Każdy bezproblemowo daje ?:)
Wersja do druku
jesli kazdy dawalby bezproblemowo to pomysl co by sie dzialo;)
Nie wydaje mi się, żeby ludzie masowo prosili o akredytacje :)
Chociaż na razie piszemy o ogólnikach - ile imprez, tyle opcji.
Chodzę na siatkówkę i koszykówkę w Łodzi i nie ma najmniejszego problemu z fotografowaniem nawet z linii - żeby tylko nie przeszkadzać sędziom.
Znowu na piłkę nożną u nas (ekstraklasa i I liga) są wymagane akredytacje prasowe.
http://www.lotosgdansk.pl/serwis/akredytacje
tutaj trochę nt. akredytacji na gdański żuzel
hm co daje akredytacja?
-'darmowy' wstęp na imprezę
-często jest darmowa wyżerka (a przynajmniej kawa/herbata/mineralka)
-materiały prasowe od organizatora/wstęp na konferencje prasowe/numer telefonu
do sympatycznej rzeczniczki prasowej :P
-możliwość zbliżenia się/wygodnego przygotowywania materiału:
(czyt na meczach można wleźć nawet na boisko/murawę (byle za liniami!!, nie
rzucać się w oczy i nie przeszkadzać!!!) na koncertach np możesz podejść pod
samą scenę i swobodnie się poruszać nie będąc zgniatanym przez barierkę i tłum
-dokładniej to zależy od organizatora, a czasem wolno cały koncert pstrykać tylko
należy 'leżeć' żeby nie zasłaniać widzom, a czasem gonią po 1 utworze żeby nie
zgarnąć z glana od jakiegoś nadlatującego z tłumu fana, można 'poprzeszkadzać'
artystom np przeprowadzając wywiad (ustalasz z managerem artysty) lub zebrać
kolejny autograf do kolekcji, czasem nawet wielkiego zagranicznego gościa gdzie
normalnie by Cie dawno zwinęła ochrona lub nawet BOR/
-wygodne siedzenie i znakomite warunki akustyczne na koncercie:
*słyszysz bardziej odsłuchy niż resztę nagłośnienia
*można siąść przed barierką lub na głośniku, a czasem nawet wleźć na
scenę(gonią ale masz najlepsze 'główki' zrobione nawet szerokim kątem)
ps. nie bierzcie tego w 100% na poważnie ;)
Akredytację raczej bezproblemowo można uzyskać (widziałem kiedyś kątem oka na liście przy nazwisku zamiast nazwy agencji/redakcji napis "fotograf amator") - trzeba wiedzieć gdzie się zgłosić i warto by współpracować z jakąś redakcją, która da jakąś plakietkę z logiem, nazwą i zdjęciem (+100 do wiarygodności)