wiem, ze 24-105 L to fajne szklo ze wzgledu na zakres ogniskowych ale majac w miare jasne 17-50 bym wolal dokupic 70-200 L
Wersja do druku
wiem, ze 24-105 L to fajne szklo ze wzgledu na zakres ogniskowych ale majac w miare jasne 17-50 bym wolal dokupic 70-200 L
do 70d bym wolał dokupić 70-200 jak masz dobrego tamrona :p 24-105 to raczej standard pod ff a nie cropa ;) no ale co komu potrzeba.
Nie mam pojęcia dlaczego to obiektyw pod FF, ale ufam Waszym opiniom. Przeglądając oferty obiektywów 70-200 zauważyłem, że jedne są ze światłem 4, a inne 2.8. W cenie również jest różnica co zrozumiałe. Który mieliście na myśli? No, i jeszcze jedna opcja - stałka 85mm 1.8 Canona. Odpuścić sobie i zostać przy 70-200 czy warto brać pod uwagę 85-tkę? Wadą 70-200 jest dla mnie jego fizyczna długość, choć da się "przełknąć".
24mm na cropie to prawie tak jak byś podpiął 40mm (około 38mm) na FF. Jeśli to jest dla Ciebie wystarczająca szerokość to OK kup 24-105 i będzie dobrze.
70-200 na początek to f/4 L bo dużo tańszy niż 2.8 i lżejszy.
Stałka 85 1.8 też jest super.
Sam musisz zdecydować co Ci się najbardziej przyda ;)
pod cropa masz jeszcze tani a dobry 55-250 IS STM. Mniejszy i lżejszy niż 70-200L.
85 1.8 to bardzo chwalone szkło portretowe. Sam mam zamiar nabyć je drogą kupna :P
Wiem i to jest najgorsze, bo jestem niezdecydowany:( W takim układzie 24-105 L schodzi na dalszy plan. Pozostaje Canon 85 f/1.8 i 70-200 f/4 L. Trudno mi stwierdzić co byłoby bardziej przydatne w moim przypadku, choć 70-200 bez wątpienia jest bardziej uniwersalny. Myślę nad pierścieniami do makro (te z przenoszoną automatyką zakładane pomiędzy body a obiektyw) - czy taki plan zmienia postać rzeczy?
Korzystam z pierścienia 31mm i na ogniskowych od 70 do 200 jest ciekawie. Oczywiście skraca się odległość ostrzenia i tracisz nieco światła, ale to i tak dobra kombinacja na robale i chwasty.
Decyzja podjęta, Canon 85 f/1.8 zamówiony. Body 70d dziś dotarło, na razie ładuję baterię przed pierwszym uruchomieniem. Jeśli chodzi o pierścienie pośrednie, to muszę się rozeznać w tym temacie, bo jest kilka różnych firm je produkujących. Ciekawe z jakiej odległości trzeba będzie robić makro.:confused: Canon 400d z 28-105 powędrował na sprzedaż.
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi, to dzięki Wam mogłem podjąć decyzję. Temat uważam za zamknięty ... no chyba, że ktoś ma jeszcze coś do dodania:) Dzięki.
Poszukaj starych pierścieni makro, z czasów aparatów EOS na film (nazwy Danubia, Hama itp niewiele dziś mówiące, poszukaj zdjęć na google, to będziesz wiedział, jak wyglądają).
Są solidniejsze niż dzisiejsza chińszczyzna.
Który 28-105? Były dwa, ten ostatni (z gumowym pierścieniem) nie cieszy się dobrą opinią, ale ten wcześniejszy (3.5-4.5) nie jest najgorszy.