oczywiście jak bedziesz miał identyfikator
daj znać
pozdrowionka
Wersja do druku
oczywiście jak bedziesz miał identyfikator
daj znać
pozdrowionka
Nie wiem jak w tym roku, ale jeśli będzie możliwość - polecam dogadanie się z obsługą wozów strażackich jadących polewać tłum.
Co jakiś czas zabierają akredytowanych fotoreporterów na górę wozu (pomost bojowy, czy jak tam się to nazywa) i wjeżdżają w tłum pod samą scene. Wrażenia niezapomniane :)
A i tak najlepsze zdjęcie z p. woodstock zrobiłem (sporo lat temu)... zenitem z podpiętym 37mm obiektywem w młynie (pogo) pod sceną ;)
Co do wejść na scenę - kiedy ja byłem, był jeszcze wymóg ciemnego ubioru, aby nie być zbyt widocznym w kamerach kręcących ogólny widok na scenę.
2 dni temu dostałem maila, trochę zalatany jestem to dopiero mam czas go znaleźć i wkleić.
Witam,
W poprzednim mailu napisałam, że może się Pan ubiegać o akredytację prasową.
Niestety, nie udzieliłam Panu pełnych informacji. Aby otrzymać akredytację
prasową należy być członkiem Redakcji (praca dla prasy, agencji itd.). Jeśli
na wniosku nie pojawi się pieczątka Redakcji, akredytacja nie zostanie
przydzielona.
Przepraszam za kłopot i niekompletne informacje.
Pozdrawiam,
Karolina Rxxxx
Teraz już chyba wszystko jasne :(
Leć do najbliższej drukarni i zrób pieczątke - np. swojego portoflio lub bloga:]
Problem rozwiązany, kupiłem sobie za Odrą koszulkę z nadrukiem :)
Mam nadzieję że Pokojowy Patrol umie po angielsku ;)
teraz to wchodzę wszędzie i jeszcze mi się kłaniają, hehehe
Dosłownie wszyscy znajomi którzy mnie widzieli jak miałem ją ubraną
pytali: "A coś ty się tak poobwieszał", buahahaha
No dobra to teraz pokaże jak ona wygląda
żeby było ławiej przeczytać "plakietki" ;)
Jest jeszcze inne rozwiazanie , ktore widzialem pozytywnie skutkuje na festiwalu R.Riedla na Paprocach. Jeszcze kiedys jak nie dawali mi akredytacji "bo nie jestem profi" to pisalem po prostu do zespolow, ze moglbym im zrobic nieodplatnie dokumentacje wystepu na festiwalu i czy sa tym zainteresowani. W 90% przypadkow otrzymywalem maile zwrotne, z numerami telefonow, naziwskami i deklaracjami.... moglem robic sobie ile chialem, spod sceny, ze sceny. Nawet ochrona mogla mi jak to RYcho kramarczyk mowi "na pukiel skoczyc" (dostawalem ID od zespolow jako Techniczny czy inny jaki)
Z jednej strony, rozumiem obawe organizatorow, ze nagle pod scena pojawi sie masa ludzi i bedzie jedno wielkie zamieszanie, z drugiej strony szkoda, ze nie dopuszcza sie zwyklych fotoamatorow , ktorzy ze swoja pasja i zaagnazowaniem potrafia czesto wyczarowac swietne fotki. Czasem jak ogladam te fotki niby profesjonalistow z gazet i innych mediow, to wrecz wstyd ze cos takiego zrobili.... Ciesze sie ze nie musze juz martwic sie o akredytacje.
JaBlam - bardzo dobry pomysł, też na niego wpadłem i 2 razy udało się:)
Mam pytanie z trochę innej beczki... Wpadliśmy z kilkoma znajomymi na pomysł, żeby poprosić nasz portal miejski (a w zasadzie dział promocji UM) o akredytację. Robiliśmy dla nich często zdjęcia z różnych miejskich imprez - myślę, że się zgodzą. Już naskrobałem maila, gdy rzuciłem jeszcze okiem na stronę WOŚP i... Napisano tam, że akredytacje można odebrać "po wcześniejszym okazaniu legitymacji prasowych". Czyli rozumiem, że nawet jak będziemy mieli akredytacje, a nie mamy legitymacji prasowych to ...**** ???
Miał ktoś jakieś doświadczenia z biurem prasowym WOŚP w tej dziedzinie ?? Jest jakieś wyjście ??
Jak mówiło paru przedmówców teraz raczej nie robią problemów bo lustro ma sporo ludzi i udowodnij takiemu,że profi.Inna sprawa ,że na scenę wejść wtedy nie można ale po co skoro na dole więcej się dzieje.Ja się wybieram ze starym totalnie manualnym analogiem więc do zobaczenia w Kostrzynie.
Ja jako patrol (medyczny na szczęscie) i fotograf wybieram sie na przystanek też z aparatem i postaram się wam nie robic problemów o sprzęt i ew poinformowac kolegów z grupy aby sę nie ośmieszali ale że jestem medyczny to mnie takie rzeczy nie interesuja..
a tak ogólnie wydaje mi się ze w obecnej chwili czyli wielkiego dostępu do aparatów kamer itp czepianie się o to ze się wnosi lustro jest bezsensu bo zwykłą komórką tez można zrobić dobra zdjecia a nikt ise nie czepi...
wiec jak ktoś się będzie czepiac powiedzcie ze jest gł**pi i tyle:D
mam nadzieje ze nikt wam nie będzie robił problemów