w takim razie coś z nim nie tak :-DCytat:
Zamieszczone przez domero
Wersja do druku
w takim razie coś z nim nie tak :-DCytat:
Zamieszczone przez domero
Nie sądziłem, że tak się dziś ubawię ;p
A to ci grucha, no :D A jak ja mam 50 1.8 i tez mi grucha ? To po mieczu czy po kądzieli :mrgreen: ??
W 85 1.8 grzechocze EMD. Powodem jest to, że układ nie jest przytwierdzony do korpusu obiektywu, tylko umieszczony wewnątrz we wpustach. Ograniczają one jego przesuwanie ale wiadomo - jakieś luzy w tym rozwiązaniu pozostają i bebech gruchocze :D
nie sprawdzałem mojego i nie zamierzem tak nim telepać...
aby tak zagruchał to trzeba nim chyba trzaść jak porzadnym szejkerem...
przy normalnej pracy nie slychac jakichkolwiek gruchotań.
to tak samo jak krecicie pierscieniem odtrości to słychac "szuranie" a to zwykłe ocieranie się jakiegoś elementu o drugi..a ktos zaraz by mogł mowić zet o jakis piach etc..
ee u mnie wystarczy powolutku przechylać, i już slychać jak tam latają elementy...Cytat:
Zamieszczone przez nagor
A skąd pewność iż to właśnie ten element odpowiedzialny jest za taki odgłos?Cytat:
Zamieszczone przez dr11
Cytat:
Zamieszczone przez nagor
bardziej sie trzesie w plecaku na spacerze ;-)Cytat:
Zamieszczone przez takpoprostu
Stąd, że po podgięciu 3 metalowych nóżek układu EMD, które siedzą we wpustach w komorze między soczewkami, gruchotanie ustaje :)Cytat:
Zamieszczone przez axk
o, silny argument :-DCytat:
Zamieszczone przez dr11