O ile mi wiadomo, prokurator z tego nie skorzysta. Ty sam musisz zgłosic tą sprawę i rzeczywiście jest na to paragraf. Dopiero wtedy prokurator zajmie się tym, samemu nie chce mu się w to bawić. Ja bym mu dała nauczkę :-P
Wersja do druku
Ale jest jeszcze inna kwestia:confused: :confused: : Urząd Skarbowy też ma tu coś do powiedzenia w kwestii podatku od umowy kupna-sprzedaży powyżej jakiejś kwoty (nie wiem jakiej). Wiem, że ostatnio Allegro było zobowiązane przesłać informacje dotyczące takich transakcji, które podlegają opodatkowaniu.
:cry:
Nie kijem go, to pałką..
Pzdr.
O zgrozo :shock:. Zdębiałem jak to przeczytałem. Zastanawiam się skąd ludzi czerpią takie pomysły.
Ale jaja !!!
O czymś takim jeszcze nie słyszałem !
Dobrze, że napisałeś ile ma gościu lat bo takie zagrywki mają chyba tylko dzieci w przedszkolu jak ktoś zabiera ulubioną zabawkę.
Ale też bym głowy nie dał...
Ten pajac jeszcze przychodzi na spotkania Waszej grupy?
nasza socjalistyczna ojczyzna nakazuje sobie zapłacić 2% podatku PCC od wartości przedmiotu umowy >1000 zł. Płaci kupujacy.
Chociaz teraz jest to uregulowane jasno kto placi. Bo wczesniej to bylo "solidarne placenie" i urzad mogl sciagac od kogo chcial.
Nie wiem tylko jak to jest z przychodem dla przedajacego gdy rzecz jest powyzej 1000 pln oraz jest uzywana (min. 0,5 roku) - czy wowczas tez placi sie podatek dochodowy od tej transakcji?