a może to co robisz masz niedoświetlone...?? wtedy i na iso100 bedziesz mógl się szumów doszukać..;) jesli prawidłowa ekspozycja to na iso 800 super a i na 1600jest spoko..;)
Wersja do druku
a może to co robisz masz niedoświetlone...?? wtedy i na iso100 bedziesz mógl się szumów doszukać..;) jesli prawidłowa ekspozycja to na iso 800 super a i na 1600jest spoko..;)
....wiem , że nikon ma większe szumy niz canon, ale to na tyle, to jest róznica jak trabant/wartburg, obu lepiej nie mieć. Ja w każdym razie sprzedaję mojego 20D, a mam go od kilku miesięcy i kupuje 5D, bo szum na iso 800 jest dla mnie nie do przyjęcia, zresztą nie tylko chodzi o szum, ale o tę jednowymiarową "betonowo-drewnianą" plastykę zdjęcia. Przed przejściem na cyfre duzo robiłem na slajdach na analogowych nikonach i mamiyi 645, tak że mam pewne rozeznanie w temacie "jakość zdjęcia".
zeby zobrazowac te wypowiedz ponizej dwa przyklady:
nikon d200 w dobrych warunkach oswietleniowych na iso 3200 z super szklem 85/1.4
canon 5d w tragicznych warunkach oswietleniowych na iso 3200 ze starym 50/1.8
ale zeby nie wprowadzac zbytniej burzy i nie ciagnac tego OT potwierdzam, ze w obu przypadkach na odbitkach 20x30 nie widac tego szumu... generalnie z takimi szumami da sie zyc, jedyna wada nikona jest to, ze baaaardzo traci na ostrosci szczegolow przy wysokich iso, szum da sie usunac ale jednoczesnie usunie sie detale ktorych w sumie i tak juz tam nie ma ;) pod tym wzgledem canon wygrywa i to baaardzo...
To z nikona nie jest jeszce azżtak złe...
no nie jest, porpostu wiele mitow na temta szumow to bzdury... fakt, jesli ktos sie pastwi nad zdjeciami w 100% cropach to na wszystkim szumy znajdzie, wazne jest aby zachowac dystans, doslownie i w przenosni ;) zdjecia ogladac na odbitkach lub na monitorze ale tak zeby widziec calosc od razu, wtedy kompleksy sprzetowe znikna... canon, jak juz pisalem, ma glowna przewage w detalach no i w pelnej klatce, dla jednych pelna klatka to wada a dla innych zaleta... dla mnie jest to zdecydowana zaleta... pozdrawiam szumofobow ;)
"Fanfoto - o i jakoś nie chce mi się wierzyć, że te fotki robiłeś na iso 1600, bo nie widzę żadnego szumu..." - to poroponuje zdejmij sobie 1 fotke na Desktop czy tez pulpit (nie wiem co tam masz czy Mac czy Win). Odpal ją w Photoshopie i daj opcje info :)))))). Robil na 1600 - a co do 30D to nie jest to wcale max porazki - szumi, trzeba wymienic na mark II (obecnie III). Uzywam 30D co prawda wogole obsluga lampy mnie wkurza :) - ale sam korpus spisuje sie bardzo ale to bardzo milo :).
Nie wiem skąd się wzięła ta bzdurna opinia, że 30D nie szumi na iso 800 i że mozna nawet robić na iso 1600. Na iso 800 jest już tak silna degradacja jakości zdjęcia, że nie ważyłem się nawet próbować na 1600 - i nie jest to tylko moja opinia. To, co wypisuje się w reklamówkach canona, to czyste bajkopisarstwo. Prawda jest taka, że zakres iso kończy się na 400. Oczywiście, mozna robic na 800, ale mi jest wstyd coś takiego oddać klientowi, bo robię śluby. Ogólnie rzecz ujmując, rowój fotografii cyfrowej spowodwował lawinowy wzrost klienteli, która przeczytawszy, że canon nie szumi, rzeczywiście w to wierzy mając przed oczami totalnie zaszumione zdjęcie, lub też satysfakcjonuje sie stwierdzeniem , że Nikon szumi bardziej - tyllko co to ma do rzeczy...
wiesz, moze to kwestia techniki robienia zdjecia... wrzyc gdzies na serwer rawa przy 1600 to moze uda sie wywnioskowac co i jak... zasada podstawowa, zdjec na wyskoich iso NIE WOLNO niedoswietlic, wskazane jest lekkie "przeswietlenie" a bedzie miod malina :)
Ok! jutro mam ślub spróbuje prześwietlić o 1/3. Ale tak jak mówię: dotychczas miałem kilka podjść do iso 800, zazwyczaj z lampą, ale i bez lampy ogólnie było źle i o ile sobie przypominam ekspozycja była prawidłowa. Raz dostałem zlecenie na sport w hali ze sztucznym swiatłem i robiłem na iso 800 z lampą, gdy potem zobaczyłem to na kompie, myslałem że szlag mnie trafi...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
hmmm...poza tym z moich doświadczeń wynika, że 30D ma ogólną tendecje do przeswietlania, w plenarze prawie zawsze, no ale wkościele, to chyba wręcz na odwrót.....
wrzuc raw'a bo az mi sie nie chce wierzyc, ze jest az tak zle...