chyba kapke przesadzasz...
cos Ci powiem o realiach w tym kraju... jak bylem studentem 3 roku i mialem obsuniety program studiow przez plecy z Analizy 2, to chcialem zalozyc wlasna firme, zeby zarobic na siebie.
w zwiazku z ta moja aktywnoscia i checia oprocz studiowania prowadzenia firmy bylbym jak najbardziej obciazony ZUS-em w wysokosci >600zl miesiecznie.
jak sie nietrudno domyslic, w obliczu tak zmasowanego wsparcia ojczyzny pragnacej pomoc mlodym i ambitnym - poddalem sie. nie bede plul na ten kraj, ale niech ten kraj na mnie nie pluje za to, ze cos chce zrobic...