ale miales 760D w ogole kiedys w rece?
albo robiles zdjecia czegokolwiek co sie rusza?
Wersja do druku
Pewnie nie. Mój mały (3 lata) na widok aparatu dostaje takiej korby, że ciężko go złapać. Spróbuj mu 6D zrobić ostre zdjęcie. Nie no da się, ale zabawy jest. O wiele łatwiej jest jednak 800d.
a w kwestii obrazka z cropowego korpusu - coś się u naszej ulubionej firmy zmieniło - bo jak się nic nie zmieniło to opowieści o af są ciekawe ale bez znaczenia strategicznego (co to jest kałuża - zbiornik wodny bez znaczenia strategicznego - gdyby ktoś ze studium wojskowego nie pamietał).
zmienilo wzgledem czego?
750D ma znakomite niskie ISO (100-400) z bardzo ostrym i pelnym szczegolow obrazkiem. ISO 800-1600 ma mniej szczegolow, wyzsze ISO zauwazalny szum - ale jakbym tak przylozyl i porownal na monitorze 4K to ISO 3200 w 750D nie ustepuje ISO 3200 w Fuji X-E1, w ktorym z kolei czulosci sa oszukane (bo na ta ekspozycje, ktora Canon zrobi przy ISO 3200 Fuji potrzebuje juz ISO 6400). czyli jako ze Internety kochaja Fuji i w ogole jest megahiperwypasne, no to Canon oczywiscie jest ch*y (jesli powolac sie na slownictwo wspomnianego studium wojskowego)...
a AF jak najbardziej ma znaczenie, w zaleznosci od tematu
i ja powiem tak: w zyciu bym sie nie odwazyl na takie foty zabrac 5DmkII czy 6D... a trabant 750D bez problemu, nawet nie mialem obaw o jego szumy...
właściwie to masz rację, ja robię często jakieś wyjątkowo dziwaczne zdjęcia, a wyciągam wnioski ogólne - amatorska fotografia podróżnicza czyli foto jako dodatek do podróży - każdy korpus będzie dobry.
Kupilem zonie 760D i... jest calkiem ok. Fajny AF, dwa krenciolki, ekranik lcd z najwazniejszymi parametrami.
Uchylny, dotykowy ekran jest super, a i wifi sie przydaje (zonka robi fote i shopuje w jakims tam programie na tel).
Inna sprawa to uzywka vs brand new in box! Jak kto woli, ale ja tam wole zapach plastiku niz czyjejs reki.
Chcialbym zobaczyc 760 z 85 1.2 taki setup musi wygladac zabojczo.
Minusy... brak DP AF i mozliwosci zamiany rolek miejscami w trybie M.