o 17:30 to ja konicze na Chiswick, najpredzej bede pare min po 18:00 ok.18:20, znalazlem Twoja kom na stronce, moja kom. 07825743965, zaraz cos drapne dla sprawdzenia lacznosci :) pisior i piersiówka moze byc :)
Wersja do druku
o 17:30 to ja konicze na Chiswick, najpredzej bede pare min po 18:00 ok.18:20, znalazlem Twoja kom na stronce, moja kom. 07825743965, zaraz cos drapne dla sprawdzenia lacznosci :) pisior i piersiówka moze byc :)
Panowie - między 29 września,a 9 października będę w Londynie i czystym przypadkiem będzie tam też para młoda, której robiłem zdjęcia tydzień temu na ślubie i weselu no i co za tym idzie zgadaliśmy się na plener ślubny właśnie w Londynie. Pytanie brzmi: czy moglibyście polecić jakieś oryginalne miejsca w mieście lub jego najbliższej okolicy? A może któryś z londyńczyków chciałby się spotkać i wzbogacić sobie portfolio? Jestem chętny i otwarty na propozycje - po udanym plenerze zapraszam na piwko lub coś mocniejszego.
Pozdro!
czesc Janek, bardzo chetnie, jestem otwarty i pisze sie i na foty i to cos mocniejszego :-D
No to super! Twoja komórka z posta powyżej jest aktualna? Jeśli tak to zadzwonię jeśli pozwolisz po przylocie i się umówimy?
tak aktualna, mozna dzwonic :)
No to super! Może jeszcze ktoś chętny? Może wyszłoby z tego jakieś spotkanko forumowiczów ;-)
Witam
Ja szukam ludzi z południowo wschodnich części londynu na wspólne foty, sam jestem z croydon a w londynie jestem od 2 miechów dopiero i generalnie jeszcze nie znam miasta, a aparat mój tylko woła o to żeby coś zfocić :)
Janek1977, ja wlasnie wrocilem z pleneru, pogoda dopisala na 100%, daj znac jak tobie poszlo.
Pozdro ;)
Cześć. Właśnie wróciłem z Londynu, pogoda jak wiesz dopisała wyśmienicie, zdjęcia się udały. Para miała jakis tam pomysł na siebie, którego ja do końca nie podzielałem, ale to im się mają zdjęcia podobać, a nie mnie ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Donikm
Zdjęcia robiłem na Notting Hill, Trafalgar square, w jakimś parku i w metrze. Nigdzie nie było żadnych problemów, nawet na stacji metra.
Szkoda, że forumowiczom-londyńczykom, którzy zaoferowali się ze swoim udziałem w sesji akurat nie pasowała ta niedziala, ale coż - może następnym razem.
Pozdrawiam
P.S. Byłem pozytywnie zaskoczony tym jak ludzie reagowali na parę młodą - podchodzili całkiem obcy ludzie i składali życzenia, w metrze były brawa i uśmiechy - było naprawdę super!