Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
apsc mogą mieć pewne zalety - ja również mam problemy z uniesieniem mojej torby foto ;) ale matryca musi osiągnąć pewien poziom, korpus typu "baby R5 II" z normalną baterią i normalnym interfejsem no i optyka - niestety dwa obiektywy typu miś które nie będą ostatnim słowem naszej ulubionej firmy i mógłbym próbować - za 10 lat ;) jak już nie uniosę mojego sprzętu.
jeden ze znanych użytkowników nikona zmienił sprzęt na m4/3 (miało być pięknie jak mniemam i tak samo) w krótkim czasie kupił ponownie Nikona 850 ;) - to daje do myślenia
co do retro to też mi dynda (mam parę retro korpusów np. zenita czy pentaxa moge se poużywać jak mnie na wspominki weźmie), ale to jakaś nisza do zagospodarowania
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
takie R7 II z fiuczerami mkI ale pozbawiony eksperymentow ergonomicznych tegoz (lechtaczka w kolku :( )
To ja znowuż będę niepopularny, ale guzikologia R7 to jest najlepsza ergonomia aparatu, z jaką miałem do czynienia w ostatnim czasie. Górne kółko z dżojem w środku to najwygodniejsze rozwiązanie, z jakim miałem styczność. Dużo wygodniejsze, niż klasyczne kółko i osobny dżojstik w lustrzankach, czy R5 i R6. Ale może ja dziwny jestem8-)
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
To ja znowuż będę niepopularny, ale guzikologia R7 to jest najlepsza ergonomia aparatu, z jaką miałem do czynienia w ostatnim czasie. Górne kółko z dżojem w środku to najwygodniejsze rozwiązanie, z jakim miałem styczność. Dużo wygodniejsze, niż klasyczne kółko i osobny dżojstik w lustrzankach, czy R5 i R6. Ale może ja dziwny jestem8-)
moze i tak byc (ze dziwny jestes). albo moze i tak byc, ze sie czlowiek do tego przyzwyczaja. jako weteran galkologii xxD/5D mialem dysonans poznawczy przy krotkim w kontakcie z R7 w media macalni, ktorego np. przy R6 czy R5 nie mam. ale to oczywiscie nic nie mowi o dlugotrwalym uzytkowaniu - R10 tez ma swoje roznice wzgledem ww. "zlotego srodka", ale udalo mi sie do nich przyzwyczaic.
jakby sie uparl, to do tego co Canon teraz ma w APSC pod wzgledem korpusow nielatwo sie przyczepic. kazdy jeden model ma jakas konkretna grupe odbiorcow i jest pod nia dobrze skrojony i przy tym widac w tym realna wizje jak to ma dzialac (w odroznieniu od tego wypierdu M ktory niegdys popelnili) i jest tez dopasowana do tego bazowa optyka. wiekszy wybor dedykowanych szkiel APSC to zawsze byl w Canonie niski priorytet.
pozyjemy zobaczymy. jakis RF 35/2 (dla mnie moze byc bez macro, bez IS, ale niech ma uczciwy bokeh nie takie paskudztwo jak RF 35/1.8 czy EF 35/2 IS) i RF-S 22/2 IS i dla mnie wszystko gra i buczy. plecaka 5D4 z workiem elek mi nie musi zastapic, ale jako alternatywa na lekko na rower/hiking jest bomba. duzo mniej i lzej niz to co drzewiej mialem z 750D/80D i duzo normalniej ergonomicznie niz M5...
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
moze i tak byc (ze dziwny jestes). albo moze i tak byc, ze sie czlowiek do tego przyzwyczaja. jako weteran galkologii xxD/5D mialem dysonans poznawczy przy krotkim w kontakcie z R7 w media macalni, ktorego np. przy R6 czy R5 nie mam. ale to oczywiscie nic nie mowi o dlugotrwalym uzytkowaniu
Oczywiście, że może być wszystko po trochu i u każdego inaczej:)
Ja byłem przyzwyczajony do podobnej gałkologii, jak Ty. Zaczynałem od 30D a przed R7 długo używałem 7D2 (tu już akurat równolegle z R, którego obsługa to już zupełnie inna bajka, choć nie mówię, że zła i w pewnych kwestiach całkiem wygodna). Przesiadka z gałkologii 7D2 na R7 odbyła się u mnie błyskawicznie i intuicyjnie. Przestawienie się z klasycznego układu dużych lustrzanek poszło automatycznie i bardzo się przyzwyczaiłem do gałkologii R7. Jest ona dla mnie chyba optymalna:D
Natomiast od niedawna mam też R6 mk2 i nie mogę się ponownie przestawić na ergonomię bliźniaczo podobną do tej, którą mialem w lustrzankach. Niemało mnie to zaskoczyło, bo przez lata pracy na lustrach działałem na nich automatycznie. Okazało się jednak, że pamięć mięśniowa zanikła;) Ciągle szukam kółka tam, gdzie jest w R7. I ciągle brakuje mi wybieraka z R7.
