Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
michael_key
Kusicie Panie Morfii, kusicie :)
Piszę tylko jak jest :) Są to moje prywatne odczucia i nie kieruje mną nic innego... mogę dodać, że jedyne co mi przeszkadzało to fakt że te punkty boczne AF mogły by być trochę dalej od siebie, a skrajny lewy i prawy mogły być po dwa na stronę. Było by idealnie. Byłem ostatnio na weselu gdzie średnia wysokość osób na sali to jakieś 1,90... a przy moim 1,70 korzystałem praktycznie cały czas ze skrajnych punktów. Więc użyteczność skrajnych punktów jest b.dobra.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Porównywał ktoś może obrazek z 5D mkI i 6D?
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
Bingant
Porównywał ktoś może obrazek z 5D mkI i 6D?
tak , jest tylko lepiej :)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
Bingant
Porównywał ktoś może obrazek z 5D mkI i 6D?
Myślałem, że jestem stały w uczuciach, bardzo lubiłem 5DmkI, ale 6-tka mnie zauroczyła i stara miłość zardzewiała.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
masz może jakieś porównawcze zdjęcia z tych korpusów?
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Kilka słów o 6D ode mnie. Mam od 2 tygodni, puszka nie przestaje mnie pozytywnie zaskakiwać. Właściwie to mogę tylko potwierdzić to, co zostało już powiedziane: Bardzo dobry AF jeśli chodzi o czułość i celność, nawet na bocznych (choć nie tak czułe jak środkowy). Aparat bardzo fajnie leży w ręku, niestety przebudowana tylna ścianka (choć wiem, że wszystko co związane z ergonomią jest subiektywne) jest fatalna, zwłaszcza wybierak pól ostrości, kastracja joysticka to duży minus (ale też rozumiem z czego wynika). I to jest jedyny minus, no może drugi to dosyć słabe radzenie sobie z obiektami w ruchu, ale cóż, zawsze można kupić 5d3. Obrazek cudo, % trafionych zdjęć blisko 100%, pod warunkiem korzystania z jednego pola, w opcji auto już tak dobrze nie jest ale też nie ma dramatu, po prostu % trafionych jest mniejszy. Bardzo czysty jpg, zarówno na niskich i wysokich czułościach, czasami aż się nie chce grzebać w RAW-ach. W erze ledów balans bieli lubi pojechać, więc RAW się przydaje. Aku! W weekend robiłem imprezę, bez lampy zewnętrznej, obiektywy głownie L ze stabilizacją, akumulator 100% przed imprezą, po imprezie 780 zdjęć (zapis L jpg oraz RAW), karta 95MB/s, stan aku po imprezie: 75% . Ekran 2s. Wow. Akumulator ma około roku, pochodzi jeszcze z 5d2. Wynik jest po prostu zabójczy, nie wiem wprawdzie czy akumulator rozładowuje się liniowo, czy pod koniec przyśpiesza ale nawet gdyby te 75% spadło na taką samą ilość zdjęć to daje ponad 1500 wyzwoleń na jednym ładowaniu. Nieźle. Co można dodać: GPS i wifi. GPS mnie nie kreci. Wifi za to moim zdaniem to must have każdego aparatu za 2 lata. Sterowanie smartfonem aparatu daje taką frajdę choćby dzieciom, że uwążam, że warto do tego dopłacić. Fajnie działa to przy makro, polecam - zabawa z dzieciakami rewelacyjna.
Porównanie do 5d2: moim zdaniem nokaut. Mam duży sentyment do 5d1 i 5d2 ale moim zdaniem 6d jest dużo lepszym aparatem. Wybaczcie – nie oznacza to, że 5d2 jest zły, albo że się nie nadaje, chodzi o to, że oprócz ergonomi joysticka 6d jest lepsze właściwie we wszystkim. Ma jedną, wg mnie ogromną zaletę do w/w. Auto iso dla trybu M, jest to prosty i fenomenalny wynalazek, uważam, że w 5d2 był wykastrowany z tej opcji celowo za co szczerze nie znoszę Canona. Czasami w tym całym pozycjonowaniu trochę się zapędzają. Dodam jeszcze szybszy czas reakcji migawki, 5d2 przegrywało z moimi dzieciakami nieustannie, 6D czasami daje radę, 5d3 ogarnia prawe zawsze. Czy warto dopłacić do 5d3? Moim zdaniem bardzo trudne pytanie, dla amatora moim zdaniem nie warto, z kilku powodów: wielkość, waga, różnica prawie 4k w cenie daje już konkretne możliwości w kwestii szkieł. Profesjonalista sam wie co wybrać, choć moim zdaniem 6d jako back up jest bdb pomysłem. Co do wielkości, 6d z 40mm stm, jest maleńki a jakość zdjęć odsyła w niebyt wszelkie bezlusterkowce. Kosztuje przy tym trochę mnie niż leica, i ma AF. Jedyne czego naprawdę nie znoszę w tej puszce jest tylny wybierak. Przy ilości plusów przestaje to mieć znaczenie. Udał się Canonowi ten aparat. Po prostu.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Mi akumulator wystarczyl na dwa śluby :D (ok. 3000 zdjęć)
Wysyłane z mojego HTC One V za pomocą Tapatalk 2
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Zgadzam się całkowicie, pomimo początkowej niechęci ze względu na specyfikację i porównanie do bezpośredniego konkurenta ze stajni nikona, 6d to na prawdę świetny aparat.
Mam go od 3 miesięcy, i nie rozczarował mnie w tym czasie ani razu. No może GPS mógłby nie zużywać baterii jak aparat jest wyłączony, może wtedy bym rzeczonego używał :D
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Kilka słów ode mnie. 6D posiadam od około tygodnia i ciagle testuje przed kolejnym ślubniakiem. Auto iso jest po prostu bajkowe, AF potrafi zwariować tylko w ekstremalnych warunkach (ciemnica jak w d*upie). Po podpięci do 6D 50.f1.4 dostała skrzydeł i za każdym razem w punkt (nawet na bocznych, na 5DII i 50D świrowała) a 24.f1.4 L II poprostu rakieta. Palce już się powoli przyzwyczajają do braku "joysticka", jak to kolega espe powiedzial: "Udał się Canonowi ten aparat. Po prostu."
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
też sobie pogadam a co tam, 4 miesiące pracy z 6D to przyjemność, dobra puszka jest i już.