No, wiesz. Moim zdaniem troszkę inaczej.
Twórca robi pracę dokładnie taką jaką on chcę. Siłą rzeczy - zawiera w tym swoje treści. Interpretacja należy oczywiście do nas, acz jest ona siłą rzeczy ograniczona - przez samo dzieło, kontekst itp.
Printable View
No, wiesz. Moim zdaniem troszkę inaczej.
Twórca robi pracę dokładnie taką jaką on chcę. Siłą rzeczy - zawiera w tym swoje treści. Interpretacja należy oczywiście do nas, acz jest ona siłą rzeczy ograniczona - przez samo dzieło, kontekst itp.
Ano właśnie - mnie te zdjęcia wydały się kompozycyjnie monotonne i schematyczne i nie wzbudzają we mnie specjalnie żadnych odczuć, poza tym jedynym, że już to widziałem - bo gość zrzyna od innych aż miło.
Jeżeli już ktoś nie ma nic ciekawego do powiedzenia, to czasem chociaż ratuje go to, że ma ciekawy warsztat. No więc w tym przypadku tak nie jest.
Pewnie że nieustalony, bo gość skacze ze stylu jednego znanego fotografa do drugiego
No ale przecież ten twórca szalenie stara się nam coś "pokazać i przekazać". Buduje w tym celu różne zawiłe scenerie itd. Tylko chyba ogólnie sam zbytnio nie wie co...
hmm czornyj z tego co piszesz to pewne jest tylko to że ty nie odczytujesz żadnego przekazu ale jak już pisałem w sztuce nie zawsze chodzi o przekaz czasem wystarczy wrażenie lub uczucie również negatywne, ale proszę nie pisz tak kategorycznie że twórca nie wie co chce przekazać - bo nie wiesz tego a jest to tylko twoje odczucie - nie twierdzę że jego twórczość jest wybitna ale do mnie parę zdjęć trafiło
Teorii sztuki jest sto i tysiąc, spotkałem się nawet z taką, która neguje konieczność sprowadzania dzieła sztuki do jego materialnej formy. Jeśli zatem wejdziemy na temat "o co chodzi w sztuce", to możemy najwyżej zagadać jeden drugiego na śmierć.
Jak już wspomniałem - gdyby te zdjęcia wywarły na mnie wrażenie negatywne, to już byłoby nieźle. A to jest takie bla, bla, bla...
czornyj - każdy ma prawo do swojego zdania i do wypowiadania się.
Lecz ja mam wrażenie że występujesz tu z jedyną słuszną oceną.
Wiemy że dla ciebie te fotki to blablabla nuda i zrzyna, ale po co o tym pisać tak kategorycznie i powtarzać to kilka razy.
Wyluzuj człowieku men :wink:
bartosz108, to proste. Wielu przedmówców kategorycznie uznało, że te zdjęcia są świetne, więc ja kategorycznie uznałem, że są marne. Następnie moja wypowiedź była kategorycznie deprecjonowana, z czym kategorycznie polemizowałem ;) Jeżeli ktoś zarzuca mi "prymitywny akademizm" i "brak wrażliwości oraz wiedzy" to chyba mam prawo się bronić? :D
ale ja jestem zawiedziony czornyj - myślałem że użyjesz jakiejś argumentacji ja bardzo lubię polemizować :)
to ja moze zaczne polemike, widze tu kilka tanich chwytow, ktore nawet nie zakrawaja o kontrast sa tylko pokazaniem jak juz czornyj wspomnial raczej marnych mozliwosci obslugi photoshopa, widze faceta w stanie blogoslawionym na polu pszenicy, i w czym tkwi wizja ? gdzie jest jakas glebsza mysl zawarta ? rozumiem ze jesli sfotografuje swoj goly tylek, i wsadze go w PS-ie w stragan z warzywami bede takim samym wizjonerem jak ow autor o ktorym mowimy...