piszecz umysł ścisły, ale Twoje fotografie są "malarskie". Przyznaj się jesteś humanistą, a nauki ścisłe to był wybór rodziców... ;)
Wersja do druku
piszecz umysł ścisły, ale Twoje fotografie są "malarskie". Przyznaj się jesteś humanistą, a nauki ścisłe to był wybór rodziców... ;)
Nie - sam wszystko wybierałem (nauki ścisłe itd.).
Malarskie - a to tak po przejrzeniu albumów kilku malarzy. Poszedłem wczoraj w teren pochodziłem 2,5 godziny zrobiłem 12 zdjęć. Czekałem na Słońce - ale ciemno pochmurno... dzięki fotografi poznaję okolicę. A dziwne jest to, że jak ktoś widzi gościa z aparatem to zaczyna sam opowiadać. Np. "Stara Wylęgrania Kaczek" - przechodził emeryt w drodze na działki i mówi: Wie Pan tutaj mieszkał facet hodował kaczki, miał wylęgarnię - później ktoś tu chciał coś zbudować, ale tak stoi już z 10 lat ta ruina. Ktoś to chyba podpalił - a później tak zostało, zarosło". Taka historia...
Kolejny set - stare ogórdki działkowe w strefa ochronnej wyspiska śmieci, Racula.
16.
17.
18.
19.
może i fajne ale mnie bolą oczy
pozdrawiam
Hmm.. ciekawa i nietypowa abstrakcja..8-) btw coś Ci sie numerologia pomyliła, bo od 16-18 sie powtarzają. "najlepsze" z tych wszystkich dla mnie są obie #17-tki, ale czy są "dobre" to powiem Ci kiedy indziej, jak nabiorę na to innego spojrzenia. Na chwilę obecną nie ma sensu ich oceniać jako zwykłych fotografii, bo obrobka im uroku nie dodaje, aczkolwiek jako takie "malarskie impresje" moga być:wink:
Pozdrawiam
Faktycznie zmerdałem numery... - przepraszam.
Co do efektu końcowego (obródka itd.)... hmm ujmę to tak - efekt zamierzony i celowy (kolorystyka itd.), obiekty wybrane (w zasadzie wyszukane, znalezione) do fotografii pod kątem efektu końcowego, żeby wyszo właśnie to co widać.
A obrabanie - tylko kontrast, jasność, trochę kolory + tzw. ulubiony filtr (bez tego filtru efekt jest bardzo podobny).
mi ta kolorystyka nie podeszla niestety
21. Liść paproci
22. Lodowa tafla