1000 paczek wyslanych/odebranych jak nie wiecej , zadna nigdy nie zaginela
pech poprostu , kiepsko napisany adres , odkleila sie etykieta , zamokla itp itd rozne rzeczy
jak myslicie ze kurier to sie nie zgubi itd to powodzenia , firmy kurierskie w wiekszosci korzystaja z uslug... poczty o czym wiekszosc pewnie nie wie , ale to nie temat na dyskusje o tym ;]
od siebie polecam Pocztex , ze wszystkich kurierow z nimi nigdy problemu nie mialem i paczka z rana 8-9 , a nie musze za to doplacac ;]
Wybór zostawia się kupującemu z zastrzeżeniem że to on ponosi odpowiedzialność za wybrany sposób przesyłki. Jeśli ktoś chce zaoszczędzić i wybiera ekonomiczną PP za 8zł to niech się sam martwi co robić gdy paczka zostanie skradziona. Jako sprzedający nie mogę przecież ponosić odpowiedzialności za to że na poczcie ktoś ukradł. Z mojej strony transakcja została przeprowadzona w należyty sposób a to kupujący wybiera i płaci za przesyłkę.
Jeśli masz dowód nadania ( a pisałeś, że masz), zeskanuj i wyślij mailem odbiorcy.
Skserowałem i chciałem wysłać kupującemu dowód nadania paczki ale...ODMÓWIŁ.Przewiduje jeszcze inny scenariusz ale narazie nic nie chce mówic.
Przy wysyłce paczki mamy opcje podania jej wartości, ja zawsze to robie, przepisuje tam kwote pobrania i w razie co to dostane od poczty tyle ile tam wpisałem, fakt, ze przesyłka kosztuje wtedy dużo więcej, 2zł od każdego 100zł wartości, ale ma sie pewność, że nie stracimy. Dwa dni temu wysyłałem poczta wielką paczke 15kg (przedmiot sprzedany na allegro) za 1400zł, i w polu wartość wpisałem te sume, mimo, ze była to przesyłka ekonomiczna dotarła z Wronek do Mielca (ogromny dystans) w jeden dzień. Wysyłałem i zamawiałem pocztą już mnóstwo rzeczy i nie zawiedli mnie, trzeba tylko wiedzieć jak z nimi postępować!
No widzisz.Jak to ktoś wcześniej napisał w poście "mądry polak po szkodzie"Też mogłem tak zrobic
Zgodnie z art. 548 K.c. korzyści i ciężary związane z rzeczą oraz ryzyko jej przypadkowej utraty lub uszkodzenia przechodzą na kupującego z chwilą wydania rzeczy, niezależnie od tego, kiedy kupujący stał się właścicielem kupionej rzeczy.
Sformułowanie „wydanie rzeczy” należy rozumieć jako każdy sposób przekazania rzeczy, w tym również powierzenie jej przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy danego rodzaju.
Chociaż ja osobiście żądałbym od sprzedającego zwrotu gotówki. ;)
Na przyszłość ubezpieczaj paczki nawet na 100zł - wtedy nie giną.
Znaczy prawnie może domagać się zwrotu pieniędzy?