OT jak cholera.
Akurat byl... 20km od Kremla pod koniec listopada 1941. Ale w warunkach -25 stopni na linii frontu i bez odpowiedniego przygotowania mundurowo-sprzetowego wiec na pewno nie na wyzej opisanych balangach.
Wersja do druku
Ulica w Moskwie.
Korespondent zachodniej prasy podchodzi z mikrofonem do przechodnia i pyta:
- Prezydent Putin chce wprowadzić całkowitą prohibicję. Co Pan na to?
- No…w sumie ja to już swoje wypiłem, ale dzieci szkoda…
Najnowsze informacje z pałacu prezydenta!!!
Obecny prezydent rezygnuje ze swojej funkcji.
Nie pytajcie dlaczego!
Powiem tylko, że w sobotę jest koronacja...
http://www.kladblog.com/content/html/200610/soccer.asp
Sorry, za podwójny wątek, ale coś z moim kompem jest nie tak.
Edit: Posklejane.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1718636
LUDZIE POMÓŻCIE !!! TAK TO JEST JAK CHCE SIę BYć DOBRYM DLA żONY!!!
MAM JUż TEGO DOśĆ NIECH KTOś ZABIERZE W CHOLERĘ TO AUTO!!!
Ale po kolei...
Kupiłem to auto 3 miesiące temu dla 'kochanej' żony. Wszystko było fajnie pięknie, do momentu aż wsiadła pierwszy raz za kółko. Boże... co ja sie wtedy nasłuchałem jaki to ja niedobry jestem że kupuję jej auto ktorym ona nie umie jeździć ! Ok, myślę sobie - nauczy się. W końcu wsiadła kiedyś sama. Dzwoni za 15 minut żebym szybko przyjechał bo sie koło urwało !!! No to kochany mężuś szybko w auto i jedzie na ratunek. Rzeczywiscie - wyskoczyła gałka z wachacza. Pomyślałem: całe szczeście że się nic jej nie stało(a teraz se myślę... kur**** mogła iśc do piachu miałbym święty spokój!!!!)..... reszta w linku :D co za desperat :D
SUPER PARTIA <hahaha>
http://www.youtube.com/watch?v=F66ohZF59cc
Nie ma to jak rasowy moherowy wyjadacz :lol:
Rydzykowe szeregi...
juz nawet jest na stronie spieprzajdziadu.com
http://www.spieprzajdziadu.com/2006/...parlamentarne/
kiedys w jakiegos translatora tak dla testu wrzucilem tekst:
Microsoft Windows Profesional 2000
i dostalem w odpowiedzi
Mikromiękkie okna profesjonalista 2000 :mrgreen:
Rozczochrany łeb :D :D :D
aaaa to nie skumalem...
to ja zaproponuje hiszpanskiego hiciora ;)
http://youtube.com/watch?v=-7ExjHczO_0
EDIT:
widoczna w tle sesje robiono trabantem, ktos z forum ? :)
Tu masz chiciora z Kazahstanu :D - Fristajl tadidiadadidam :D :D :D http://youtube.com/watch?v=XMVcEP_fwQc
Edit=8):lol::lol:
Muppet Sejm!!!
Gorąco polecam!
Inne filmiki tego pana także są niezgorsze.
Nie wiem czy się śmiac czy płakac...niezłe to:)Cytat:
Muppet Sejm!!!
Gorąco polecam!
Inne filmiki tego pana także są niezgorsze.
Może filmik jest sfingowany :)
http://www.smog.pl/wideo/4725/lepper_w_kaftanie/ :):):)
A ilu takich kierowców kupiło prawko?
To oczywiście pytanie retoryczne.
Nie wiem czy już te zdjęcia były http://ziza.ru/2006/10/12/krasivye_oblaka_5_foto.html są to chmury typu Cumulonimbus mamma więcej http://tinyurl.com/tah62
Oj, Ziobro już zaciera ręce.... :)
Zjechała się rodzinka z jakiejś okazji i siedzi przy obiedzie,
nagle do salonu wbiega pięcioletni syn gospodarzy krzycząc :
- Mamo, mamo !!! Małż !!!
- Gdzie ? - pytają zaaferowani goście
- Na górze w sypialni - odpowiada malec
Wszyscy biegną sprawdzić o co chodzi, wchodzą do sypialni i widzą śpiącą na
łóżku babcię, której zadarta spódnica odkryła pewne wstydliwe miejsca.
- Ależ synku, to nie małż - zaczyna tłumaczyć matka, zastanawiając się
naprędce jak wybrnąć z tej trudnej sytuacji
- Małż czy nie małż - odpowiada chłopiec - smakuje jak małż...
Wraca mąż z polowania, a tu żona z kochankiem w łóżku.
- Wyłaź z łóżka! - krzyczy mąż do kochanka.
Kochanek wyskakuje i zasłania dłońmi swoje klejnociki. Mąż ze spokojem celuje z dwururki w te klejnociki. Kochanek krzyczy:
- Nie wygłupiaj się, daj szansę!
Na to mąż do kochanka:
- No dobra, rozbujaj!
http://www.smog.pl/txt_gfx_audio/482..._co_popatrzec/
Tylko na co popatrzeć??
http://www.wlb.vectranet.pl/~adlibitum/nc.pps
hmmmm ach ta ludzka pomysłowość :)
Na końcu mamy kiepski popis obsługi szopa. Czego się nie robi, aby dodać dramaturgii.
Staaare, byyyło :)
http://www.canon-board.info/showpost...&postcount=450
Poszedł raz pewien prezes do lekarza na badania. Lekarz go prosi o ściągnięcie spodni, bo chce mu zajrzeć między pośladki. Prezes ściąga portki, nachyla się, lekarz zagląda i ze zdziwieniem mówi:
- Panie Prezesie! Ależ Pan nie ma odbytu!
- Cóż poradzić ... zalizali!
Tirowiec przychodzi na spotkanie z księgowym żeby wyliczyć się z pieniędzy wydanych na delegacji. Wylicza: - paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - dziewczyna 200 zł. Na to księgowy mówi:
- No nie, no ta kobieta nie przejdzie u szefa. Napiszemy, że wydałeś 200 zł na gwoździe. I rozeszli się. Po pewnym czasie ten sam tirowiec przyszedł znowu się rozliczyć. Mówi:
- paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - gwoździe 200 zł - remont młotka 50 zł.