No tak, można nie zmieniać ze środkowego :-)
Wysyłane z mojego FreeTAB 9701 za pomocą Tapatalk 2
Wersja do druku
Ktoś chyba zapomniał, że krzyżowych jest sztuk: 1. :mrgreen:
W mk3 za to się da i i tak zostaje ich całkiem spora liczba. :>
Wiem, że też przeglądałeś tamten wątek i zabierałeś głoś, więc znasz sprawę. I nie chodzi tu o komentarz, bo tu nie ma co komentować, ale o samo zjawisko, jego rzeczywistą częstotliwość (tylko wycinek liczby użytkowników sprzętu z logo Canon pisuje na tym forum) i, ostatecznie, sposób wyjścia z opresji. Wiem, że Ty jesteś, jak chyba 99% użytkowników, bardzo zadowolony z pracy na 5D mk III (gratuluję fantastycznego opisu: Canon EOS 5D Mark III – miłość od pierwszego … ? ť Piotr Czechowski – BLOG – Fotografia, zdjęcia ślubne) . I bardzo dobrze. Chodzi mi jednak o to, że statystycznie ktoś może być pechowcem jak ci dwaj Userzy i ich sprzęt może dość szybko paść. Przy tak zaawansowanym technologicznie urządzeniu to się czasem po prostu musi zdarzyć. Tylko co wtedy? W skrócie - moim zdaniem - padło na gwarancji, naprawić się nie da/nie potrafią - wymiana na nowy egzemplarz i po sprawie. A tu Serwis jakoś tak dziwnie reaguje... Tamten źródłowy wątek głównie czytają ci, którzy się tą kwestią interesują, natomiast ten - osoby porównujące 5 i 6, więc statystycznie więcej. I stąd pytanie - czy znacie takie przypadki i jak się skończyły.
Edit: Wyprzedzony, nie będę powtarzał :)
znajdźcie na fejsie grupę 5d Mark III AF issues jest tam 42 osoby...
Z całego świata czy z Polski? Pytam bez ironii, ...nie mam konta na facebook'u więc nie mogę sprawdzić :), ... bo jesli to zgłoszenia globalne, to jest to naprawdę promil promila... i piszę to zdając sobie sprawę, że to żadne pocieszenie dla tych co mają problemy z AF w 5d3.
Promil czyli 0,001. Promil promila to 0,000001. Żeby 42 to było 0,00001 to musiałby Canon sprzedać 42 000 000 sztuk Canonów... Chyba aż tyle tego nie sprzedał. Aczkolwiek szansa trafienia na wadliwą sztukę jest pewnie coś koło 5 promili jak nie lepiej. :P Pytanie czy wiemy o wszystkich przypadkach rozwalonego AF. Raczej nie każdy korzysta z f***booka i obnosi się ze swoim nieszczęściem ze światem. Część osób mogla też problemu nie zauważyć.Cytat:
bo jesli to zgłoszenia globalne, to jest to naprawdę promil promil
Panowie proszę pisać o tym w dedykowanym wątku, a nie robić tu śmietnik :roll:.
Dalsze wpisy polecą w kosmos.