wielka impreza, w wielką ilością tematow to uwiecznienia
1-3 sierpnia Kostrzyn nad Odrą
http://www.wosp.org.pl/przystanek/2008/
wielka impreza, w wielką ilością tematow to uwiecznienia
1-3 sierpnia Kostrzyn nad Odrą
http://www.wosp.org.pl/przystanek/2008/
___
Canon
Już nie jest tak żle. Jeszcze 4 lata temu to każdy z lustrzanką dla nich był profi...
Sam miałem styczność z pokojowym patrolem, ale wytłumaczyłem, że lustrzanka nie znaczy fotoreporter z "Torunia".
Zresztą, wysłałem też e-mail do p.Dobisa (chyba tak się pisze) rzecznika WOSP. Wyjasnił on, że jeżeli nie pracuję dla prasy nie potrzebuję mieć akredytacji (bo o to się czepiali).
Od tamtego czasu, przez 3 kolejne przystanki nie było problemów.
pozdrawiam
___
Canon
A ktoś się wybiera ?
U mnie się "akredytował"2 dni temu mój kolega z zaprzyjaźnionego "żółtego" forum
To bedzie już jego 3 Woodstock u mnie, zakupił ostatnio D300
więc będzie okazja potestować i porównać z 40D![]()
Canon 40D + BG-E2 | Canon EOS 100 | EF 50 1.8 Mk I | EF 28-135 IS USM + UV (0) Hoya | EF 70-210 USM
10GB w CF-kach | Lowepro Stealth Reporter 200 AW Mk I | Olympus C4000Z
Ja tez bede wiec pewnie uzbiera sie ekipa na jakies forumowe spotkanie
Btw - nie ma ktos przypadkiem mozliwosci zalatwienia akredytacji? Z tego co widze na stronie Woodstocku 2008( http://www.wosp.org.pl/przystanek/2008/index.php/26/2 ) to nie ma z tym najmniejszych problemow, akredytacje dostaja nawet zwykle, male portale internetowe. Orientuje sie ktos mniej wiecej jak sobie z tym "poradzic"?
Ostatnio edytowane przez wojkij ; 28-06-2008 o 23:14
-> Biuro Prasowe -> Regulamin pracy dziennikarzy na Przystanku Woodstock
7. Legitymacje prasowe ani identyfikatory „Foto/Prasa” nie upoważniają do wstępu na teren stref zamkniętych wyznaczonych przez Organizatora (scena, wydzielony teren za sceną itp.). Wstęp taki możliwy jest jedynie za zgodą i w towarzystwie obsługi Centrum Prasowego.
reszta regulaminu tutaj
http://www.wosp.org.pl/przystanek/2008/index.php/27/26/
Canon 40D + BG-E2 | Canon EOS 100 | EF 50 1.8 Mk I | EF 28-135 IS USM + UV (0) Hoya | EF 70-210 USM
10GB w CF-kach | Lowepro Stealth Reporter 200 AW Mk I | Olympus C4000Z
Z tego co pisza na woodstockowym forum to wejscie na scene jest mozliwe raz na jakis czas, poprostu ktos z ekipy odpowiedzialny za prase musi przy tym byc.
Ja dalej pytam czy ma ktos redakcje(nawet i zwykly, maly, zarejstrowany portal) i moglby wciagnac jedna osobe do wniosku o akredytacje? Ewentualnie wie ktos moze jak to inaczej zalatwic?
jak dostane akredytacje to równiez sie zjawie ,bedzie mozna spotkac sie w koncu przy pifku w gronie CB.
A ja przyznam, że trochę mnie śmieszy lista akredytowanych --> Narty.pl ? magazyn dla diabetyków glukomag ?
Nie cierpię takiego wyłudzania akredytacji prasowych przez media kompletnie nei związane z tematem. Chyba, że w portalu narciarskim, czy magazynie dla diabetyków będzie relacja z WOŚP (albo chociaż jakikolwiek materiał związany z WOŚP).![]()
Byłem rok temu akredytowany. I różnica pomiędzy mną, a ludźmi bez plakietek była taka, że miałem wstęp na konferencje prasowe i na scenę*. Ze sceny można porobić trochę fajnych kadrów: http://www.digart.pl/praca/1376864/P...zyka_rock.html ale kurcze, ile można focić tłum? Dla mnie, jako foto, największe możliwości leżą właśnie w kadrach "z tłumu". No chyba, że ktoś chce fotografować "gwiazdy", ale dla mnie to o tyle bezsensowne co zbieranie autografów.
W namiocie dla prasy rok temu nie było prawie nic, oprócz miejsca do odsapnięcia dla tych, którzy na tym przystanku pracują :-)
Druga kwestia, że zgadzam się z adamkiem. Rok temu musiałem zrobić zdjęcie do gazety jednemu z bohaterów ASP (dziennikarz, ale nie Lis, już nie pamiętam kto to był). Jak go w kulisach dopadło dwóch młodocianych dziennikarzy i maglowało przez godzinę, to miałem ochotę rozszarpać tych misiów... Podobną sytuację ostatnio miałem na żużlu, gdzie normalnie jest około 12 foto, to tym razem było ponad dwudziestu, że czego niemal wszyscy nowi nie wyszli poza kity - i potem się ludzie dziwią, że foto się musi rozpychać...
Podarujcie sobie akredytacje, 95% zdjęć, które zrobiłem na Woodstocku jej nie wymagało. Tak naprawdę chodzi o to, żeby się ludzi nie bać
* Wchodzi się pod opieką kogoś z biura prasowego, mniej więcej na 5 minut, trzeba się trzymać skraju sceny no i w większości i tak się gó*** widzi, bo zwykle wokół muzykó biega facet z kamerą, który kręci to wszystko dla telewizji WOŚPowej![]()
- Fajne zdjęcia robisz. Jaki masz aparat?
- Używam Nikona.
- Płoń heretyku!