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Panowie (bo Panie się jakoś nie udzielają) przestańcie wierzyć w mit, że dobry obiektyw do APS-c będzie mały. Wiem, że Boski Marketing tak ogłosił, ale to nieprawda. Małe mogą być tylko denne i ciemne naleśniki i tym podobne.
Obiektyw to ogniskowa i jasność. A to oznacza, że niezależnie od formatu matrycy, na przykład obiektyw o ogniskowej 100 mm i jasności f/2 będzie miał soczewkę o średnicy 50 mm. Taka jest definicja jasności i nic się na to nie poradzi.
Porównanie nr 1 dwóch zoomów uniwersalnych wysokiej klasy: słynny EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM (apsc, w zasadzie jedyny Canona takiej klasy w tym formacie) z EF 24-105 mm f/4L IS USM (ff)
https://www.optyczne.pl/porownaj.php...d0=25&add1=436
Ciężar i wymiary są praktycznie identyczne.
Porównanie nr 2 teleobiektywów 300/4 do ff i mikro 4/3 (!!!)
https://www.optyczne.pl/porownaj.php...=170&add1=1338
Identyczne! Z dokładnością do gramów i milimetrów. Ten do mikro 4/3 nawet cięższy.
W wypadku krótszych (normalnych) zoomów można widzieć jakiś zysk, bo to 2.8 w stosunku do 4.0 (można dyskutować o przelicznikach głębi, jasności itp. :lol::lol:).
Ale w przypadku teleobiektywów, szukanie małego do mniejszej matrycy - to już chyba łatwiej znaleźć różowego jednorożca ze złotym rogiem. Prawa fizyki są jasne, konkretne i niezmienne.
Podobnie jak solti mam korpusy APS-c i FF, kilkanaście obiektywów i żadnego (dosłownie żadnego) obiektywu APS-c, bo to nie ma sensu, poza specjalnymi przypadkami.
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
nasza ulubiona firma chce sprzedawać więcej apsc (dla ludzi młodych i początkujących) - żeby sprzedawać apsc nie wystarczy nowy korpus apsc trzeba produkować dobrą optykę apsc, nowy korpus niewiele zmieni w temacie, sprzedaż apsc to świetny biznes klient kupi dwa razy raz apsc, a w krótkim czasie FF no i zacznie wtedy kupować jakąś realną optykę.
Canon dogadał się z Sigmą w sprawie szkieł dla APS-C z bagnetem RF. Są zoomy f/2.8 10-18mm i 18-50mm. Będą stałki f/1.4 16, 23, 30, 56 mm. Canon jakoś tam adaptował 3 zoomy z systemu M.
Szkła są względnie małe i na pewno lekkie.
Obstawiam, że nikt tego nie kupi. Chyba, że jakieś młode pokolenie nieskażone praniem mózgów o jedynej słuszności FF dorobi się trochę kasy i wejdzie w APS-C.
Mam sporo klamotów z systemu M. Małe, poręczne, leciutkie i były tanie. Zabieram na spacery w góry bo nie daję już rady z FF. Obrazek nadal fajny a musi konkurować z tym z wielkiego brata - R5 :lol:
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Retro Fjudzi jest fajne bo fajnie z nim się wygląda na ulicy :)
Poza tym argumentem wolę jednak Canony R a obecnie też R5 bo Rke sobie zostawiłem.
Co do Fuji mam sentyment. Jednak coraz mniej po niego sięgam. W tym roku prawie nie zrobiłem zdjęć fujikiem. A Jesień to dobry moment na podsumowania i ewentualną redukcję :D
--- Kolejny post ---
Zdaje sobie sprawę że gdzie indziej trawa może wydawać się bardziej zielona. Za dużo przewaliłem sprzętu, naoglądałem się rawów aby obecnie w to wierzyć :mrgreen:
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
To porównaj jeszcze efektywny "zasięg" tychże obiektywów i może wtedy zrozumiesz dlaczego w niektórych zastosowaniach Olympus jest tak popularny.
--- Kolejny post ---
Apropo mniejszej klatki to korpusy Canona akurat są średnie a ciekawej optyki dedykowanej jest jak na lekarstwo. Dla mnie apsc jest super do podróży czy fot ptactwa ale Canona bym nie kupił ooo nieee. Fuji jest świetne i daje wiele radochy z fotografowania. Sony niestety ma kiepską ergonomię w tym segmencie chociaż tego najnowszego bodajże A6700 nie miałem w rękach za to szkieł jest dużo i można wybrać zestaw dla siebie pod własne preferencje i upodobania.
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Panowie (bo Panie się jakoś nie udzielają) przestańcie wierzyć w mit, że dobry obiektyw do APS-c będzie mały. Wiem, że Boski Marketing tak ogłosił, ale to nieprawda. Małe mogą być tylko denne i ciemne naleśniki i tym podobne.
Obiektyw to ogniskowa i jasność. A to oznacza, że niezależnie od formatu matrycy, na przykład obiektyw o ogniskowej 100 mm i jasności f/2 będzie miał soczewkę o średnicy 50 mm. Taka jest definicja jasności i nic się na to nie poradzi.
Porównanie nr 1 dwóch zoomów uniwersalnych wysokiej klasy: słynny EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM (apsc, w zasadzie jedyny Canona takiej klasy w tym formacie) z EF 24-105 mm f/4L IS USM (ff)
https://www.optyczne.pl/porownaj.php...d0=25&add1=436
Ciężar i wymiary są praktycznie identyczne.
Porównanie nr 2 teleobiektywów 300/4 do ff i mikro 4/3 (!!!)
https://www.optyczne.pl/porownaj.php...=170&add1=1338
Identyczne! Z dokładnością do gramów i milimetrów. Ten do mikro 4/3 nawet cięższy.
W wypadku krótszych (normalnych) zoomów można widzieć jakiś zysk, bo to 2.8 w stosunku do 4.0 (można dyskutować o przelicznikach głębi, jasności itp. :lol::lol:).
Ale w przypadku teleobiektywów, szukanie małego do mniejszej matrycy - to już chyba łatwiej znaleźć różowego jednorożca ze złotym rogiem. Prawa fizyki są jasne, konkretne i niezmienne.
Podobnie jak
solti mam korpusy APS-c i FF, kilkanaście obiektywów i żadnego (dosłownie żadnego) obiektywu APS-c, bo to nie ma sensu, poza specjalnymi przypadkami.
Niby tak jest, jak piszesz, ale pies jest pogrzebany gdzie indziej. Trzeba porównywać obiektywy równoważne dla systemów, a nie o takich samych parametrach optycznych.
Równoważnym obiektywem dla 100-400 mm f/5,6 jest w systemie APS-C obiektyw 55-250 mm f/5,6. Pierwszy waży w konfiguracji bojowej, z osłoną, 1720 g, a drugi 410 g. Gdyby 55-250 mm miał jeszcze równoważną jasność, czyli f/3,5, to ważyłby tyle samo, co 100-400, ale równoważną jasność to sobie możemy odpuścić.
Przy każdym obiektywie do APS-C o tej samej jasności, co obiektyw do FF, trzeba uwzględnić proporcjonalnie krótszą ogniskową, co się przedkłada na mniejszą masę.
Gdyby w systemie Canona do APS-C był jako-taki odpowiednik 24-105 mm f/4, to musiałby mieć zakres 15-66 mm f/4, i to już by było święto :mrgreen:
Odp: ponoć szykują się nowe korpusy w 2025 canon chce mieć coś w mowych segmentach
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Gdyby w systemie Canona do APS-C był jako-taki odpowiednik 24-105 mm f/4, to musiałby mieć zakres 15-66 mm f/4, i to już by było święto :mrgreen:
No jest przecie Sigma 18-50/2.8 o masie 300g i 75 mm długi, do tego tani. Nikt tego nie kupuje.